Młoda dziewczyna potrafiła zmienić nastawienie kierowniczki do ludzi

Pracujemy w naszej firmie w tym samym gronie od wielu lat, ale czas mijał i pewnego razu dostaliśmy nową szefową. Och, co to była za kobieta! Zrzędliwa, arogancka, agresywna. A jej ulubionym zajęciem była kompletnie niekonstruktywna krytyka. My, starzy pracownicy, nie przejmowaliśmy się tym zbytnio, nauczyliśmy się nie zwracać na takie rzeczy uwagi.

Ale młodzi stażyści na jednym z stanowisk ciągle się zmieniali. Fakt, że ta kierowniczka zachowywała się tak, że człowiek zaczynał wierzyć we własną niekompetencję i nieporadność. Dlatego, gdy przyszła do nas zupełnie nowa, młoda, wrażliwa dziewczyna, z tą typową dla jej wieku naiwnością, wszyscy spodziewaliśmy się, że bardzo szybko się zwolni.

Z taką przełożoną nie mogło być inaczej. Ale jednak życie potrafi bardzo mocno zaskakiwać.

W ciągu tygodnia szefowa całkowicie się zmieniła. Mało tego, dokonała tego nasza drobna i krucha Joasia.

Zapytaliśmy ją, co takiego powiedziała kierowniczce, która nagle przestała wszystkich krytykować.

A Asia na to: „Nie bójcie się. To było bardzo proste. Zapytałam ją, do kogo należy ciepło emitowane przez Słońce?”

„No i? To jakieś magiczne słowa?” – wszyscy byliśmy zaskoczeni.

 „No bo… skoro to ciepło należy do Słońca, to tak samo wszystko, co emituje człowiek, należy do niego”.

Pomyśleliśmy, że ta młoda dziewczyna jest bardzo mądra! Po prostu niesamowite.