Connect with us

Historie

Moja matka powiedziała, że nie jestem godna życia z nią w wieku 17 lat, a jedzenie, które kupuje w domu, powinnam od dawna kupować sama. Jak ona może tak mówić? Właśnie kończę szkołę i oczywiście nigdzie nie pracuję! Obraża mnie to, że matka traktuje mnie w ten sposób.

Moja matka oszczędza na wszystkim: zdrowym jedzeniu, ubraniach, lekach, nie mówiąc nawet o wyjeździe na wakacje. Gdy zachoruję, nie dostaję nawet zwykłych tabletek na gorączkę. Jestem teraz w ostatniej klasie, więc mogę zapomnieć o maturze i studniówce. Matka boi się nawet usłyszeć, że potrzebuję pieniędzy, ponieważ jest pewna, że nie dając mi ich, zostanę w domu i nic mi się nie stanie. Zimą podczas ferii dorabiałam, sprzedając pocztówki na ulicy, ponieważ chciałam mieć pieniądze na swoje potrzeby. Trzeciego dnia pracy rozchorowałam się, więc nie miałam za co kupić sukienki na studniówkę, nie mówiąc o opłaceniu balu.

Coś mnie jednak zastanowiło. Niedawno mama kupiła sobie perfumy. Powiedziała, że jak na tak ekskluzywne perfumy, zapłaciła bardzo mało. Następnego ranka, kazała mi wziąć ze swojego portfela pieniądze na wodę i kanapkę. Między przedziałami portfela zobaczyłam paragon ze sklepu kosmetycznego na kwotę 3 tysięcy. Byłam zszokowana tym, co zobaczyłam. Codziennie słyszałam, że nie mamy na nic pieniędzy, a teraz widzę taką kwotę. To nie wszystko.

Tydzień później sprzątałam w szafie, która stała na korytarzu. Tym razem znalazłam pudełko, którego wcześniej nie widziałam. W pudełku były skórzane buty, o których mama marzyła od trzech lat. Chciało mi się płakać, nie rozumiałam chciwości matki. Mnie żałuje dodatkowego kawałka chleba, a dla niej najważniejsze jest kupienie sobie nowych butów.

Miesiąc później odwiedziłem ciocię. Siedziałyśmy w kuchni i długo rozmawiałyśmy między innymi o mojej matce. Dowiedziałam się, że matka ma dużą kwotę pieniędzy na koncie bankowym, ale nie chce mnie rozpieszczać, bo boi się, że zawsze będę siedzieć na jej utrzymaniu.

Poczułam wielki smutek i upokorzenie. Nie chciało mi się wracać do domu. Po chwili dostałam wiadomość od matki:
„Kup chleb, ale nie ten za 22 zł, normalny za 10 zł”.

Żyję, mając świadomość, że matka oszczędza na mnie tylko dlatego, abym szybciej zaczęła zarabiać na siebie. Ja jeszcze chodzę do szkoły i kiedy mam się uczyć? Nie znam odpowiedzi.

Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

15 − jeden =

Trending