Connect with us

Historie

„Mamo, co tam chowasz? Co się stało?”, zapytała zdenerwowana Agata.

Jak w każdą sobotę Agata wzięła się za generalne porządki – trzeba było posprzątać mieszkanie, wyrzucić niepotrzebne rzeczy i po prostu trochę wszystko ogarnąć. W ten weekend była u nich akurat teściowa. Pani Maria często przyjeżdżała do dzieci z wałówką, bo mieszkała na wsi i miała duże gospodarstwo.

Agata nie chciała, żeby teściowa jej pomagała. Ma już w końcu swoje lata, a poza tym kto to widział, żeby gość sprzątał. Synowa poprosiła tylko kobietę, żeby poszła do sklepu po chleb i cukier, a sama w tym czasie zabrała się do pracy. Niewiele już jej zostało do zrobienia; za godzinkę będzie mogła usiąść przy herbacie z mamą swojego męża.

Pani Maria zebrała się, wzięła od synowej pieniądze i poszła do sklepu. Pogoda tego dnia była przepiękna.

Kobieta wróciła po pół godziny i szybko pobiegła do toalety, zamykając się od środka. Agata przestraszyła się, że teściowa źle się poczuła i zaczęła pukać do drzwi. Pani Maria najpierw milczała, ale potem powiedziała, że ​​nic jej nie jest, ale nie chciała otworzyć drzwi. Agata zdenerwowała się jeszcze bardziej.

Teściowa musiała wreszcie wyjść z łazienki. Chciała przemknąć obok swojej synowej niezauważona, ale nagle dało się słyszeć kocie miauczenie. Pani Maria zamarła, a Agata nie miała pojęcia, skąd dobiega ten dźwięk. Wtedy spod bluzki teściowej wyjrzało kociątko – rude, puszyste i bardzo malutkie. Teściowa była wyraźnie zdenerwowana:

– Przepraszam, Agatko, że przyniosłam wam do domu kota. Tak mi się go żal zrobiło. Znalazłam tego malucha obok sklepu, szukał kogoś, kto się nim zaopiekuje. Nie mogłam go tak zostawić.

– Mamo, dlaczego pomyślałaś, że będę miała coś przeciwko temu? Też mi żal takiego maleństwa. Chyba musimy go nakarmić.

– Nie ma potrzeby. W łazience umyłam mu łapki i dałam mleka. Dlatego tak długo nie wychodziłam.

Agata roześmiała się i zaprosiła teściową do kuchni na herbatę. A kociakowi pozwoliła pójść na dywan, żeby się pobawił. Od tego dnia Rudzik mieszka z nimi już na stałe, a teściowa teraz przywozi też smakołyki dla swojego małego znajdy.

Ciekawostki5 miesięcy ago

Dziadek był przeciwny rozwodowi Pawła i Julii. Uważał, że małżeństwo zawiera się na całe życie. Postawił więc wnukowi ultimatum: albo rozwód, albo spadek.

Ciekawostki11 miesięcy ago

Nieoczekiwane spotkanie w sklepie

Historie11 miesięcy ago

Współpasażer z przedziału

Dzieci11 miesięcy ago

Co wy sobie myślicie?

Historie11 miesięcy ago

Ciociu, zamieszkaj z nami

Ciekawostki11 miesięcy ago

Kiedy był zdrowy, Monika nie była mu do niczego potrzebna

Życie11 miesięcy ago

Przyjeżdżać nie musisz, ale jeżeli chcesz nam sprawić przyjemność, to wyślij pieniądze

Relacje11 miesięcy ago

Przygotowałem niespodziankę dla żony na rocznicę ślubu. Kupiłem jej ulubione kwiaty, butelkę szampana i ciasto. Czekając na ukochaną, sam nie zauważyłem, jak zasnąłem. Kiedy się obudziłem, żona siedziała obok mnie. Chciałem ją przytulić i pocałować, ale nie zdążyłem. Wstała po cichu i wyszła do przedpokoju. Dopiero wtedy zauważyłem dwie walizki stojące przy drzwiach. Żona powiedziała, że ​​zostawia mnie dla innego. Kocha go, a mnie nie

Ciekawostki11 miesięcy ago

Mój mąż zginął w wypadku samochodowym, a ja adoptuje jego syna z pierwszego małżeństwa.

Ciekawostki11 miesięcy ago

Dzieci z niecierpliwością czekały na Dzień Babci i Dziadka. Przez cały tydzień przygotowywały prezenty. Traf chciał, że zobaczyła je przypadkowo babcia, ale wcale nie ta, dla której były przeznaczone. Teraz zarzuca się nam, że źle wychowaliśmy nasze dzieci

Trending