Historie
Moja mama nie wie, jaki mam rozmiar buta.
Moja mama i ja mieszkamy we dwójkę. Mój tata odszedł od nas, kiedy byłam mała, więc mama musiała bardzo ciężko pracować, aby zapewnić mi dobre życie. Musiałem robić wszystko sam, nie warto było czekać na pomoc, chyba że finansową.
Moje ubrania i buty również kupowałem sam. Nie sądziłam, że kiedyś może mi się zdarzyć taka sytuacja.
Kiedy byłem w ósmej klasie, na występ w chórze potrzebne były mi białe buty. Oczywiście poprosiłem mamę o pieniądze i planowałem iść na zakupy jak zawsze. Tym razem jednak nie było tak łatwo. Okazało się, że buty, których szukałem, były droższe niż kwota, na którą miałem. Nie miałem czasu na to, aby wrócić do domu i wziąć więcej pieniędzy, bo spieszyłem się na próbę.
Występ był już jutro, więc poprosiłem mamę, żeby pojechała jutro przed pracą i kupiła mi te buty. Nie miała nic przeciwko, więc odetchnąłem z ulgą.
Rano spakowałem wszystkie swoje rzeczy i poszedłem do szkoły. Po trzeciej lekcji była próba, a potem występ. Miałem nadzieję, że mama się nie spóźni.
Zostało 20 minut do wyjścia na scenę, kiedy do szkoły weszła moja mama wraz z butami. Z radością podbiegłem rozpakować pudełko i zamarłem. W pudełku były małe buty, na 6-letnie dziecko.
Okazało się, że mama była tak zajęta swoją pracą, że nie wiedziała, jaki mam rozmiar buta i w sklepie poprosiła o buty dla małego chłopca. Byłem bardzo zły, nie miałem białych butów i musiałem stać na samym końcu.
-
Ciekawostki11 miesięcy ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Rodzina2 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Ciekawostki1 rok ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Dzieci2 lata ago
Dałam synom mieszkanie, sama przyjechałam zamieszkać na wsi. Dzieci mieszkały w mieszkaniu podczas nauki, a ja byłam spokojna, że chłopaki spędzają razem czas. Kiedy obaj znaleźli dziewczyny, mieszkanie zrobiło się za małe. Przyszłe synowe były po prostu nie do zniesienia.