Connect with us

Życie

Po ślubie postanowiłem nawiązać bliską relację z teściem, ale okazało się, że jestem złym mężem dla ich córki.

Moja żona i ja poznaliśmy się na ostatnim roku studiów, na imprezie. Dwa tygodnie później zaczęliśmy się spotykać, krótko po tym jej się oświadczyłem, ale rodzicom postanowiliśmy nic nie mówić, dopóki nie skończymy studiów i nie znajdziemy pracy. I tak zrobiliśmy.

Po raz pierwszy zobaczyłem rodzinę Danki sześć miesięcy po rozpoczęciu naszego związku. Kochała swoich bliskich, rodzice jej pomagali, nie było też żadnego powodu, żebym ja ich nie lubił. Z teściem od razu znaleźliśmy wspólny język, obaj jesteśmy zapalonymi wędkarzami, więc przez pół wieczoru rozmawialiśmy tylko o tym. Rozstaliśmy się zachowując dobre wrażenia.

Powiedziałem jej wtedy, że polubiłem jej rodzinę i pamiętam, jaka była szczęśliwa. Obiecałem sobie, że nie zawiodę jej rodziców, bo bardzo kocham moją narzeczoną.

Nasze rodziny po równo zapłaciły za wesele. My też dołożyliśmy swoją część, choć rodzice byli temu przeciwni. Mówili, że powinniśmy raczej przeznaczyć te pieniądze na miesiąc miodowy albo na mieszkanie. Zorganizowaliśmy skromne wesele, ale byliśmy z niego zadowoleni. Razem z żoną planowaliśmy najpierw trochę pomieszkać z jej rodzicami, a potem kupić własne mieszkanie. Teściowie nie mieli nic przeciwko temu, więc wprowadziliśmy się do nich. Moja żona była zadowolona, a ja cieszyłem się, że im też wszystko się podoba. Dostałem pracę, zacząłem trochę odkładać, ona też znalazła sobie pracę na pół etatu. Nie planowaliśmy jeszcze mieć dzieci, postanowiliśmy o nich pomyśleć, kiedy przeprowadzimy się do własnego mieszkania.

Teść nadal traktował mnie normalnie. Cóż, przynajmniej tak mi się wydawało. Nieraz chodziliśmy razem do sklepów wędkarskich, on polecał mi rzeczy, które miał sprawdzone, a ja jemu. Kiedyś widziałem, jak wpatruje się w wędkę spinningową, którą ostatnio oglądałem w Internecie. Wędka była fajna, ale droga, więc mój teść nie mógł jej sobie kupić. Postanowiłem więc zrobić mu taki prezent z okazji zbliżających się urodzin.

Wyszedłem ze sklepu z pustym portfelem, ale miałem nadzieję, że dzięki temu moje relacje z teściem będą jeszcze lepsze. Nie chciałem dopuścić do żadnych kłótni czy nieporozumień w rodzinie, bo wiedziałem, jak Danusia kocha swojego ojca.

Żyliśmy spokojnie przez dwa lata. W tym czasie zebraliśmy prawie całą kwotę na zakup mieszkania. Znaleźliśmy osiedle, na którym chcielibyśmy mieszkać, wzięliśmy pod uwagę okolicę. Mieliśmy poważne plany na przyszłość, więc ważne, że było tam przedszkole, szkoła i sklepy, a do szpitala był jeden przystanek autobusem. Samochód planowaliśmy kupić trochę później.

Rodziców nie prosiliśmy o pomoc. Wystarczyło, że u nich mieszkaliśmy. Postanowiliśmy sami sobie ze wszystkim poradzić, bo w końcu jesteśmy dorośli.

Ale o rozrywkach też pamiętaliśmy. Pewnego dnia, kiedy wychodziłem na spotkanie z kolegami, usłyszałem cichą rozmowę rodziców mojej żony o tym, jakim jestem złym zięciem. Nie pomagam ojcu przy samochodzie, moja żona nie może zajść w ciążę i za długo przeciągamy zakup mieszkania.

Nie powiedziałem nic żonie o tej rozmowie. Nie chciałem jej denerwować i popsuć jej relacji z rodzicami. Jednak od tej pory moje kontakty z teściem nie były już tak bliskie, a dwa tygodnie później przeprowadziliśmy się do własnego mieszkania.

Antek, 32 lat

Rodzina3 dni ago

Ta sama krew, inni rodzice

Historie3 dni ago

Już po kilku tygodniach wspólnego życia zaczęłam rozumieć, jakiego błędu dokonałam.

Dzieci3 dni ago

Wtedy zaproponowałem żonie, żebyśmy przeprowadzili się choćby do wynajętego mieszkania, żeby nikt się nie wtrącał do naszej rodziny. Paulina nie miała nic przeciwko temu, ale kiedy powiedziała ojcu, że chcemy się przeprowadzić, on się strasznie zdenerwował

Rodzina3 dni ago

W tym momencie zdałam sobie sprawę, że syn i synowa po prostu mnie wykorzystują

Historie3 dni ago

W naszym bloku mieszkała bardzo miła sąsiadka. Pani Maria przypominała mi moją babcię. Często opowiadała historie ze swojego życia. Lubiłem ją odwiedzać. Moi rodzice dużo pracowali. Wychowywała mnie babcia. Rodzice stali się dla mnie obcymi ludźmi. Ale w końcu udało nam się pogodzić.

Ciekawostki3 dni ago

Moja żona wróciła ze zjazdu absolwentów i od miesiąca opowiada mi, jak jej się ze mną nie poszczęściło. Mąż Soni jest biznesmenem, Natalii profesorem, Marty sołtysem, a Danki jeździ do Holandii do pracy i bardzo dobrze zarabia. Tylko ja siedzę i nic mnie nie obchodzi. Chociaż, czego można się po mnie spodziewać, skoro swego czasu skończyłem jakąś prywatną pseudouczelnię. To wszystko mówiła przy dzieciach. Ale one są już prawie dorosłe. Same dobrze pamiętają i rozumieją, dlaczego wszystko jest tak, jak jest

Rodzina3 dni ago

Mam tylko jedną córkę. Przez całe życie dbałem, żeby zabezpieczyć jej przyszłość. Jagoda dorastała na bystrą dziewczynę. Wyjechała do pracy do Hiszpanii. Zakochała się w Marku, którego znała jeszcze z lat studenckich. Ale on udawał kogoś, kim nie jest. Już wtedy czułem, że ta miłość nie skończy się dobrze.

Ciekawostki3 dni ago

Ale kilka dni później Marzena zadzwoniła do mnie i poprosiła o spotkanie. Zgodziłem się, bo myślałem, że chce ze mną porozmawiać o ojcu, ale wszystko potoczyło się inaczej.

Historie3 dni ago

Rodziców adopcyjnych nie interesowało moje zdanie. Chcieli, żebym po szkole studiował stosunki międzynarodowe. Ale ja chciałem malować

Relacje3 dni ago

Nieoczekiwanie moja odmowa bardzo uraziła Krzyśka. Powiedział, że chciał w ten sposób pokazać, że żywi wobec mnie poważne uczucia.

Ciekawostki4 tygodnie ago

Odmówiliśmy cioci i zaproponowaliśmy, żeby zwróciła się z taką prośbą do Julii, po czym usłyszeliśmy o sobie wiele „ciekawych” rzeczy

Historie4 tygodnie ago

A wczoraj zadzwoniła do mnie nasza wspólna znajoma i powiedziała, że Kasia kupiła samochód. I to całkiem niezły, wyższej klasy, nie jakiś tani. Byłam w szoku, bo kiedy ostatni raz widziałam się z bratową kilka dni wcześniej, poprosiła mnie, żebym zapłaciła za jej zamówienie w kawiarni, bo nie ma pieniędzy

Ciekawostki2 tygodnie ago

Może jeszcze od własnych rodziców byłbym gotów przyjąć taką sumę pieniędzy w prezencie, ale od rodziców żony – nigdy. Oto dlaczego.

Rodzina4 tygodnie ago

Ale potem pojawił się kolejny problem: Dawid chciał sprowadzić swoją młodą żonę do jednopokojowego mieszkania, które kupiliśmy dla obu synów

Ciekawostki4 tygodnie ago

Byłam gotowa usłyszeć wszystko, ale nie to. Byłoby mi łatwiej, gdyby żona mojego brata powiedziała, że ​zmęczyła ją ​moja obecność

Historie4 tygodnie ago

A wczoraj późnym wieczorem zadzwonił do mnie Łukasz i poprosił, żebym powiedziała jego mamie, że nie przyjedzie, bo niby wysłali go w pilną delegację

Ciekawostki4 tygodnie ago

Ale ostatnio stała się rzecz, która Maćkowi nawet nie przyszłaby do głowy. Sebastian podszedł do niego i powiedział coś, od czego włosy zjeżyły mu się na głowie

Historie4 tygodnie ago

Ostatnio zacząłem rozumieć, jak wielki błąd popełniłem

Ciekawostki4 tygodnie ago

Pobraliśmy się w tajemnicy. Rodzice żony dowiedzieli się o tym dopiero później. Oczywiście byli źli, ale nie mogli nic zmienić

Życie4 tygodnie ago

Rodzice Grześka zginęli w wypadku samochodowym, a on sam do końca życia miał być inwalidą. Jedyną bliską osobą dla osieroconego chłopca była jego ciotka. Aneta nie miała własnych dzieci i od serca zaopiekowała się siostrzeńcem, który był jej za to nieskończenie wdzięczny. Ale w życiu kobiety pojawił się mężczyzna. Marek uważał, że jego wybranka zmarnowała sobie młodość.

Trending