Historie
Maja w gościach

Moja przyjaciółka Iwona spędziła około pół roku w szpitalnym łóżku po strasznym wypadku. Niestety, jej stan się pogarszał i ostatni miesiąc życia spędziła w śpiączce. Lekarze z trudem namówili męża na odłączenie żony od aparatury, która podtrzymywała ją przy życiu, tłumacząc, że nie ma już żadnych szans i że może spędzić w śpiączce ponad rok, gdy tymczasem ten sprzęt może uratować innych, którzy mają szansę przeżyć i odzyskać zdrowie.
Iwona zostawiła pięcioletnią córkę Maję. Podczas gdy jej krewni omawiali wszystkie sprawy ze szpitalem, notariuszami i różnymi instytucjami, nie było nikogo, kto zająłby się Mają. Iwona i ja byłyśmy przyjaciółkami ze szkolnej ławki, mieszkałyśmy na sąsiednich ulicach, zaszłyśmy w ciążę w odstępie kilku tygodni i obie miałyśmy córki. Zasugerowałam Wojtkowi, mężowi mojej przyjaciółki, żeby przyprowadził do nas Maję, a sam w tym czasie zajmie się wszystkimi dokumentami. Zdawałam sobie sprawę, że on też potrzebuje czasu, żeby przeżyć swoją rozpacz, a w tym stanie opieka nad dzieckiem może być bardzo trudna.
Mój mąż był od dwóch lat za granicą, więc moja córka i ja mieszkamy same. Madzia i Maja przyjaźnią się właściwie od urodzenia. Często, gdy jedna z nich musiała wracać do domu po spotkaniu, mówiły, że chciałyby razem zamieszkać. Wierzę w moc sprawczą myśli, ale nigdy nie przypuszczałam, że mogą się urzeczywistnić w tak okropny sposób.
Kiedy Majeczka wprowadziła się do nas, starałam się odwrócić jej uwagę od myśli i pytań o mamę, chociaż przez ostatnie sześć miesięcy dziewczynka przyzwyczaiła się do życia bez niej. Dziewczynki i ja zrobiłyśmy przemeblowanie, budowałyśmy namioty z foteli i koców, wychodziłyśmy na spacery w ciepłe wieczory, patrzyłyśmy w gwiazdy, malowałyśmy buzie, karmiłyśmy kaczki nad rzeką, puszczałyśmy balony do nieba, robiłyśmy domową pizzę, oglądałyśmy bajki.
Może ci się wydawać, że nie czułam wielkiego smutku z powodu straty przyjaciółki, ale tak nie jest. Ja też to przeżyłam, tylko na swój sposób. Ale przebywanie z jej córką i spędzanie z nią czasu naprawdę przynosiło mi radość, pozwalało wrócić do dzieciństwa, poczuć tę beztroskę i bezwarunkową dziecięcą miłość w podwójnej ilości.
Na pierwszy rzut oka wydaje się, że pomogłam Mai. Ale w rzeczywistości to ona bardzo mi pomogła.

-
Ciekawostki2 lata ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie3 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech