Dzieci
Ja chcę dla córki bezpiecznego życia, a ona pragnie miłości.
Moje przyjaciółki zawsze mi mówią, że za bardzo zależy mi na tym, żeby moja córka miała bogatego męża i że nie myślę o jej uczuciach. Ale ja nie rozumiem, dlaczego tak uważają. Dlatego postanowiłam napisać tutaj, może ktoś obiektywnie się na ten temat wypowie.
Niedawno moja córka, Ewelina, która ma teraz 25 lat, przyprowadziła przedstawić swojego chłopaka. Spodobał mi się, chociaż ona powiedziała, że nie jest jeszcze pewna, czy to ten jedyny. Ale dowiedziałam się o nim wszystkiego, opowiedział mi o swojej rodzinie (ludzie bardzo zamożni), o swojej pracy (jest lekarzem w prywatnej klinice). Od razu wiedziałam, że chcę, żeby moja córka za niego wyszła. Ale widziałam, że Ewelina jest zła, że tak go o wszystko wypytuję. Ale o co się tak denerwować? W końcu chcę, żeby żyła w dostatku, a nie tak jak ja przez całe życie z jej ojcem. Tym bardziej gdybyście wiedzieli, kogo Ewelina przyprowadzała do domu wcześniej.
Jakichś muzyków, którzy nic nie zarabiali, bo jeszcze studiowali, niektórzy byli nawet od niej młodsi. Byli też sportowcy, ale mówiłam im wprost, żeby szli do szkoły uczyć dzieci wychowania fizycznego zamiast myśleć o mojej córce.
Ewelina próbowała mi nawet nie mówić o swoich chłopakach, ale jestem matką, jak mogłabym czegoś nie wiedzieć?
No, a ten ostatni to po prostu ideał! Po co tu miłość? Najważniejsza jest przyszłość, Ewelina jeszcze zdąży się w życiu zakochać. Najważniejsze, żeby ona i jej dzieci miały zapewnioną opiekę. Byłam bardzo szczęśliwa, że znalazła taką osobę.
A Ewelina przychodzi do mnie kilka dni temu i mówi, że zerwała z tym lekarzem. Tak się na nią zezłościłam, że powiedziałem jej, że albo się z nim znowu zejdzie, albo niech wyjdzie z mojego domu.
Chyba źle zrobiłam, bo nie wiem, gdzie od tygodnia jest moja córka, nie przychodzi do mnie. Ale ja chcę dla niej tylko jak najlepiej.
Mam przestać troszczyć się o jej przyszłość i po prostu zaakceptować jej kolejny wybór?!?
-
Ciekawostki1 rok ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie2 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech