Dzieci
Niesprawiedliwość ze strony rodziców.

Od kiedy pamiętam, nigdy nie znaczyłem dla moich rodziców, tyle samo co mój starszy brat. Nie ważne jak bardzo się starałem, zawsze słyszałem, że Tomek zrobił coś lepiej. Było to bardzo irytujące. Przez te wszystkie uwagi, znienawidziłem swojego brata. Dlaczego byłem porównywany z Tomkiem? Po co? W jakim celu? Nawet w szkole nauczyciele mówili, jak dobrym i pilnym uczniem jest mój brat i o tym, jak mi do niego daleko.
Miałem 20 lat, kiedy nadszedł czas, aby mieszkanie babci zostało przepisane na mnie, ponieważ taka była jej decyzja. Babcia Ola bardzo mnie kochała, wspierała mnie we wszystkim i nigdy nie porównywała do Tomka. Wierzyła we mnie. To nie ja dostałem mieszkanie po babci. Rodzice postanowili przepisać je na Tomka, ponieważ według nich, brat jest bardziej odpowiedzialny i zorganizowany. To była dla mnie „kropka nad i” -postanowiłem coś z tym zrobić.
Spakowałem się i wyprowadziłem do kuzyna, który nie miał nic przeciwko, abym u niego został. Jest mi tam dobrze. Jestem szczęśliwy, powoli zaczynam nowe życie i planuję swoją przyszłość.
Moi rodzice nadal traktują mnie gorzej niż mojego brata. Nie czekają na mój powrót. Z czasem zobaczą, że i ja potrafię dużo.

-
Historie1 rok ago
Chłopak w autobusie dał lekcję matce z synem
-
Rodzina1 rok ago
Mam 64 lata, rok temu wróciłam z pracy we Włoszech i stwierdziłam, że mam dość. Byłam tam przez 12 lat, w tym czasie kupiłam mieszkania i córce, i synowi, a w swoim domu na wsi przeprowadziłam porządny remont. Wydawałoby się, że niczego mi już nie trzeba – tylko cieszyć się życiem, ale jest coś, co nie pozwala mi na pełną radość.
-
Rodzina1 rok ago
Córce kupili mieszkanie, a syn dostał działkę
-
Życie1 rok ago
Teściowa wyrzuciła nas z domu, a 15 lat później przyszła do wnuczki