Ciekawostki
Pasażerowie w pociągu wspólnie zaśpiewali piosenkę, żeby poprawić sobie nastrój przed całym tygodniem pracy

Idąc do pracy w poniedziałek rano, po wesoło spędzonym weekendzie, większość z nas po prostu nienawidzi tego momentu, nie chce nigdzie iść ani nic robić. Niektórzy pracują naprawdę ciężko, czasem monotonnie, i to im odbiera jeszcze więcej energii. Początek tygodnia pracy zawsze jest ciężki.
W pewien taki poniedziałek, w australijskim pociągu jadącym do miasta Perth, organizator lokalnego ruchu społecznego „The Liberators”, mężczyzna o imieniu Peter, postanowił rozweselić ludzi i podziękować im za ich pracę, śpiewając piosenkę „Somewhere Over the Rainbow”.
On i jego zespół rozdali ludziom w pociągu tekst piosenki i zaczęli śpiewać, zachęcając innych, żeby do nich dołączyli. To był naprawdę niesamowity widok, bo wkrótce cały pociąg razem wykonał ten utwór. Wszyscy pasażerowie na chwilę naprawdę zapomnieli o zmęczeniu i o tym, że może nie chce im się iść do nudnej pracy. A ci, którzy byli w złym humorze, od razu zaczęli się uśmiechać i przyłączać do reszty.
Peter i jego towarzysze nie po raz pierwszy zorganizowali takie wydarzenie. A wszystko po to, żeby ludzie nie bali się już wyrażać samych siebie w miejscach publicznych. Ten ruch stworzono po to, żeby ludzie mogli czuć się ludźmi, a nie elementami jakiegoś zamkniętego systemu, w którym o wszystkim decydują pieniądze.
Dlatego Peter i ludzie, którzy myślą tak, jak on, robią wszystko, żeby świat nareszcie poczuł, że żyje. Obejrzyj ten film, a może ty też poczujesz pozytywną energię, która naładuje cię na cały dzień!

-
Ciekawostki6 miesięcy ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Rodzina2 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Dzieci2 lata ago
Dałam synom mieszkanie, sama przyjechałam zamieszkać na wsi. Dzieci mieszkały w mieszkaniu podczas nauki, a ja byłam spokojna, że chłopaki spędzają razem czas. Kiedy obaj znaleźli dziewczyny, mieszkanie zrobiło się za małe. Przyszłe synowe były po prostu nie do zniesienia.
-
Dzieci5 miesięcy ago
Do przedszkola chodzili bardzo podobni do siebie chłopcy, wyglądali jak bracia