Connect with us

Rodzina

Słyszałam wiele opowieści o synowych, które “wchodzą na głowę” swoim mężom, siedzą w domu i niewiele robią, ale moja historia jest zupełnie inna – to mój zięć uznał, że każdy powinien wręcz uwielbiać go za samo to, że istnieje.

Moja córka zawsze chciała być niezależna finansowo. Oznacza to, że nigdy nie chciała siedzieć w domu i dbać wyłącznie o domowe ognisko. Wiola chciała zarabiać na równi z mężczyznami, mieć kontakt z ludźmi i być na bieżąco ze wszystkim, co się dzieje. Taka moja bizneswoman.

W wieku 20 lat Wioletta otworzyła własną drogerię, a później nawet stworzyła własną sieć, która stała się popularna w całym kraju. Byłam bardzo szczęśliwa z powodu mojego dziecka, bo spełniły się wszystkie jej marzenia i cele, do których od dawna dążyła.

Kiedyś, miała wtedy 25 lat, siedem sklepów w kraju i własne mieszkanie, poznała faceta, który ją „po prostu oczarował”, tak nam powiedziała. Spodziewaliśmy się, że przedstawi nam poważnego młodzieńca, w garniturze, z dobrymi manierami – to byłaby super partia dla naszej córki, ale ku naszemu zdziwieniu przyszedł Darek, który nawet zapomniał się przywitać po wejściu do domu. Oczywiście można by wszystko zrzucić na stres, ale podczas rozmowy też nie błyszczał intelektem – nie potrafił nawet sformułować własnej opinii.

Przez cały wieczór siedzieliśmy z tym mężczyzną i patrzyliśmy to na niego, to na siebie, szeroko otwartymi oczami, podczas gdy wybranek mojej córki wygłaszał kolejne, przepraszam, bzdury.

Ale kiedy wyszedł, a ja powiedziałam Wioli, co o nim myślę, odpowiedziała, że ​​to jej wybór i nie powinnam jej krytykować. Ja wszystko rozumiem, ale tego wyboru – nie. Zabiegali o nią różni mężczyźni, tacy, którzy byli na jej poziomie, ale ona “spławiała” ich wszystkich, aż tu przyprowadziła takie cudo. Bo, wyobraźcie sobie, się w nim zakochała!

Mój mąż i ja byliśmy w szoku, ale nic nie byliśmy w stanie zrobić w tej sytuacji. Wioletta była na tyle dorosła, że ​​mogła sama decydować o swoim życiu.

Darek od razu wprowadził się do mieszkania mojego dziecka i poszedł do pracy na pół etatu, podczas gdy Wiola prowadziła swój biznes od rana do wieczora. Później zatrudniła swojego „ukochanego” u siebie, a on rozwoził towar po sklepach na miejscu. Od czasu do czasu woził Wiolettę do innych miast, w których miała pozostałe sklepy.

Wioli to wszystko odpowiadało i cieszyła się, że Darek z nią pracuje, ale ja myślę, że to wszystko bzdury. Tak naprawdę nie jest prawdziwym mężczyzną. Siedzi na karku swojej dziewczynie, która do wszystkiego doszła sama i sama zbudowała własny biznes.

Ostatnio nawet był przeciwny temu, żeby córka odwiedzała mnie i męża, ponieważ, widzicie, nie akceptujemy ich związku. Najwyraźniej to był nasz błąd, bo opinia „zięcia” jest bardziej miarodajna dla córki niż nasza, a teraz on nie akceptuje jej kontaktów z nami.

Bardzo się boję, że Wiola go posłucha, on będzie coraz bardziej ją „podpuszczał”, a nasze kontakty z własnym dzieckiem skończą się przez jakiegoś faceta, który wykorzystuje dobre serce naszej córeczki.

Ciekawostki10 godzin ago

Mój syn nie jest taki, jak inni

Rodzina1 dzień ago

Niespodziewany powrót siostry niesie ze sobą konflikty i niezrozumienie

Dzieci2 dni ago

Droga do samodzielności – nie mogę pogodzić się że moje dziecko już dorosłe.

Ciekawostki4 dni ago

Najpierw nie znalazło się dla nas miejsce przy stole, a potem wysłano nas na noc do jakichś znajomych do przyczepy. Po co nas ciotka zaprosiła na te urodziny? Kiedy zadzwoniła, powtórzyła z dziesięć razy, że trzeba pamiętać o rodzinie, że jesteśmy przecież bliskimi krewnymi i że ona na nas czeka. Przysięgała, że będziemy niemalże najbardziej honorowymi gośćmi na przyjęciu. Wszystko wyszło zupełnie na odwrót. Nie widzieliśmy się z nią od dziesięciu lat i nie zobaczymy się przez kolejne dwadzieścia

Ciekawostki3 tygodnie ago

Już na studiach wiedziałem, że chcę mieć własne mieszkanie. W moim życiu pojawiła się piękna dziewczyna, Julia. Byłem gotów poświęcić dla niej wszystko, ale ją interesował tylko samochód. Wymyśliła nawet, że jest w ciąży.

Historie3 tygodnie ago

„No – to jest prezent!”, otwarcie zazdrościli Leonowi przyjaciele, kiedy na trzecią rocznicę ślubu dziadek podarował jemu i Zosi samochód. Ale za ten prezent przyszło mu słono zapłacić. Teraz babcia Leona prawie codziennie musiała gdzieś jechać i tylko wnuk mógł ją tam zawieźć

Życie3 tygodnie ago

Po tym, jak zostałam bez pracy, musiałam prosić męża o pieniądze

Ciekawostki3 tygodnie ago

Mój brat zawsze dobrze się uczył i odnosił znacznie większe sukcesy niż ja. Bartek miał własne mieszkanie i samochód. Ja byłem tylko współwłaścicielem kliniki dentystycznej. Nasze relacje były ciężkie. Jednak, o dziwo, naprawiły się w rezultacie problemów.

Ciekawostki4 tygodnie ago

Może lepiej wynajmijcie mój pokój

Ciekawostki4 tygodnie ago

Całe dnie mogła spędzać tak, jak chciała. A pieniądze na wszystkie jej potrzeby i zachcianki hojną ręką dostarczał małżonek. Jednak takie życie szybko znudziło Hanię.

Ciekawostki4 dni ago

Najpierw nie znalazło się dla nas miejsce przy stole, a potem wysłano nas na noc do jakichś znajomych do przyczepy. Po co nas ciotka zaprosiła na te urodziny? Kiedy zadzwoniła, powtórzyła z dziesięć razy, że trzeba pamiętać o rodzinie, że jesteśmy przecież bliskimi krewnymi i że ona na nas czeka. Przysięgała, że będziemy niemalże najbardziej honorowymi gośćmi na przyjęciu. Wszystko wyszło zupełnie na odwrót. Nie widzieliśmy się z nią od dziesięciu lat i nie zobaczymy się przez kolejne dwadzieścia

Rodzina1 dzień ago

Niespodziewany powrót siostry niesie ze sobą konflikty i niezrozumienie

Ciekawostki10 godzin ago

Mój syn nie jest taki, jak inni

Dzieci2 dni ago

Droga do samodzielności – nie mogę pogodzić się że moje dziecko już dorosłe.

Ciekawostki4 tygodnie ago

Może lepiej wynajmijcie mój pokój

Życie4 tygodnie ago

Wszyscy mają mamę, tylko nie ja!

Ciekawostki4 tygodnie ago

Całe dnie mogła spędzać tak, jak chciała. A pieniądze na wszystkie jej potrzeby i zachcianki hojną ręką dostarczał małżonek. Jednak takie życie szybko znudziło Hanię.

Ciekawostki3 tygodnie ago

Mój brat zawsze dobrze się uczył i odnosił znacznie większe sukcesy niż ja. Bartek miał własne mieszkanie i samochód. Ja byłem tylko współwłaścicielem kliniki dentystycznej. Nasze relacje były ciężkie. Jednak, o dziwo, naprawiły się w rezultacie problemów.

Ciekawostki4 tygodnie ago

Nigdy bym nie pomyślał, że mój przyjaciel może mnie zdradzić. Kiedy przedstawiłem Monikę moim znajomym, od razu zobaczyłem zazdrość w ich oczach. Po naszym ślubie Monika dużo pracowała. W ogóle nie pojawiała się w domu. Wtedy zdałem sobie sprawę, że nasze małżeństwo się skończyło.

Relacje4 tygodnie ago

Tyle razy prosiłem Paulinę, żebyśmy w końcu sformalizowali nasz związek, żebyśmy byli prawdziwą rodziną, ale ona zawsze mówiła, żebym jeszcze trochę poczekał. A potem Paulina, tak jak chciała jej matka, poznała bogatego biznesmena i wyszła za niego za mąż. Przeżyłem to, ale teraz jestem w pełni zadowolony ze swojego życia. A czy Paulina jest teraz szczęśliwa? Nie jestem pewien

Trending