Historie
Skończyłeś tylko podstawówkę
Mała Julka właśnie poszła do pierwszej klasy. Była dociekliwą i ciekawską dziewczynką. Bardzo lubiła czytać, zwłaszcza z dziadkiem. Wracała ze szkoły, trochę się pobawiła, odpoczęła, a potem szła na dodatkowe zajęcia. Wieczorami lubiła przychodzić do pokoju dziadka. Siadała wtedy wygodnie w dużym fotelu, brała zeszyt, długopis i zaczynała pisać poznane już litery.
Dziadek Julki przez całą swoją młodość pracował jako stróż w więzieniu. Był stanowczy i zdyscyplinowany. Jednak przy rozszczebiotanej wnuczce jakby na nowo stawał się dzieckiem. Staruszek skończył tylko szkołę podstawową, ale pismo miał jak z obrazka. Teraz, kiedy był już na emeryturze, dorabiał sobie jako konserwator w przedszkolu.
Mała Julka zawsze się dziwiła:
– Dziadziu, przecież ty nie chodziłeś za długo do szkoły. To skąd umiesz tak pięknie pisać?
Wtedy dziadek zanurzał się we wspomnieniach o odległym dzieciństwie, które minęło, jak jedna chwila. Jego rodzina była biedna. Dzieci było dużo, pracy też. To w ogóle były bardzo trudne czasy. Nie było tak, jak teraz, że dzieci mają wszystko i na zawołanie. Dlatego z całego rodzeństwa tylko dwoje dzieci zdało maturę. Cała reszta skończyła tylko podstawówkę. Odkąd sięga pamięcią, dziadek przez całe swoje życie ciężko pracował fizycznie.
Ale w takich chwilach staruszek tylko uśmiechał się do Julki i odpowiadał:
– Moja kochana wnusiu, niestety, niewiele się uczyłem. Ale tych lat w szkole nigdy nie zapomnę. Cały czas pamiętam moją nauczycielkę, panią Sabinę, i to, jak uczyła nas kaligrafować każdą literkę. Zawsze mówiła, że nawet do pisania trzeba podchodzić z sercem. To dzięki niej mam takie ładne pismo i potrafię sobie poczytać gazetę. A ty się ucz, kochanie, ucz, bo przez życie prowadzi bardzo ciernista ścieżka. Szczególnie w dzisiejszym świecie wiedza na pewno ci się przyda!
-
Ciekawostki2 lata ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie3 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech