Historie
Nie potrzebuję takiej siostry, krewni nie cieszą się z czyjegoś nieszczęścia
Moja siostra i ja nigdy nie byłyśmy sobie szczególnie bliskie, ale nie sądziłam, że nie lubi mnie aż tak bardzo. Wciąż nie chce mi się wierzyć, że najbliższa krewna może być zdolna do popełnienia takiej podłości.
Ania jest ode mnie 5 lat młodsza, więc rodzice kochali ją bardziej, jak to najmłodsze dziecko. Wszystko, co najlepsze, było tylko dla naszej Anusi: ubrania, zabawki, słodycze i niezliczone prezenty. A potem – mieszkanie, samochód i domek letniskowy. Ale nie przeszkadzało mi, że rodzice dawali jej to wszystko, bo też bardzo kochałam swoją siostrę. Jeśli chodzi o mnie, sama rezygnowałam z wielu rzeczy na korzyść Ani, bo miałam w życiu własne credo: „sama zarobię na wszystko”.
No i rzeczywiście, kilka lat później miałam już własne mieszkanie w centrum miasta, dobry samochód i niezłą pensję. W tym czasie poznałam Andrzeja. To był mężczyzna, którego naprawdę pokochałam i na którego czekałam aż do swoich 30 urodzin. I w końcu się doczekałam.
Wszystko było w porządku, spotykaliśmy się długo i mieliśmy się pobrać, ale zdarzyła się jedna sytuacja. Wracałam akurat wcześniej z pracy do domu, a na podwórku zobaczyłam samochód mojej siostry. Na początku ucieszyłam się, bo pomyślałam, że czeka na mnie w moim mieszkaniu. Ale się bardzo pomyliłam.
Kiedy weszłam do domu, zauważyłam, że mój narzeczony i siostra siedzą w kuchni i o czymś rozmawiają. Dyskutowali o tym, gdzie urodzi Ania. To mnie bardzo zaskoczyło i zaniepokoiło. Nie wytrzymałam i weszłam do kuchni.
Moja siostra niczego nie próbowała ukryć. Stwierdziła wprost, że kocha Andrzeja i nosi pod sercem jego dziecko.
W tym momencie poczułam, jakby ktoś mi wbił nóż w serce. A moja siostra była zadowolona, widząc ból w moich oczach. Andrzej nie powiedział ani słowa, po cichu spakował swoje rzeczy i wyszedł. Ania pobiegła za nim. Nie wiem, co się wydarzyło dalej.
Od tego czasu minęło prawie 8 miesięcy, ale mój ból nie ustąpił. Siostra nigdy do mnie nie przyszła ani nawet nie przeprosiła. Mama powiedziała mi, że nie ułożyło im się z Andrzejem. Wyjechał gdzieś, a Ania jest teraz samotną matką.
Wciąż nie mogę uwierzyć, że moja siostra z powodu swojej nienawiści do mnie tak po prostu zrujnowała i moje, i swoje życie… Jak mamy dalej ze sobą rozmawiać? Nijak, wydaje mi się, że już nigdy nie będę miała na to ochoty. Nie potrzebuję takiej siostry.
-
Ciekawostki2 lata ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie3 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech