Historie
Mój pies zaprzyjaźnił się z kotem z sąsiedztwa.
Pewnego lata moi sąsiedzi kupili sobie kota Rudzika. Mają dzieci, które bardzo lubią zwierzęta.
Ja wraz z moją rodziną mam psa o imieniu Linda. Sunia jest mądra i energiczna, mieszka u nas od trzech lat i jest uwielbiana przez moją córkę.
Pewnego dnia Rudzik-kot sąsiadów, podbiegł do naszego psa. Linda w przyjacielski sposób wybiegła kotu na spotkanie. Zwierzęta bawiły się razem przez dłuższą chwilę.
To było dosyć nietypowe.
W końcu psy i koty rzadko się lubią. Zwykle są dla siebie jak zagorzali wrogowie. Tym razem jednak było inaczej.
Nasze zwierzaki zaprzyjaźniły się ze sobą, a to sprawiło, że moja rodzina jeszcze bardziej polubiła się z rodziną sąsiada. Z zainteresowaniem oglądaliśmy wspólnie zabawy naszych zwierząt. Przyjaźń psa i kota była dla nas niecodziennym widowiskiem.
Teraz nasze zwierzaki spędzają razem czas, każdego dnia, a nasze dzieci zaczęły się częściej ze sobą bawić. Bardzo mnie to cieszy i mam nadzieję, że jak najdłużej utrzymamy dobry kontakt z sąsiadami.
Rudzik jest tak wspaniałym kotem, że wraz z żoną zdecydowaliśmy się na kota, którego nazwiemy Markus. Myślę, że dzieci będą zadowolone i szczęśliwe. Będzie to dla nich niespodzianka.
-
Ciekawostki2 lata ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie3 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech