Historie
Liczyliśmy na nią, a ona nam odmówiła.
Mamy z żoną dwójkę dzieci. Chłopca i dziewczynkę. Zarabiam tylko ja. By utrzymać rodzinę i opłacić czynsz pracuję jako policjant, oraz dorabiam jako ochroniarz na nocne zmiany. Żona, by było nam łatwiej, szybciej zrezygnowała z urlopu wychowawczego i również zaczęła szukać pracy.
Mamy problem, bo dzieci są jeszcze za małe, by zostawać same w domu. Pomysł z przedszkolem od razu odrzuciliśmy, bo jest to dodatkowy koszt. Na pomoc rodziców też nie możemy liczyć – również pracują i nie mają czasu na opiekę nad wnukami.
Pomyśleliśmy, że naszymi dziećmi zająć się może moja młodsza siostra, Iza. Nie pracuje, studiuje na uniwersytecie i aktualnie ma wakacje, więc może nam pomóc. Niestety Iza odmówiła, mówiąc, że ma już plany na całe lato.
Dodała jeszcze, że nie przepada za dziećmi i nigdy się nimi nie zajmowała. Nie rozumiemy, jak mogła nam odmówić!
Na szczęście brat mojej żony, Wiktor sam zaproponował nam pomoc. Ma nastoletniego syna, który również nie ma nic przeciwko, by czasem w wakacje posiedzieć z dzieciakami.
Dzieci bardzo szybko polubiły się z Wiktorem i jego rodziną. Kiedy moja siostra Iza wpadła do nas na weekend, w ogóle nie były nią zainteresowane, cały czas dopytywały o Wiktora.
Po pewnym czasie Iza zupełnie się zmieniła. Zgodziła się do nas przyjść i zaopiekować się dziećmi pod naszą nieobecność. Mówiła, że nie chce, by dzieci jej unikały, bo tak naprawdę je kocha. Teraz moja żona dostała pracę, a ja mogłem zrezygnować z dodatkowego etatu na nocne zmiany. Iza natomiast chętnie opiekuje się naszymi dziećmi.
-
Ciekawostki1 rok ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie2 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech