Connect with us

Rodzina

Nie chcę mieć do czynienia z moim teściem.

Jesteśmy razem z mężem 9 lat. Mamy 6-letniego syna Antka. Teść nie lubił mnie już od momentu, gdy zdał sobie sprawę, że mój związek z Tomkiem to coś poważnego i że planujemy wziąć ślub i przenieść się do innego miasta. Ciężko to zniósł. Nie mógł się pogodzić, że zabieram mu syna.

Przez całe moje małżeństwo z Tomkiem, starałam się nie przejmować złośliwymi uwagami teścia. Niby nie starałam się zwracać na to uwagi, ale w głębi duszy było mi bardzo przykro. Zdarzało się, że płakałam jak nikt nie widział. Tomkowi też nic nie mówiłam, bo nie chciałam żadnych konfliktów w rodzinie z mojego powodu.

Teść jest bardzo samolubną osobą, lubi sobie wypić. Gdy nie pije jest spokojny, ma poczucie humoru. Ale gdy tylko sięgnie po kieliszek staje się agresywny, zaczyna się kłócić, wszystko go denerwuje. Obraża teściową, zdarzało się, że podnosił na nią rękę. Wszystkiego się czepia. Czepia się nawet wnuka, że wszystko robi źle, że my go źle wychowujemy. Kiedy przyjeżdża do nas, czuje się jak u siebie, jest wulgarny nawet w obecności moich rodziców. Za każdym razem, gdy się spotykamy, obraża się na coś, wywołuje awantury. Kiedyś na oczach Antka, uderzył swoją siostrę. Po tym zaczęłam się go bać.

Ostatni raz teściowie przyjechali do nas w Nowy Rok, jak zwykle teść od razu się upił. Przyjechali też moi rodzice. Teść zachowywał się skandalicznie. Nawet mój tata zwrócił mu uwagę. Wtedy on się obraził, ale na przekór wszystkim cały czas siedział z nami w pokoju, ale do stołu nie usiadł. Rano powiedział, że nigdy już do nas nie przyjedzie.

W Sylwestra odwiedziła mnie przyjaciółka Ania. Gdy ja, teściowa i Ania siedziałyśmy przy stole, chłopak Ani zadzwonił do niej, że chce z nią porozmawiać. Okazało się, że jej chłopak jest już u nas w domu. Teściowa wpuściła go do domu, żeby nie czekał na mrozie. Kiedy wszyscy siedzieliśmy w kuchni (ja, Ania, jej chłopak i teściowa), przyszedł teść i zaczął się awanturować.

Rano kiedy teść wrócił do swojego domu, upił się, zadzwonił do mojej matki i powiedział, że przyprowadziłam faceta do siebie, podczas gdy mój mąż spał, że to nie jest chłopak przyjaciółki, że to wymyśliłam. Wyzwał mnie od najgorszych. Mąż, dowiedziawszy się o tym od mojej mamy, zadzwonił do niego i powiedział wszystko co o nim myśli, i ostrzegł, aby nigdy więcej do nas nie przychodził.

Przez ponad pół roku nie mamy kontaktu, teściowa dzwoni do mnie i próbuje go tłumaczyć, że był pijany i dlatego tak się zachowywał. A Tomek powinien się pogodzić z ojcem, bo to w końcu jego ojciec.

Teściowa usprawiedliwiała go całe życie, wszystkie jego wybryki, nawet bicie. Ale to co jest między nimi to ich sprawa. To wszystko dotyka też mnie i mojego dziecka. Nie będę dłużej tolerować takiego zachowania i traktowania. Wcale mnie to nie cieszy, że przez jego zachowanie muszę ograniczać jego kontakt z wnukiem. Ale nie mam wyjścia. Teściowa kiedyś mi powiedziała, że jak coś złego stanie się ojcu, to będzie to moja wina. Cały czas o tym myślę…

Co mam zrobić? Po prostu wybaczyć i spróbować się pogodzić, czy nie przepraszać i obstawać przy swoim? Ja tylko nie chcę, aby moje dziecko było świadkiem awantur pijanego i impulsywnego dziadka.

Ciekawostki5 miesięcy ago

Dziadek był przeciwny rozwodowi Pawła i Julii. Uważał, że małżeństwo zawiera się na całe życie. Postawił więc wnukowi ultimatum: albo rozwód, albo spadek.

Ciekawostki11 miesięcy ago

Nieoczekiwane spotkanie w sklepie

Historie11 miesięcy ago

Współpasażer z przedziału

Dzieci11 miesięcy ago

Co wy sobie myślicie?

Historie11 miesięcy ago

Ciociu, zamieszkaj z nami

Ciekawostki11 miesięcy ago

Kiedy był zdrowy, Monika nie była mu do niczego potrzebna

Życie11 miesięcy ago

Przyjeżdżać nie musisz, ale jeżeli chcesz nam sprawić przyjemność, to wyślij pieniądze

Relacje11 miesięcy ago

Przygotowałem niespodziankę dla żony na rocznicę ślubu. Kupiłem jej ulubione kwiaty, butelkę szampana i ciasto. Czekając na ukochaną, sam nie zauważyłem, jak zasnąłem. Kiedy się obudziłem, żona siedziała obok mnie. Chciałem ją przytulić i pocałować, ale nie zdążyłem. Wstała po cichu i wyszła do przedpokoju. Dopiero wtedy zauważyłem dwie walizki stojące przy drzwiach. Żona powiedziała, że ​​zostawia mnie dla innego. Kocha go, a mnie nie

Ciekawostki11 miesięcy ago

Mój mąż zginął w wypadku samochodowym, a ja adoptuje jego syna z pierwszego małżeństwa.

Ciekawostki11 miesięcy ago

Dzieci z niecierpliwością czekały na Dzień Babci i Dziadka. Przez cały tydzień przygotowywały prezenty. Traf chciał, że zobaczyła je przypadkowo babcia, ale wcale nie ta, dla której były przeznaczone. Teraz zarzuca się nam, że źle wychowaliśmy nasze dzieci

Trending