Historie
Przez ten czas, kiedy się nie widzieliśmy, ja znalazłem nową pracę, a Ula wpadła w nałóg

Ula i ja pochodzimy z małego miasteczka. Znamy się od dzieciństwa, bawiliśmy się na tym samym podwórku, potem chodziliśmy razem do szkoły, w końcu zaczęliśmy się spotykać. Po szkole wyjechałem na studia, chciałem zdobyć wyższe wykształcenie, a później znaleźć pracę i przeprowadzić się na stałe do dużego miasta. Ula po maturze nie poszła już nigdzie dalej.
Związki na odległość są trudne do utrzymania, ale dziewczyna bardzo mi się podobała. Postanowiliśmy spróbować, przy nowoczesnych technologiach nie jest to aż takie trudne, są komunikatory, rozmowy wideo. Poza tym to miało być dla nas małe wyzwanie, bo przecież w życiu zdarza wiele różnych sytuacji, w których potrzebna jest pewność i wsparcie kochającego partnera.
Na początku przyjeżdżałem prawie w każdy weekend, Ula też mnie często odwiedzała. Potem znalazłem pracę, bo samo stypendium nie wystarczało na życie, zacząłem rzadziej przyjeżdżać. Na ostatnim roku miałem więcej zaliczeń i egzaminów, nie było mowy, żebym dał radę wyrwać się do domu, nawet nie codziennie rozmawiałem z Ulą. Na jednym z egzaminów był obecny przedstawiciel znanej firmy, który zaproponował mi pracę w swoim biurze. Zgodziłem się, bo to była praca w mojej specjalności, pensja też mi odpowiadała.
Kiedy wreszcie udało mi się wrócić do domu na krótki urlop, czekała mnie niemiła niespodzianka. Ula zaczęła palić. Zamiast romantycznej randki po tak długim czasie, pokłóciliśmy się. Bardzo negatywnie podchodzę do palenia. Nie chciałem urazić mojej dziewczyny, ale ona uznała moje uwagi jako naruszenie jej prywatności.
Nie wiem, co teraz robić. Ula jest cudowną dziewczyną, ale ja nie chcę łamać własnych zasad. Nie mogę jej jednak postawić ultimatum, mam nadzieję, że Ula jeszcze się opamięta.

-
Ciekawostki2 lata ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie3 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech