Rodzina
Moje ulubione BMW po tacie!
Wreszcie to zrobiłam! Odzyskałam mój samochód!
To bardzo długa historia, ale dlatego jest właśnie ciekawa. Kiedyś, dawno temu, tata podarował mi swoje stare BMW, które zupełnie nie wyglądało na swoje lata. Tata zawsze bardzo dbał o to auto, używał tylko oryginalnych części, i wcale nie dlatego, że to był taki dobry samochód, tylko dlatego, że tak bardzo go kochał.
Dwanaście lat temu mój ojciec zmarł, a ja dostałam po nim samochód. Opiekowałam się nim, dbałam. Jeździłam nim codziennie i wszyscy się dziwili, że tak dobrze jeździ, mimo że jest taki stary! Podczas przeglądu mechanicy powiedzieli mi, że to jest coś niesamowitego! Samochód był w idealnym stanie. Pięć lat temu w moim życiu rozpoczął się bardzo trudny okres. Próbowałam otworzyć swój salon kosmetyczny, ale biznes nie wypalił. Straciłam wszystkie pieniądze, a oprócz tego wzięłam pożyczkę, którą musiałam szybko spłacić.
Ostatnią deską ratunku, jaka mi pozostała, była sprzedaż samochodu ojca… Długo nie mogłam się z tym pogodzić, ale naprawdę nie miałam innego wyjścia…
Ostatnio moje finanse zaczęły się poprawiać. Jednak otworzyłam swój salon kosmetyczny, który od roku przynosi naprawdę dobre zyski!
Na co przede wszystkim ludzie wydają pieniądze, kiedy dużo zarabiają? Nie wiem, bo pierwszą rzeczą, jaka mi przyszła do głowy, było odzyskanie BMW!!!
Szukałam swojego samochodu przez kilka miesięcy. Nie mogłam go znaleźć, bo ludzie, którym go sprzedałam, odsprzedali go dalej.
Ale nie poddałam się i w trzecim miesiącu poszukiwań nareszcie go znalazłam!
Tak bardzo się ucieszyłam, gdy zobaczyłam go w takim samym stanie, w jakim go sprzedawałam. Ci ludzie dbali o samochód nie gorzej niż mój ojciec.
Zapłaciłam za niego trzy razy więcej niż na nim zarobiłam kilka lat wcześniej Ale to nic. Chciałam odzyskać prezent od mojego taty!
Szczęśliwa, wróciłam do domu razem ze swoim talizmanem.
-
Ciekawostki1 rok ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie2 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech