Connect with us

Historie

Postanowiłem zrobić niespodziankę żonie i zaprosiłem do nas teściową. Martyna urodziła nasze pierwsze dziecko i byłem przekonany, że ​​pomoc mamy jej się przyda.

Ale kiedy moja żona się o tym dowiedziała, zrobiła mi awanturę. Nie rozumiałem, o co jej chodzi i bardzo się obraziłem. Ale później zrozumiałem, dlaczego była zła. No cóż, chciałem jak najlepiej.

Zawsze marzyłem o szczęśliwej i dużej rodzinie. I udało mi się to spełnić razem z koleżanką z pracy. Martynę poznałem, kiedy dostała pracę jako sekretarka w naszym biurze. Piękna, sympatyczna i towarzyska – taką ją zobaczyłem po raz pierwszy i od razu się w niej zakochałem. Na początku traktowała mnie tak samo, jak innych, ale moja wytrwałość się opłaciła – zaczęliśmy się spotykać. Po roku postanowiłem się oświadczyć. Na szczęście dla mnie, zgodziła się.

Ślub był skromny, tylko w gronie rodziny i najbliższych przyjaciół. Wtedy dopiero poznałem moją teściową. Nie widzieliśmy się wcześniej, bo mieszkała w innym mieście. Wydała mi się miła i opiekuńcza, ale Martyna jakoś niechętnie z nią rozmawiała. Myślałem, że to wszystko przez nerwy i emocje.

W ciągu roku naszego małżeństwa u teściowej byliśmy tylko dwa razy – na święta. Nigdy nie zapraszaliśmy jej do siebie, ale ona też na to nie nalegała – mówiła, że ​​ciężko jej do nas dojechać. Nie zwracałem większej uwagi na tę dziwną relację między córką i matką. Rzadko rozmawiały przez telefon – Martyna zawsze mówiła, że ​​zapomniała albo nie miała czasu.

Kiedy Martyna powiedziała mi, że ​​jest w ciąży, byłem strasznie szczęśliwy. Od dawna marzyłem o dzieciach. To była dla nas prawdziwa radość. Starałem się wyjątkowo dbać o moją żonę: interesowałem się, jak się czuje, kupowałem smakołyki i różne przydatne rzeczy, rozmawiałem i spędzałem z nią cały swój wolny czas. Ale wiedziałem, że nie mogę być przy niej przez cały czas – muszę zarabiać na rodzinę, zwłaszcza, że ​​się za chwilę powiększy. Zdawałem sobie sprawę, że Martyna będzie później potrzebowała pomocy. Dlatego umówiłem się z teściową i poprosiłem, żeby nic nie mówiła córce – niech to będzie niespodzianka.

A kiedy wróciliśmy z żoną i córeczką ze szpitala, teściowa czekała już na nas w domu. Jeżeli powiem, że Martyna się zdenerwowała, to nic nie powiem. Nie próbowała nawet ukryć swojego rozczarowania. Nie rozumiałem, co się dzieje. A nawet byłem zły na swoją żonę – jak mogła w taki sposób zareagować na przyjazd matki?

Ale po dwóch tygodniach spędzonych z teściową, zrozumiałem, dlaczego tak bardzo zdenerwowało to Martynę. Jej matka była zbyt natrętną, upartą kobietą, która uwielbia wszystkimi rządzić. Decydowała, kiedy mamy spać, co jeść, kiedy odpoczywać i dokąd wychodzić. Pokłóciła się z Martyną o opiekę nad dzieckiem, bo uważała, że ​​rady pediatry nie są poważne – lepsze są metody ludowe i sprawdzone. Matka natychmiast krytykowała wszystko, co zrobiła Martyna. Nie miało znaczenia, co – czy gotowała obiad, sprzątała, ubierała dziecko, kupowała jedzenie. Wszystko, co robiła jej córka, nie podobało się mojej teściowej.

Czułem się niezręcznie, ale Martyna nigdy nie narzekała na matkę – niewiele mówiła, ale nie powiedziała jej nic złego. Po miesiącu pobytu u nas teściowej sam też zacząłem się denerwować.

Dlatego zdecydowałem – czas, żeby teściowa wróciła do domu. Oczywiście nie powiedziałem jej tego wprost, ale robiłem wszystko, żeby sama podjęła taką decyzję i uznała, że już poradzimy sobie sami, bez niej. Na szczęście mój plan zadziałał. Teściowa wróciła do domu bez żadnych kłótni, zostawiła nam tylko instrukcje, których oczywiście nie będziemy przestrzegać.

Historie2 dni ago

Ostatnio, kiedy robiłam porządki na balkonie, znalazłam stare buty wędkarskie mojego męża. Były już całkiem zniszczone, więc postanowiłam je wyrzucić. Ale kiedy je odwróciłam, żeby włożyć do worka na śmieci, coś z nich wypadło

Życie2 dni ago

“Moja żona jest waszą córką,” – krzyczał zięć do mojego męża, – “i wy musicie ją utrzymywać, łącznie z mieszkaniem. A skoro ją, to i mnie!”

Historie2 dni ago

Ale wtedy zobaczyłem coś, co jeszcze bardziej mnie skołowało. Żona miała na swoim profilu bardzo dużo zdjęć. A pod każdym z nich entuzjastyczny komentarz pozostawił niejaki „Artur”

Rodzina2 dni ago

Żona chciała żyć w dostatku. Przez całe życie staraliśmy się zarobić tyle, żeby wystarczyło nam na starość. Gosia pracowała, a ja swój zakład oddałem starszemu synowi. Żona zaczęła na mnie narzekać. Nie podobało jej się, że nie przynoszę do domu pieniędzy. Zdecydowałem się wyjechać do Hiszpanii. Tutaj nikt mnie nie docenił.

Relacje2 dni ago

Tomek kochał Elwirę. Od razu wiedział, że chce spędzić z nią resztę życia. Nawet to, że była od niego starsza, wcale mu nie przeszkadzało. Ale dziewczyna miała ciężki charakter. Tomek często kradł matce pieniądze na prezenty dla Elwiry. Z powodu jej zachcianek chłopak wyjechał do miasta. Tam czekały na niego prawdziwe niespodzianki.

Ciekawostki2 dni ago

Latem moja najlepsza przyjaciółka w końcu wyszła za mąż. Po ceremonii zaproponowałam mojemu mężowi, żebyśmy po 20 latach cywilnego małżeństwa też wzięli ślub kościelny, ale on odmawia.

Życie2 dni ago

Ciotka mieszkała sama w małym domku, który wymagał ciągłej pracy. Tak się złożyło, że nie miała dzieci, więc jako siostrzeniec to ja się nią opiekowałem. Niedawno wprowadziłem się do cioci, ponieważ cotygodniowe dojazdy z miasta na wieś były zbyt męczące. Starszy brat i mama pomyśleli, że pomagam ciotce, bo liczę na spadek.

Rodzina2 dni ago

Mój mąż już od młodych lat zbierał pieniądze na własne mieszkanie. Wyjeżdżał do pracy za granicę, oszczędzał na wszystkim. W końcu, po pół roku naszego wspólnego życia, udało nam się kupić mieszkanie. Ale Krzysiek nigdy się niczym nie przejmował. Niczego sobie nie odmawiał, często zmieniał samochody, jeździł na zagraniczne wakacje, kupował drogie gadżety

Historie2 dni ago

Kiedy odważyłem się zapytać żonę, dlaczego jej brat jest przeciwny naszemu małżeństwu, powiedziała mi coś, od czego zjeżyły mi się włosy na głowie. Czegoś takiego nie mogłem sobie nawet wyobrazić!

Rodzina1 tydzień ago

Ta sama krew, inni rodzice

Ciekawostki3 tygodnie ago

Może jeszcze od własnych rodziców byłbym gotów przyjąć taką sumę pieniędzy w prezencie, ale od rodziców żony – nigdy. Oto dlaczego.

Relacje4 tygodnie ago

Wymieniła mnie na kogoś innego, ale wkrótce się spotkaliśmy.

Historie2 tygodnie ago

Zmęczona wróciłam późnym wieczorem od teściów, a tu mąż pije sobie piwo ze znajomymi. Jeden z gości mówi do mnie: „Taka z ciebie dobra gospodyni, Bożena, ale dlaczego ty i Andrzej tak źle ze sobą żyjecie?”. Nigdy nie sądziłam, że usłyszę od obcej osoby, jaką jestem złą żoną. „Skoro tak ci ze mną źle, to co tu jeszcze robisz?” – zapytałam męża, spakowałam jego rzeczy i wystawiłam je za drzwi

Rodzina3 tygodnie ago

Przygotowałem niespodziankę dla żony na rocznicę ślubu. Kupiłem jej ulubione kwiaty, butelkę szampana i ciasto. Czekając na ukochaną, sam nie zauważyłem, jak zasnąłem. Kiedy się obudziłem, żona siedziała obok mnie. Chciałem ją przytulić i pocałować, ale nie zdążyłem. Wstała po cichu i wyszła do przedpokoju. Dopiero wtedy zauważyłem dwie walizki stojące przy drzwiach. Żona powiedziała, że ​​zostawia mnie dla innego. Kocha go, a mnie nie

Rodzina4 tygodnie ago

Beata i ja przestałyśmy ze sobą rozmawiać po moim ślubie. Ostatnio spotkałam ją w supermarkecie, w którym kiedyś pracowałam. A ona… siedziała przy kasie.

Rodzina2 tygodnie ago

Po wejściu na górę po cichu otworzyłem drzwi swoim kluczem. W mieszkaniu słychać było głosy. Wszedłem do kuchni, gotowy, żeby poustawiać wszystko na właściwych miejscach

Ciekawostki2 tygodnie ago

Kiedyś poprosiłam męża o pięćdziesiąt złotych, bo chciałam kupić coś słodkiego do pracy. Zmierzył mnie z góry na dół i powiedział, że mamy w domu mąkę, jajka i cukier – jak chcę coś do kawy, to mogę sobie sama upiec, a wydawanie pieniędzy na takie „bzdury” jest bez sensu

Relacje4 tygodnie ago

Oczywiście staram się zapomnieć o wszystkich krzywdach i żyć dalej. Kilka razy chciałem nawet pogodzić się z żoną. I wydaje mi się, że ona nie ma nic przeciwko temu. Ale matka cały czas jej to odradza, bo boi się, że straci mieszkanie

Rodzina2 tygodnie ago

Włodek się zestarzał. Córka obiecała, że ​​go weźmie do siebie, ale potem powiedziała, że ​​nie może, bo ojciec jej męża, który kupił młodym mieszkanie, jest temu przeciwny.

Rodzina2 tygodnie ago

Byłem wzruszony, że wnuczka często pyta o moje samopoczucie, dopóki nie zdałem sobie sprawy, że ona nie chce, żebym z nimi mieszkał. W moje urodziny Małgosia i jej chłopak wręczyli mi klucze do starego domu na wsi. Zostałem wyeksmitowany z własnego mieszkania.

Trending