Historie
Nie było odpoczynku od połączeń. Nie kupuję produktów proponowanych przez nieznanych sprzedawców, ale telefon ciągle dzwonił.
Jestem nauczycielką w szkole podstawowej. Kasia, nasza matematyczka, przyniosła kosmetyki. Jej dobry przyjaciel dostał pracę w firmie kosmetycznej i dał jej trochę produktów do wypróbowania. Dziewczyny były zainteresowane. Kasia zachęcała do kupna, mówiąc nam o wysokiej jakości tych kosmetyków. Wszystkie chętnie kupowałyśmy.
Produkty były naprawdę dobre. Kasia regularnie przynosiła jakieś nowości, perfumy lub krem. Wszystko rozchodziło się jak ciepłe bułeczki.
Produkty naprawdę mi się podobały. Zapytałam Kasię, czy ma jeszcze coś tej marki. Chciałem kupić kosmetyki dla siebie i dla mamy. Koleżanka zaproponowała podanie numeru telefonu bezpośrednio do firmy. Zgodziłam się.
Po kilku zamówieniach wprowadzili mnie do bazy stałych klientów. Zapisali numer i zaczęli wysyłać spam kilka razy dziennie. Denerwowali połączeniami kilka razy w tygodniu. Na początku traktowałam to normalnie i dyskretnie, ale zaczęło się to powtarzać tak często, że naprawdę stało się to uciążliwe.
Kilka razy próbowałam wprowadzić numer na czarną listę, ale nie pomogło. Po kilku dniach dzwonił inny z nowymi ofertami. Po prostu ignorowałem te telefony. To też do niczego nie doprowadziło.
Pewnego dnia jednak zdarzył się zabawny przypadek. To było w sobotni wieczór.
Na drugi dzień mieli przyjść do nas goście z okazji urodzin męża i cały dzień gotowałam w kuchni.
Moja sześcioletnia córka, ciągle chciała się bawić i zwracała na siebie uwagę, a ja nie mogłam się nią zająć. Na ratunek przyszła niezbędna rzecz we współczesnym świecie-telefon.
Moja córka poszła grać w gry i oglądać bajki, a ja w końcu mogłam spokojnie gotować.
Po pewnym czasie przychodzi córeczka i oświadcza mi, że zadzwonił do mnie telefon. Powiedziała, że nie interesuję się kosmetykami, ponieważ ogląda kreskówkę.
Miałam aktywowaną funkcję nagrywania rozmów. Włączyłam i usłyszałam jak moja Dorotka dziecinnym głosem, ale poważnym tonem prowadzi rozmowę.
Na propozycję zakupu szminki i cieni moja córeczka odpowiedziała, że to jej nie interesuje, bo teraz ogląda bajki i kreskówki.
Konsultantka rozłączyła się.
Komiczna sytuacja, mam nadzieję, nauczy konsultantów, aby nie dzwonili bez przerwy.
-
Ciekawostki2 lata ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie3 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech