Connect with us

Rodzina

Tata nigdy nie chodził z nami do mojej babci od strony mamy, długo nie rozumiałam dlaczego, dopóki mama nie opowiedziała mi tej historii

Bardzo kocham babcię Ninę, bo zawsze spędzała ze mną czas, chodziła na spacery, kupowała mi książki i kolorowanki – ogólnie poświęcała mi całą swoją uwagę i każdą chwilę. Uwielbiałam być z babcią, bo spełniała wszystkie moje prośby i zachcianki. Specjalnie smażyła mi takie małe klopsiki, mniejsze od dwuzłotówki: „małe dzieci – małe kotleciki” – zawsze tak przy tym mówiła.

Często odwiedzałyśmy ją z mamą, ale nigdy nie widziałam, żeby ojciec do niej chodził. Zawsze wymigiwał się, że ma dużo do zrobienia albo że źle się czuje, więc nigdy nie jeździł z nami do babci. Ale co tam odwiedziny, mój ojciec nawet w święta szerokim łukiem próbował omijać mieszkanie babci.

Jako dziecko nie zwracałam na to uwagi, ale kiedy dorosłam, zaczęłam się nad tym zastanawiać. Wiele razy pytałam o to tatę, ale on za każdym razem zmieniał temat, podobnie jak mama, którą ostatnio znowu o to zapytałam, a ona nareszcie coś odpowiedziała.

Okazało się, że babcia nigdy nie lubiła mojego ojca. Nie z jakiegoś konkretnego powodu – tak po prostu. Kiedy tylko umawiał się z moją mamą, nic do niego nie miała, ale po ich ślubie i po moich narodzinach babcia uznała, że ​​ojciec nie jest godzien być mężem jej córki.

Mama i tata mieszkali w hotelu robotniczym, a babcia była zła, że ​​ojciec nie potrafi zapewnić dobrych warunków życia żonie i córce. Zaczęła więc mówić mamie, że ojciec nie jest dobrym mężem. „Normalny mąż i głowa rodziny nigdy nie pozwoli na to, żeby jego rodzina mieszkała kątem w wynajętej klitce!” – mówiła.

Może i tak, mój tata nie zawsze miał rację i często nie robił tego, co było konieczne. Na przykład nie chodził przez jakiś czas do pracy, bo nie mógł znaleźć nic odpowiedniego. Ale myślę, że moja babcia nie powinna się wtrącać w ich sprawy. To moja mama musiała sobie z tym wszystkim poradzić, bo to jej mąż i to ona musi z nim mieszkać. A babcia tylko dolewała oliwy do ognia i przez to rodzice się kłócili.

To oczywiste, że babcia Nina bardzo chciała, żeby jej rodzina miała dobre warunki życia, ale co mogła zrobić? Zaproponowała nam, żebyśmy z nią zamieszkali, dopóki rodzice nie zarobią na mieszkanie, ale ojciec stanowczo odmówił. Kupiła więc jednopokojowe mieszkanie i kazała nam tam zamieszkać. Oczywiście mój ojciec był temu przeciwny, ale mama nie mogła dłużej tolerować warunków, jakie były w hotelu, więc zgodziła się na propozycję babci i przekonała ojca.

Przez babcię między rodzicami ciągle pojawiały się jakieś problemy, ale tata był w stanie wszystko załagodzić. Mimo wszystko nadal nie chce utrzymywać kontaktów z babcią i oboje starają się unikać wspólnych spotkań.

Ciekawostki5 dni ago

Mam zapłacić za to, że siostrzeniec u mnie mieszkał?

Historie4 tygodnie ago

Pewnego dnia, kiedy już miałam kłaść dzieci spać, ktoś zapukał do drzwi. Przestraszyłam się, bo nie spodziewałam się nikogo o tej porze

Ciekawostki5 dni ago

Córka Przemka wychodzi za mąż. Wszyscy krewni, przyjaciele i sąsiedzi bardzo szybko dowiedzieli się o dobrej nowinie. Codziennie ktoś pyta Przemka, kiedy ślub i co dać nowożeńcom, ale on unika tych rozmów, bo wstydzi się przyznać, że on i jego żona nie zostali zaproszeni na uroczystość

Rodzina4 tygodnie ago

Kiedy zadzwoniła do mnie moja była żona, zrozumiałem, że musiało się wydarzyć coś złego. Nie mieszkamy razem od dawna i rozmawiamy ze sobą tylko wtedy, kiedy jest jakaś pilna potrzeba. Poinformowała, że ​zmarł ​jej ojciec. Po tygodniu Aneta znów się ze mną skontaktowała. Okazało się, że teść zapisał mi w spadku swój samochód. Z tego powodu była żona zaczęła odnosić się do mnie jeszcze gorzej.

Historie4 tygodnie ago

Zadzwoniłem do syna z nadzieją, że weźmie mnie do siebie. Ale on nie był zachwycony tym pomysłem

Życie4 tygodnie ago

Z pieniędzmi zrobiło się bardzo ciężko. W tym momencie zadzwonił do mnie ojciec

Historie2 tygodnie ago

Kiedy przyszedł czas, żeby sprzedać dom, Janka powiedziała, że ​​nie może przyjechać, bo jest zajęta, więc wszystko spadło na moje barki

Ciekawostki2 tygodnie ago

Wszystko byłoby pięknie, gdyby mama nie zachowywała się jak lokatorka

Życie5 dni ago

Kuzynka nie zgadzała się z testamentem. Próbowała udowodnić ojcu, że jako jego rodzona córka, również ma prawo do dziedziczenia. Ale wujek był nieugięty – cały swój majątek zapisał swojemu siostrzeńcowi, czyli mnie.

Życie2 tygodnie ago

Po dwóch latach naszego małżeństwa po raz pierwszy przyjechała do nas rodzina mojej żony. Jej siostra i matka były u nas przez kilka dni. Pewnego dnia przypadkowo podsłuchałem ich rozmowę i dowiedziałem się, że moja żona przez cały czas w tajemnicy przede mną odkładała pieniądze, których nie zamierzała inwestować w nasz rodzinny budżet

Trending