Connect with us

Rodzina

Siostra nieustannie próbuje kontrolować moje życie. Sama jest po rozwodzie, obawiam się, że niedługo, po tych jej naukach i radach, też zostanę sam

Jesteśmy z żoną razem od 7 lat. Mamy dom, samochód i małe mieszkanko w mieście. Mamy też dwóch synów, bliźnięta. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że moja żona i siostra się wręcz nienawidzą.

Nie wiem, jak to się stało, ale jakoś od samego początku dwie najbliższe mi kobiety nie potrafiły znaleźć wspólnego języka. Moja siostra i ja dorastaliśmy razem i spędzaliśmy czas w tym samym towarzystwie. Nic dziwnego, że kiedy dorośliśmy, nasze drogi często krzyżowały się na imprezach u wspólnych znajomych. Wyszła za mąż bardzo wcześnie. Zdążyła już nawet urodzić dzieci i się rozwieść. Rozstawała się z mężem dokładnie wtedy, kiedy ja przygotowywałem się do ślubu. Siostra chciała być świadkową panny młodej, ale moja żona się nie zgodziła. Wtedy zaproponowała, że pomoże nam w organizowaniu wesela. Zupełnie mi to nie przeszkadzało, a poza tym chciałem jakoś odwrócić jej myśli od rozwodu, więc jakoś przekonałem do tego żonę.

Gdybym tylko wiedział, jak to będzie wyglądało… Zaczęły się kłócić o kwiaty, obrusy i wiele innych, moim zdaniem, nieistotnych rzeczy. Mimo to jakoś je pogodziłem i jakoś się dogadały. W rezultacie ślub był przepiękny, a żona i goście zadowoleni. Jednak od tego czasu stosunki między moją żoną a siostrą były, delikatnie mówiąc, napięte.

My mieszkaliśmy na swoim, a moja siostra z dziećmi wprowadziła się do naszych rodziców. Dlatego często się widywaliśmy, a i ona nas od czasu do czasu odwiedzała. Przynosiła w prezencie różne bibeloty, wazony, ozdoby, ale moja żona chowała wszystko do składziku, mówiąc, że to zupełne bezguście.

Po jakimś czasie siostra zaczęła pytać, dlaczego nigdzie nie widać prezentów od niej, a wtedy żona to wszystko wyciągnęła i powiedziała, żeby nam nic nie dawała, lepiej niech swoim dzieciom coś kupi. Wtedy moja siostra się obraziła, a ja znów próbowałem je pogodzić. A potem urodziły się nasze dzieci i moja siostra zaczęła przychodzić do swoich bratanków. Zaczęła dawać nam jakieś rady z własnego doświadczenia. Moją żonę to bardzo denerwowało i poprosiła, żebym nie pozwalał mojej siostrze nas odwiedzać.

Przeprowadziłem więc z siostrą trudną rozmowę i poprosiłem ją, żeby powstrzymała się od doradzania mojej żonie i żeby nas przez jakiś czas nie odwiedzała. Oczywiście znowu się obraziła i powiedziała, że ona ​​chce jak najlepiej, żeby u nas nie skończyło się tak, jak u niej. A im dalej, tym bardziej natarczywie zaczęła wtrącać się w nasze życie. Już nagadała coś rodzicom, bo ciągle pytają, czy u nas wszystko w porządku. Mówią, że mojej siostrze się wydaje, że mamy jakieś problemy. Już nie wiem, jak mam ich wszystkich przekonać, że wszystko jest u nas w porządku. Kocham moją siostrę i moich rodziców, ale nie chcę, żeby tak bezczelnie wtrącali się w życie mojej rodziny.

Ostatnią rzeczą, jaką zaskoczyła mnie moja siostra, był prezent, który sprawiła naszym dzieciom. Przyniosła im kotka i powiedziała, że ​dzieci powinny mieć jakieś zwierzątko, to je nauczy odpowiedzialności. Ale nie wiem, czy zrobiła to celowo, czy po prostu zapomniała, że ​​moja żona ma alergię na koty. To była prawdziwa katastrofa. Żona krzyczała, że ​​moja siostra zrobiła to umyślnie, dzieci płakały, że nie mogą mieć kociaka, a ja byłem bardzo zły, że ​​moja siostra znowu weszła z butami w nasze życie, nie pytając nikogo o zdanie. Nie chcę się kłócić z własną siostrą, ale może lepiej by było, gdybyśmy nie utrzymywali ze sobą kontaktów? Bo z takimi radami i prezentami ja też pozbędę się rodziny.

Grzegorz, 31 lat

Rodzina20 godzin ago

Ta sama krew, inni rodzice

Historie20 godzin ago

Już po kilku tygodniach wspólnego życia zaczęłam rozumieć, jakiego błędu dokonałam.

Dzieci21 godzin ago

Wtedy zaproponowałem żonie, żebyśmy przeprowadzili się choćby do wynajętego mieszkania, żeby nikt się nie wtrącał do naszej rodziny. Paulina nie miała nic przeciwko temu, ale kiedy powiedziała ojcu, że chcemy się przeprowadzić, on się strasznie zdenerwował

Rodzina21 godzin ago

W tym momencie zdałam sobie sprawę, że syn i synowa po prostu mnie wykorzystują

Historie21 godzin ago

W naszym bloku mieszkała bardzo miła sąsiadka. Pani Maria przypominała mi moją babcię. Często opowiadała historie ze swojego życia. Lubiłem ją odwiedzać. Moi rodzice dużo pracowali. Wychowywała mnie babcia. Rodzice stali się dla mnie obcymi ludźmi. Ale w końcu udało nam się pogodzić.

Ciekawostki21 godzin ago

Moja żona wróciła ze zjazdu absolwentów i od miesiąca opowiada mi, jak jej się ze mną nie poszczęściło. Mąż Soni jest biznesmenem, Natalii profesorem, Marty sołtysem, a Danki jeździ do Holandii do pracy i bardzo dobrze zarabia. Tylko ja siedzę i nic mnie nie obchodzi. Chociaż, czego można się po mnie spodziewać, skoro swego czasu skończyłem jakąś prywatną pseudouczelnię. To wszystko mówiła przy dzieciach. Ale one są już prawie dorosłe. Same dobrze pamiętają i rozumieją, dlaczego wszystko jest tak, jak jest

Rodzina21 godzin ago

Mam tylko jedną córkę. Przez całe życie dbałem, żeby zabezpieczyć jej przyszłość. Jagoda dorastała na bystrą dziewczynę. Wyjechała do pracy do Hiszpanii. Zakochała się w Marku, którego znała jeszcze z lat studenckich. Ale on udawał kogoś, kim nie jest. Już wtedy czułem, że ta miłość nie skończy się dobrze.

Ciekawostki21 godzin ago

Ale kilka dni później Marzena zadzwoniła do mnie i poprosiła o spotkanie. Zgodziłem się, bo myślałem, że chce ze mną porozmawiać o ojcu, ale wszystko potoczyło się inaczej.

Historie21 godzin ago

Rodziców adopcyjnych nie interesowało moje zdanie. Chcieli, żebym po szkole studiował stosunki międzynarodowe. Ale ja chciałem malować

Relacje21 godzin ago

Nieoczekiwanie moja odmowa bardzo uraziła Krzyśka. Powiedział, że chciał w ten sposób pokazać, że żywi wobec mnie poważne uczucia.

Ciekawostki4 tygodnie ago

Odmówiliśmy cioci i zaproponowaliśmy, żeby zwróciła się z taką prośbą do Julii, po czym usłyszeliśmy o sobie wiele „ciekawych” rzeczy

Historie4 tygodnie ago

A wczoraj zadzwoniła do mnie nasza wspólna znajoma i powiedziała, że Kasia kupiła samochód. I to całkiem niezły, wyższej klasy, nie jakiś tani. Byłam w szoku, bo kiedy ostatni raz widziałam się z bratową kilka dni wcześniej, poprosiła mnie, żebym zapłaciła za jej zamówienie w kawiarni, bo nie ma pieniędzy

Ciekawostki2 tygodnie ago

Może jeszcze od własnych rodziców byłbym gotów przyjąć taką sumę pieniędzy w prezencie, ale od rodziców żony – nigdy. Oto dlaczego.

Rodzina4 tygodnie ago

Ale potem pojawił się kolejny problem: Dawid chciał sprowadzić swoją młodą żonę do jednopokojowego mieszkania, które kupiliśmy dla obu synów

Ciekawostki4 tygodnie ago

Byłam gotowa usłyszeć wszystko, ale nie to. Byłoby mi łatwiej, gdyby żona mojego brata powiedziała, że ​zmęczyła ją ​moja obecność

Historie4 tygodnie ago

A wczoraj późnym wieczorem zadzwonił do mnie Łukasz i poprosił, żebym powiedziała jego mamie, że nie przyjedzie, bo niby wysłali go w pilną delegację

Ciekawostki4 tygodnie ago

Ale ostatnio stała się rzecz, która Maćkowi nawet nie przyszłaby do głowy. Sebastian podszedł do niego i powiedział coś, od czego włosy zjeżyły mu się na głowie

Historie4 tygodnie ago

Ostatnio zacząłem rozumieć, jak wielki błąd popełniłem

Ciekawostki4 tygodnie ago

Pobraliśmy się w tajemnicy. Rodzice żony dowiedzieli się o tym dopiero później. Oczywiście byli źli, ale nie mogli nic zmienić

Życie4 tygodnie ago

Rodzice Grześka zginęli w wypadku samochodowym, a on sam do końca życia miał być inwalidą. Jedyną bliską osobą dla osieroconego chłopca była jego ciotka. Aneta nie miała własnych dzieci i od serca zaopiekowała się siostrzeńcem, który był jej za to nieskończenie wdzięczny. Ale w życiu kobiety pojawił się mężczyzna. Marek uważał, że jego wybranka zmarnowała sobie młodość.

Trending