Connect with us

Historie

„Dziewczyna marzeń” w postaci kota

Gorąca kawa na stole, przed oczami ekran laptopa, a za oknem zaczyna mocno padać śnieg. Zbliża się Nowy Rok, ale pracować trzeba. Igor spędzał w ten sposób prawie każdy wieczór. Niedawno skończył dwadzieścia dwa lata, a już udało mu się stracić pracę, ponieważ się nie zaszczepił. Teraz będzie musiał pracować z domu, dobrze, że w dzisiejszych czasach da się tak zrobić.

Oprócz pracy Igor nie ma szczęścia w miłości. Ma już jednak swoje lata, ale dziewczyny ciągle nie ma. Postanowił z tym też coś zrobić.

Ale i tu spotykały go niepowodzenia. Najpierw poznawał dziewczyny w sieciach społecznościowych i wszystko było w porządku, dopóki nie spotkali się osobiście. Pierwsza okazała się zbyt rozmowna, ciągle mówiła tylko o sobie i nie zadawała mu żadnych pytań. Druga, nie wiadomo czemu, opowiadała o piłce nożnej:

– No i ja mu mówię, że uwielbiam piłkę nożną, byłam na wielu meczach, a on zmienia temat. Może chociaż ty nie jesteś taki? Lubisz piłkę nożną? O! Zwłaszcza z piwkiem i chipsami przed telewizorem.

– Niestety, nie, – odparł Igor.

Chłopak nie lubi futbolu, bo w dzieciństwie piłka złamała mu nos. Od tego czasu szerokim łukiem omija tego typu sporty.

Za trzecim razem trafił na dziewczynę, która miała dziwny sposób prowadzenia rozmowy, flirtowała z każdym facetem, jaki stanął na jej drodze. Igor zaproponował, że zamówi w kawiarni coś do picia i croissanty. Kiedy czekali w ogródku na swoje zamówienie, jego towarzyszka zdążyła trzem mężczyznom powiedzieć komplement i słodko pomachać ręką do czwartego. Igor próbował jakoś ratować sytuację i zwrócić na siebie jej większą uwagę. Bardzo podobał mu się jej charakter, uroda zresztą też, mieli nawet podobne zainteresowania, ale to wszystko na nic się nie zdało. Musiał pożegnać się i z tą dziewczyną.

Już po trzech dniach Igor poznał kolejną kandydatkę. Pierwszą rzeczą, która przykuła jego uwagę, były jej niebieskie oczy i długie rude włosy. Była bardzo ładna, wesoła, opowiadała o tym, jak zajmuje się domem, uwielbia zwierzęta itp.

Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie nagłe dziecinne zachowanie rudowłosej dziewczyny. Kiedy przechodzili obok sklepu z zabawkami, zaczęła błagać Igora, żeby kupił jej dużego białego misia, dosłownie jak dziecko. Oczywiście odmówił takiego zakupu, bo, niestety albo na szczęście, nie miał pieniędzy na taką zabawkę. W odpowiedzi „dziecko” obraziło się na niego, nadąsało się i bez pożegnania wróciło do domu. I tak już pewnie się nie spotkają.

Biedny chłopak bardzo się wtedy zdenerwował. Czy już nigdy nie spotka tej jedynej? Czy zawsze będzie już sam?

Kiedy tak szedł pogrążony w myślach, Igor nawet nie zauważył, jak znalazł się na przystanku. Był zaskoczony, że tak szybko tu dotarł. Ale to nawet lepiej, zaraz wsiądzie do autobusu i pojedzie do domu.

Kiedy przyjechał jego autobus, chłopak z wielkim smutkiem zajął miejsce, ciężko westchnął i patrzył przez okno, obserwując szczęśliwe pary.

– Zły dzień? – zapytał kierowca.

– Można to powiedzieć.

Kiedy już dotarł do znajomej alejki, za którą znajdował się jego blok, Igor usłyszał żałosne miauczenie. Odwrócił głowę w kierunku dźwięku i zauważył grupkę pięciorga dzieci męczących kota. Najgorszą rzeczą na świecie, której Igor nie potrafi znieść, jest złe traktowanie niewinnych stworzeń. Bez wahania podszedł do dzieci.

Przegonił małych chuliganów do domów, ostrożnie wziął wycieńczoną kotkę na ręce i zaniósł ją do domu. Mama od dzieciństwa uczyła go pomagać zwierzętom, bez względu na to, w jakim są stanie.

– Teraz jesteś bezpieczna, nikt cię tu nie skrzywdzi, – Igor odezwał się do mruczącej kotki, a ona tylko miauknęła radośnie w odpowiedzi.

Chłopak otworzył drzwi swojego mieszkania, a ze środka natychmiast popłynęło przyjemne ciepło. Kotka poczuła się jeszcze lepiej. Wypuścił swoją nową współlokatorkę na podłogę, żeby mogła zbadać teren. Czarno-biała dama pierwsze kroki skierowała do kaloryfera w sypialni Igora. Ułożyła na nim łapy i siedziała tam przez prawie godzinę, podczas gdy jej nowy znajomy przygotowywał coś smacznego do jedzenia. Po tym, jak się najadła i ogrzała, kotka nie odstępowała już ani na krok swojego wybawcy. Cały czas próbowała wdrapać mu się na ręce.

Igor długo zastanawiał się, jak ją nazwać. Próbował różnych imion i dopiero na Zoję radośnie zamruczała.

– Wygląda na to, że będziesz moją wierną towarzyszką do końca życia, Zoju, – powiedział chłopak, drapiąc ją za uchem.

Cóż, tak to wygląda. Z jednej strony Igor jednak znalazł „dziewczynę swoich marzeń”. Spokojną, kochającą, niezbyt rozmowną i po prostu najsłodszą na świecie. A z drugiej strony, prędzej czy później spotka przecież dziewczynę dla siebie.

Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

4 + trzynaście =

Historie1 dzień ago

Pewnego razu do naszego domu przyszła kobieta – młoda i atrakcyjna. Nawet jak na tamte lata wyglądała stylowo, była bardzo zadbana – makijaż, pomalowane paznokcie, słodkie perfumy. Ale najbardziej rzucały się w oczy jej kozaki do kolan – drogie, skórzane, na wysokich obcasach

Ciekawostki1 dzień ago

Kiedyś nawet postanowiłam zaszaleć i pójść na manicure. Nigdy wcześniej tego nie robiłam, bo nie było na takie rzeczy pieniędzy

Życie1 dzień ago

To oczywiste, że ślub młodszego syna teściowie zorganizowali całkowicie na swój koszt, ale niespodzianką okazało się dla nas coś innego

Relacje1 dzień ago

Kiedyś zaproponowałam Ani, żeby sprzedała nasze mieszkanie i kupiła każdej z nas po mniejszym, ale siostra odmówiła. Marzę o własnym kącie, ale przez siostrę nic nie mogę zrobić.

Historie1 dzień ago

Po całym dniu spędzonym w sklepach Nina w końcu wybrała sukienkę na studniówkę, która kosztowała niewiarygodną sumę pieniędzy. Próbowałem namówić córkę, żeby zdecydowała się na coś tańszego, ale nie chciała o tym nawet słyszeć. Mimo wszystko odmówiłem jej takiego zakupu. Nina obraziła się i na zawsze wyprowadziła się z domu.

Ciekawostki1 dzień ago

Docenisz dopiero, kiedy stracisz

Ciekawostki1 dzień ago

Kiedyś Wojtek chciał posiedzieć w fotelu, czym sprowokował psa swojej dziewczyny do nieoczekiwanej agresji. Iwona, zamiast jakoś skarcić swojego ulubieńca, zaczęła krzyczeć na chłopaka. Okazało się, że ten fotel należy do Archiego i nikt nie ma prawa na nim siedzieć. Wojtka zmęczyło takie uwielbienie dla psa i zaproponował Iwonie, żeby się rozstali.

Rodzina2 tygodnie ago

Bardzo kochałem moją żonę. Zawsze mi pomagała, razem pokonywaliśmy trudności. Ale kiedyś, po powrocie z wesela, długo nie mogłem zrozumieć zachowania Małgosi. Unikała mnie przez cały wieczór. Nawet nie siedzieliśmy razem. Po prostu mnie nie zauważała. Później okazało się, że Małgosia wcale mnie nie kochała. Jeden telefon zmienił całe nasze życie.

Relacje2 tygodnie ago

W moim życiu ostatnio dużo się dzieje. Nie udało mi się zbudować silnej rodziny z moją pierwszą żoną. W wieku 40 lat rozwiodłem się. Ale spotkanie z Marią zmieniło wszystko. Przywróciła mnie do normalnego życia. Jej uśmiech i troska dawały nadzieję. Ale cień mojej byłej żony nadal mnie prześladował.

Rodzina2 tygodnie ago

Rodzice mojej żony podarowali nam dom za miastem. Na początku byliśmy bardzo szczęśliwi, ale teściowie zaczęli spędzać u nas dużo czasu. Doszło do tego, że ​​teściowa wybierała, na jaki kolor mamy pomalować ściany. Nie mogłem znieść jej wtrącania się w nasze życie. Postanowiliśmy oddać im ten dom.

Rodzina2 tygodnie ago

Tego dnia żona wróciła od swoich rodziców później niż zwykle. Zacząłem domagać się wyjaśnień, na co usłyszałem: „Przepraszam. Rano ci wszystko opowiem”. A następnego dnia żona przygotowała śniadanie i przy filiżance świeżej kawy spokojnie oznajmiła, że ​​ma innego. Tak, jest od niej starszy o 15 lat i pracuje jako zwykły nauczyciel. Najważniejsze, że on ją kocha, a ona jego też. Zostałem sam, ale najgorsze jest to, że moja była żona mieszka teraz bardzo blisko. Często widuję ją z jej nowym partnerem i ledwo się zmuszam, żeby nie zetrzeć tych uśmiechów z ich szczęśliwych twarzy. Oni za to prawie mnie nie zauważają

Relacje3 tygodnie ago

Miłosz całkiem się do nas wprowadził. A wszystko dlatego, że pewnego dnia po prostu pozwoliłam mu przenocować

Ciekawostki3 tygodnie ago

Kilka dni później siedziałem w salonie, a Lidka coś robiła w kuchni. Mój telefon leżał obok niej. Wiedziałem, co teraz nastąpi

Rodzina3 tygodnie ago

Teściowie mają dwa samochody – nowe, prosto z salonu. My z mężem staramy się odłożyć chociaż na jakieś tańsze auto, ale na razie nam się to nie udaje

Ciekawostki3 tygodnie ago

Mateusz stanął jak wryty. Nie spodziewał się zobaczyć Julki ze swoim najlepszym przyjacielem. Przecież dziewczyna po ich spotkaniu poszła do domu. Rozmawiali o czymś słodko, nie zwracając uwagi na Mateusza. Nagle Antek pocałował Julkę. Mateusz nie mógł uwierzyć w to, co zobaczył: czy jego dziewczyna zdradza go z jego najlepszym przyjacielem?

Życie2 tygodnie ago

Kiedy mama się wprowadziła, zaczęło się piekło. Nigdy nie myślałam, że życie z nią na starość będzie takie trudne

Życie3 tygodnie ago

„Śpij kochana, sama przewinę maluchy i ukołyszę je do snu,” – często powtarza mi teściowa, kiedy budzę się w środku nocy

Historie4 tygodnie ago

Dopiero trzeciego dnia pobytu w domu zorientowałem się, że z moim bratem coś się dzieje. Wracał późno do domu i był w bardzo agresywnym nastroju. Wszystkie moje rozmowy o pracy za granicą obracał w żart. Nie pozostało mi nic innego, jak pójść za nim. Wtedy poznałem straszną prawdę: Damian jest uzależniony od narkotyków i to one go tu trzymają.

Relacje3 tygodnie ago

Teściowa, która nie jest przyzwyczajona do tego, żeby samodzielnie o wszystko się troszczyć, po rozwodzie ze wszystkich sił starała się, żeby jej dorosły już syn był zawsze blisko

Rodzina3 tygodnie ago

– A na co mi inna gospodyni? – zdziwił się mąż. – Mama sama świetnie sobie radzi.

Rodzina2 tygodnie ago

Tego dnia żona wróciła od swoich rodziców później niż zwykle. Zacząłem domagać się wyjaśnień, na co usłyszałem: „Przepraszam. Rano ci wszystko opowiem”. A następnego dnia żona przygotowała śniadanie i przy filiżance świeżej kawy spokojnie oznajmiła, że ​​ma innego. Tak, jest od niej starszy o 15 lat i pracuje jako zwykły nauczyciel. Najważniejsze, że on ją kocha, a ona jego też. Zostałem sam, ale najgorsze jest to, że moja była żona mieszka teraz bardzo blisko. Często widuję ją z jej nowym partnerem i ledwo się zmuszam, żeby nie zetrzeć tych uśmiechów z ich szczęśliwych twarzy. Oni za to prawie mnie nie zauważają

Relacje3 tygodnie ago

Miłosz całkiem się do nas wprowadził. A wszystko dlatego, że pewnego dnia po prostu pozwoliłam mu przenocować

Ciekawostki3 tygodnie ago

Kilka dni później siedziałem w salonie, a Lidka coś robiła w kuchni. Mój telefon leżał obok niej. Wiedziałem, co teraz nastąpi

Rodzina3 tygodnie ago

Teściowie mają dwa samochody – nowe, prosto z salonu. My z mężem staramy się odłożyć chociaż na jakieś tańsze auto, ale na razie nam się to nie udaje

Ciekawostki3 tygodnie ago

Mateusz stanął jak wryty. Nie spodziewał się zobaczyć Julki ze swoim najlepszym przyjacielem. Przecież dziewczyna po ich spotkaniu poszła do domu. Rozmawiali o czymś słodko, nie zwracając uwagi na Mateusza. Nagle Antek pocałował Julkę. Mateusz nie mógł uwierzyć w to, co zobaczył: czy jego dziewczyna zdradza go z jego najlepszym przyjacielem?

Trending