Historie
Krewni chcieli protetyki nieodpłatnie, a my mamy kolejkę pacjentów i prywatną klinikę.
Wielu przyjaciół, a nawet krewnych, uważa moją żonę i mnie za skąpców, jeśli chodzi o pieniądze, ale oni wcale nie rozumieją specyfiki naszej pracy. Bardzo liczymy na zrozumienie wśród kolegów i pacjentów, którzy cenią sobie jakość świadczonych przez nas usług.
Moja żona i ja jesteśmy dentystami. Po prawie dwudziestu latach pracy w przychodni otworzyliśmy własną klinikę stomatologiczną. W ciągu pięciu lat zainwestowaliśmy wiele środków na supernowoczesny sprzęt, rozwój lekarzy, a teraz również mamy kredyty. Klinika jest bardzo dobra, przyjmuje zarówno dorosłych, jak i dzieci. Jesteśmy jedynymi w tej dziedzinie, którzy zaczęli leczyć zęby u dzieci w śpiączce.
Ciągle się rozwijamy. Dzięki Bogu jest wielu chętnych pacjentów, ponieważ klinika zatrudnia chirurgów, ortodontów i innych specjalistów. Co do cennika usług, nie jest tanio, ale warto. Oczywiście leczymy syna, jego żonę i wnuki za darmo, ale tylko w prostych przypadkach. Kamień, jedna lub dwie plomby.
Miesiąc temu syn oznajmił nam, że rodzice jego żony, przyjadą z Birmingham, aby wyleczyć u nas swoje zęby. Syn poprosił, abyśmy przyjęli ich za darmo, ponieważ w Anglii jest to bardzo drogie. Byliśmy zszokowani. Po pierwsze, mamy kolejkę pacjentów, niektórzy czekają nawet miesiąc, po drugie, najprawdopodobniej będzie to pełna protetyka z leczeniem, a nawet ekstrakcja zębów.
Proszę mi powiedzieć, dlaczego nie powinniśmy odmawiać naszym dzieciom leczenia, a także wykonywać te drogie zabiegi, nawet dla krewnych, za darmo? To są nasze zasoby i zasoby naszych lekarzy. Nie możemy pozwolić komuś na dewaluację naszej pracy.
Istnieją pewne zasady. Dlaczego powinniśmy ponieść straty?
Syn jest obrażony, a synowa się do nas nie odzywa. Okay, znajdziemy im dobrych lekarzy za przystępne pieniądze, bez długiej kolejki, ale oni też powinni nas zrozumieć. Taka jest polityka naszej kliniki, trzymamy się jej i dlatego jesteśmy najlepsi.
-
Ciekawostki2 lata ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie3 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech