Connect with us

Historie

Piotrek miał ciężki dzień w pracy, chciał tylko zjeść naleśniki i napić się ciepłej herbaty. Naleśniki zresztą przezornie kupił w garmażerce, lata małżeństwa z Elą nauczyły go, żeby zawsze mieć strategiczną rezerwę

Piotrek miał ciężki dzień w pracy, chciał tylko zjeść naleśniki i napić się ciepłej herbaty. Naleśniki zresztą przezornie kupił w garmażerce, lata małżeństwa z Elą nauczyły go, żeby zawsze  mieć strategiczną rezerwę.

– Cześć, tato! Pani w szkole mnie dzisiaj pochwaliła!

– Witam młodego geniusza i najlepszą córkę na świecie!

Piotrek, zmęczony, rozebrał się i umył ręce. Żona nie wyszła go przywitać, znowu oglądała jakiś program w telewizji.

– Ela, jestem bardzo głodny, kiedy obiad?

– Nic dzisiaj nie ugotowałam. Byłam strasznie zmęczona, bo poszłyśmy z dziewczynami na zakupy. Natalia wkrótce wychodzi za mąż, wybierałyśmy suknię ślubną. Jesteśmy zaproszeni, więc też będę musiała sobie kupić jakąś ładną sukienkę.

– Zrób chociaż herbatę, kupiłem naleśniki.

– Wiesz co, sam zrób. Ja się spieszę, umówiłyśmy się z dziewczynami na karaoke, taki wieczór panieński.

– Przecież już był w ostatni weekend!

– Oj, nie nudź. Połóż małą spać, nie czekaj na mnie. Na razie!

Piotrek nastawił wodę, podgrzał naleśniki i zawołał córkę na obiad. Tak jakoś przypomniały mu się szkolne lata. Spotykał się wtedy z Anią. Mieszkali po sąsiedzku, znali się od dzieciństwa, bawili się razem na placu zabaw, chodzili do tego samego przedszkola, potem siedzieli w jednej ławce w szkole. Wszyscy uważali ich za parę i tak było. Miła, cicha, skromna Ania zawsze podobała się Piotrkowi. Połączyły ich wspomnienia z dzieciństwa oraz silna i spokojna przyjaźń, która stopniowo przerodziła się w miłość.

W klasie maturalnej do ich klasy dołączyła Ela. Dziewczyna bardzo szybko zyskała popularność. Bystra, rozmowna, zawsze gotowa zrobić jakiś kawał, nie było tygodnia, żeby dyrektor nie wzywał jej na rozmowę. Nie lubiła się uczyć, ale umiała doskonale ściągać i potrafiła zagadać nawet najsurowszego nauczyciela. Lubiła organizować różne konkursy, imprezy i wycieczki. Z nią nigdy nie było nudno. Chłopcy zarzucali Elę słodyczami i prezentami, zapraszali na randki i odprowadzali do domu.

Na sylwestra zaprosiła wszystkich do swojego domu. Jej rodzice wyjechali i nie mieli nic przeciwko temu, żeby córka zorganizowała imprezę dla znajomych. Umówili się, że na te okazję wręczą sobie drobne upominki. Losowali, kto komu ma dać prezent i tak się złożyło, że Piotrek wylosował Elę. Wszyscy chłopcy chcieli się z nim zamienić, ale on, sam nie wiedząc dlaczego, nie zgodził się na to. Ania witała Nowy Rok za granicą, z rodziną.

Impreza było wesoła i głośna, wszyscy doskonale się bawili. Eli bardzo spodobał się prezent od Piotrka, a kiedy zegar zaczął wybijać północ, dziewczyna go pocałowała.

Teraz już rozumiał, że chyba po prostu schlebiało mu, że wybrała go dziewczyna, do której wzdychali wszyscy chłopcy w klasie. Ale wtedy nie odważył się nic powiedzieć Ani, kiedy wróciła z zagranicy. Tyle, że nagle dziewczyna wydała mu się nieciekawa, szara i nudna, nie umiała się dobrze bawić.

– A twój Piotrek świetnie się całuje, – to była pierwsza rzecz, jaką powiedziała Ela, kiedy całą klasą spotkali się po feriach świątecznych.

Ania wtedy wybiegła i już nigdy więcej się do niego nie odezwała. Później rodzice przenieśli ją do innej szkoły, a on poszedł na studniówkę z Elą, wywołując zazdrość u większości kolegów. Dopiero po ślubie Piotrek zdał sobie sprawę, że dla Eli, wychowywanej głównie przez babcię, był tylko „dobrą partią”. Jego ojciec jest dyrektorem w dużej firmie, matka kierowniczką apteki, a on jedynakiem, więc dziewczyna po prostu skorzystała z okazji, nie było mowy o żadnej miłości. Nie miał odwagi się rozwieść, bo Ela zagroziła, że ​​zabierze córkę i zabroni im się widywać.

Jakoś odnalazł Anię w sieciach społecznościowych, nawet odważył się do niej odezwać. Odpowiedziała, że ​​ma się dobrze, mieszka z mężem w Niemczech, mają małą firmę i dwóch wspaniałych synów. Życzyła mu powodzenia i poprosiła, żeby już do niej nie pisał.

Piotrek umył brudne naczynia i poszedł życzyć córce słodkich snów.

1 Comment

1 Comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

14 − siedem =

Rodzina3 dni ago

Ta sama krew, inni rodzice

Historie3 dni ago

Już po kilku tygodniach wspólnego życia zaczęłam rozumieć, jakiego błędu dokonałam.

Dzieci3 dni ago

Wtedy zaproponowałem żonie, żebyśmy przeprowadzili się choćby do wynajętego mieszkania, żeby nikt się nie wtrącał do naszej rodziny. Paulina nie miała nic przeciwko temu, ale kiedy powiedziała ojcu, że chcemy się przeprowadzić, on się strasznie zdenerwował

Rodzina3 dni ago

W tym momencie zdałam sobie sprawę, że syn i synowa po prostu mnie wykorzystują

Historie3 dni ago

W naszym bloku mieszkała bardzo miła sąsiadka. Pani Maria przypominała mi moją babcię. Często opowiadała historie ze swojego życia. Lubiłem ją odwiedzać. Moi rodzice dużo pracowali. Wychowywała mnie babcia. Rodzice stali się dla mnie obcymi ludźmi. Ale w końcu udało nam się pogodzić.

Ciekawostki3 dni ago

Moja żona wróciła ze zjazdu absolwentów i od miesiąca opowiada mi, jak jej się ze mną nie poszczęściło. Mąż Soni jest biznesmenem, Natalii profesorem, Marty sołtysem, a Danki jeździ do Holandii do pracy i bardzo dobrze zarabia. Tylko ja siedzę i nic mnie nie obchodzi. Chociaż, czego można się po mnie spodziewać, skoro swego czasu skończyłem jakąś prywatną pseudouczelnię. To wszystko mówiła przy dzieciach. Ale one są już prawie dorosłe. Same dobrze pamiętają i rozumieją, dlaczego wszystko jest tak, jak jest

Rodzina3 dni ago

Mam tylko jedną córkę. Przez całe życie dbałem, żeby zabezpieczyć jej przyszłość. Jagoda dorastała na bystrą dziewczynę. Wyjechała do pracy do Hiszpanii. Zakochała się w Marku, którego znała jeszcze z lat studenckich. Ale on udawał kogoś, kim nie jest. Już wtedy czułem, że ta miłość nie skończy się dobrze.

Ciekawostki3 dni ago

Ale kilka dni później Marzena zadzwoniła do mnie i poprosiła o spotkanie. Zgodziłem się, bo myślałem, że chce ze mną porozmawiać o ojcu, ale wszystko potoczyło się inaczej.

Historie3 dni ago

Rodziców adopcyjnych nie interesowało moje zdanie. Chcieli, żebym po szkole studiował stosunki międzynarodowe. Ale ja chciałem malować

Relacje3 dni ago

Nieoczekiwanie moja odmowa bardzo uraziła Krzyśka. Powiedział, że chciał w ten sposób pokazać, że żywi wobec mnie poważne uczucia.

Ciekawostki4 tygodnie ago

Odmówiliśmy cioci i zaproponowaliśmy, żeby zwróciła się z taką prośbą do Julii, po czym usłyszeliśmy o sobie wiele „ciekawych” rzeczy

Historie4 tygodnie ago

A wczoraj zadzwoniła do mnie nasza wspólna znajoma i powiedziała, że Kasia kupiła samochód. I to całkiem niezły, wyższej klasy, nie jakiś tani. Byłam w szoku, bo kiedy ostatni raz widziałam się z bratową kilka dni wcześniej, poprosiła mnie, żebym zapłaciła za jej zamówienie w kawiarni, bo nie ma pieniędzy

Ciekawostki2 tygodnie ago

Może jeszcze od własnych rodziców byłbym gotów przyjąć taką sumę pieniędzy w prezencie, ale od rodziców żony – nigdy. Oto dlaczego.

Rodzina4 tygodnie ago

Ale potem pojawił się kolejny problem: Dawid chciał sprowadzić swoją młodą żonę do jednopokojowego mieszkania, które kupiliśmy dla obu synów

Ciekawostki4 tygodnie ago

Byłam gotowa usłyszeć wszystko, ale nie to. Byłoby mi łatwiej, gdyby żona mojego brata powiedziała, że ​zmęczyła ją ​moja obecność

Historie4 tygodnie ago

A wczoraj późnym wieczorem zadzwonił do mnie Łukasz i poprosił, żebym powiedziała jego mamie, że nie przyjedzie, bo niby wysłali go w pilną delegację

Ciekawostki4 tygodnie ago

Ale ostatnio stała się rzecz, która Maćkowi nawet nie przyszłaby do głowy. Sebastian podszedł do niego i powiedział coś, od czego włosy zjeżyły mu się na głowie

Historie4 tygodnie ago

Ostatnio zacząłem rozumieć, jak wielki błąd popełniłem

Ciekawostki4 tygodnie ago

Pobraliśmy się w tajemnicy. Rodzice żony dowiedzieli się o tym dopiero później. Oczywiście byli źli, ale nie mogli nic zmienić

Życie4 tygodnie ago

Rodzice Grześka zginęli w wypadku samochodowym, a on sam do końca życia miał być inwalidą. Jedyną bliską osobą dla osieroconego chłopca była jego ciotka. Aneta nie miała własnych dzieci i od serca zaopiekowała się siostrzeńcem, który był jej za to nieskończenie wdzięczny. Ale w życiu kobiety pojawił się mężczyzna. Marek uważał, że jego wybranka zmarnowała sobie młodość.

Trending