Historie
Pewnego dnia Karolina powiedziała, że już mnie nie kocha i odchodzi. Myślałem, że jedzie do swoich rodziców, albo do przyjaciółki do innego miasta, a okazało się, że była u niego. Kiedy odeszła, postanowiłem uprawiać sport, biegając każdego ranka.

Ja i Karolina byliśmy małżeństwem od ponad 10 lat, mamy razem córkę. Myślałem, że mam najlepszą żonę na świecie. Mając pracę, mieszkanie i córkę, myślałem, że nie może być już lepiej. Karolina miała własną kawiarnię, oczywiście zyski z niej nie były duże, ale żona lubiła tam pracować. Miała bardzo ciężki charakter, jeśli nie była w nastroju, potrafiła zepsuć go wszystkim na około. Wtedy starałem się nie dawać jej powodów do złości. Każdy ma swoje problemy, więc całkowicie to akceptowałem.
Pewnego dnia Karolina powiedziała, że ode mnie odchodzi. Ta wiadomość była jak grzmot z jasnego nieba. Kompletnie się tego nie spodziewałem. Nasze ciągle kłótnie tłumaczyłem jej trudnym charakterem. Nie wiedziałem co dalej…
Pomogły mi zajęcia sportowe. Starałem się być ciągle zajęty: zapisałem się na boks i karate, a każdego ranka, przed pracą biegałem po 5 kilometrów.
W końcu zdałem sobie sprawę, że samotność nie jest taka zła, jak myślałem. Wręcz przeciwnie, mam teraz o wiele więcej wolnego czasu dla siebie i mogę robić wszystko, na co mam ochotę, wiedząc, że nikt nie będzie mnie kontrolował. Jestem też o wiele mniej emocjonalny i nie myślę o tym, gdzie jest moja była żona.
Cieszę się, że dałem sobie radę, w tak trudnej sytuacji. Teraz mogę poświęcić się moim pasjom, zamiast marnować czas i energię, na osobę, która mnie nie kocha.

-
Historie1 rok ago
Chłopak w autobusie dał lekcję matce z synem
-
Rodzina1 rok ago
Mam 64 lata, rok temu wróciłam z pracy we Włoszech i stwierdziłam, że mam dość. Byłam tam przez 12 lat, w tym czasie kupiłam mieszkania i córce, i synowi, a w swoim domu na wsi przeprowadziłam porządny remont. Wydawałoby się, że niczego mi już nie trzeba – tylko cieszyć się życiem, ale jest coś, co nie pozwala mi na pełną radość.
-
Rodzina1 rok ago
Córce kupili mieszkanie, a syn dostał działkę
-
Życie1 rok ago
Teściowa wyrzuciła nas z domu, a 15 lat później przyszła do wnuczki