Historie
Gdyby tylko był trochę milszy
Jeżeli ktoś jest dobrze wychowany, wszędzie zachowuje się uprzejmie: w domu, na ulicy, w pracy. W przeciwnym razie taka osoba zawsze będzie wchodziła w konflikty i kłótnie.
Doskonałym przykładem tego drugiego przypadku był Dariusz. Pochodził, a jakże, z dobrej rodziny. Oboje rodzice byli nauczycielami, ale wyglądało, jakby chłopak wychowywał się sam. Zawsze ponury, zły, nieprzyjazny. Rówieśnicy omijali go szerokim łukiem, nie miał żadnych przyjaciół.
Darek pracował jako kasjer na stacji benzynowej. Pewnego wieczoru, kiedy był na zmianie, drzwi się otworzyły i do środka weszła piękna młoda dziewczyna.
Darek warknął zanim dziewczyna zdążyła powiedzieć “dzień dobry”:
– Nie da się delikatniej otworzyć tych drzwi? Przez takich jak ty potem ciągle się psują. Dziewczyna nie odpowiedziała, udała, że tego nie słyszała. Przywitała się i zaczęła oglądać towary na półkach.
– A maseczki założyć nie łaska? Będziesz tu rozsiewać swoje zarazki?
Dziewczyna przeprosiła, spokojnie wyciągnęła z kieszeni maseczkę ochronną i naciągnęła ją na twarz.
– Bierzesz coś, czy przyszłaś sobie pooglądać?
Wtedy kobieta już nie wytrzymała:
– Jest pan w pracy i obowiązuje pana jakaś kultura wobec klientów. To po pierwsze. Próbował pan być kiedyś trochę milszy? Może wtedy łatwiej by się panu żyło? To po drugie.
– Nie pouczaj mnie. Decyduj szybciej, bo zaraz muszę przekazać kasę…
-
Ciekawostki2 lata ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie3 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech