Powinno się kochać wszystkie dzieci jednakowo.

Nigdy nie wiedziałeś, jak rodzice dzielą swoje dzieci i kochają jedno dziecko bardziej?

Sama jestem matką, mam córki, jest między nimi niewielka różnica wieku – cztery lata. Magda ma dziesięć lat, a Ania ma sześć lat i razem bardzo dobrze się dogadują. Są różne, Magda jest bardziej kreatywna, uwielbia rysować, niedawno dostała się do szkoły artystycznej. Ania jest wręcz przeciwnie, bardzo energiczna, więc postanowiliśmy zapisać ją na taniec, niech wyładuje tam swoją energię.

Nigdy nie dzieliłam dzieci, zawsze kochałam obie córki tak samo. Jeśli kupiłam coś Ani, natychmiast kupiłam też Madzi.

Ostatnio przydarzyła mi się jedna sytuacja, po której byłam bardzo zszokowana. Ania chodzi na tańce z jedną dziewczynką. Poznałam jej matkę na zawodach tańca dla dzieci. Wyglądała na bardzo miłą kobietę, wydawało mi się, że moja córka jest nawet trochę zepsuta, ale nadal bardzo ją kochałam. Kiedyś obierałam córkę z tańca i zauważyłam, jak jakiś chłopak idzie obok przyjaciółki mojej córki. Jak dowiedziałam się od Ani, był to jej brat. Wyglądał źle — miał bardzo stare i poszarpane ubrania, wyglądał na bardzo szczupłego i zakompleksionego, wydawało mi się, że jest w tym samym wieku co moja Magda.

Później dowiedziałam się, że jest trochę niedorozwinięty, ale czy to jest powód, aby nie kochać swojego dziecka?

Dlaczego tak jest? Jej córka była ubrana w modne ubrania, a syn w jakieś szmaty. Jak ta kobieta mogła w ogóle pozwolić na to, że jej syn tak wygląda. Dzieci muszą być kochane jednakowo! Nie wolno nigdy ich rozdzielać, jak po tym można w ogóle nazywać się dobrą mamą?