Historie
Morzy moją córkę głodem
Mój zięć to okropny człowiek i nie ma co mnie za to winić, że tak go nazywam. A na dodatek jest przebiegły i podstępny. Mieszkają ze mną, więc codziennie widzę, jak po prostu znęca się nad moją córką, obraża ją, ale przedstawia to tak, jakby się tak bardzo o nią troszczył. Nie pamiętam kiedy ostatnio jadła normalny obiad. Siadamy normalnie przy stole, a on stawia malutki talerzyk dla mojej Małgosi i jeszcze mówi, że nie powinna jeść za dużo na noc.
Tak, rzeczywiście, moja córka nie odżywiała się jakoś bardzo zdrowo. Zawsze jedliśmy to, co lubimy wszyscy. Może i zdarzyło jej się przytyć te parę kilogramów. No, ale co zrobisz, ona też jest człowiekiem i jak każdy ma czasem ochotę na lody czy czekoladę. Albo po prostu otworzy sobie paczkę czipsów, kiedy ogląda jakiś serial. Pewnie, że później cierpiała, bo nie mieściła się w ulubione ubrania. No, ale co w tym takiego, każdy tak ma.
No i zjawił się nasz dobrodziej. Nawet kiedy kupują ubrania, to on wybiera – mówi, weź takie, żebyś się zmieściła, to na tobie źle leży, to lepiej kupimy dla mnie. No i wychodzą ze sklepu, Małgosia ma jedną albo dwie rzeczy, a on wszystko, co mu wpadło w oko. Ale moja córka nie zwracała na to uwagi. Mało tego, jeszcze chwaliła się koleżankom, jakiego ma troskliwego męża, jak o nią dba. A jakże, dba, jej odrobinę sałatki na talerz nakłada, a sobie to nawali mięsa, górę ziemniaków, dopcha małosolnymi ogórkami i zadowolony. A wieczorem Małgosia zaniesie mu jeszcze ciepłego mleka i ciasteczek, żeby mu się dobrze spało.
Zaczęłam córce zwracać uwagę na taką niesprawiedliwość, a ona tylko się śmieje, bo to przecież mężczyzna – musi być duży i silny. Ja nie mówię, że nie, ale uważam, że powinien kochać swoją żonę taką, jak stworzyła ją natura, a nie wydzielać jej jakieś głodowe racje żywieniowe. Wydaje mi się, że kiedy moja Małgosia to zrozumie, to zacznie żyć pełnią życia, a nie tak, jak wymyślił jej mąż.
-
Ciekawostki2 lata ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie3 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech