Historie
Dzięki temu dziadkowi możesz teraz spokojnie sobie siedzieć w tym autobusie
Dominika wracała do domu po ciężkim dniu pracy. Kobieta pracowała jako pielęgniarka na zmiany, była zmęczona, zwłaszcza teraz, kiedy oddziały są przepełnione. W domu też same zmartwienia: syn właśnie zdaje maturę, mąż stracił pracę, a nastoletnia córka nieszczęśliwie się zakochała.
Głęboko zamyślona Dominika przejechała kilka przystanków. Pasażerów w autobusie było bardzo dużo, wszystkim spieszyło się do domów. Do pojazdu z trudem wsiadł starszy mężczyzna o lasce. Miał na pewno ponad osiemdziesiąt lat, wiek odcisnął piętno na jego twarzy, rękach i oczach. Iskierka życia w nich już gasła, takie były blade i puste.
Dominika rozejrzała się dookoła i zobaczyła, że dużo młodych ludzi siedzi. Jednak po kilku sekundach zdała sobie sprawę, że nikt nawet nie myśli o tym, żeby ustąpić starszemu panu miejsca. Jej rozmyślania przerwały słowa jakiegoś chłopaka. Siedział rozwalony na siedzeniu i warknął do staruszka:
– Hej, człowieku, nie widzisz, gdzie stajesz? Nadepnąłeś mi na buty. Wiesz, ile one kosztują? Pewnie tyle, co sześć twoich emerytur, – chłopak i jego kolega siedzący obok zaczęli się głośno śmiać.
W tym momencie Dominika nie mogła już dłużej powstrzymywać emocji. Na każdej zmianie ma do czynienia ze starymi, słabymi, schorowanymi ludźmi. Dlatego wyjątkowo ich szanuje. Sama ma też starą matkę, która troskliwie opiekuje się na zmianę ze swoją siostrą.
Dominika zimnym wzrokiem zmierzyła dwóch młodych mężczyzn, a następnie powiedziała do nich:
– Chłopcze, a ty w swoim całym życiu zarobiłeś na te trampki? Zapracowałeś na te sześć emerytur? Nie wstyd ci, że jesteś zdrowym bykiem i sobie wygodnie siedzisz, a starszy człowiek ledwo stoi? To dzięki niemu żyjesz w wolnym kraju i chodzisz sobie spokojnie w tych twoich trampkach. To taki sam dziadek, jak ten, którego pewnie masz w domu, który walczył, cierpiał, bał się, przeżywał… A ty nie masz za grosz wstydu.
Chłopak może i poczuł się nieswojo, ale na krótko. Bo po minucie ciszy odpowiedział Dominice z pogardą:
– A tobie, mamuśka, nie wstyd? Weź i wstań. Ustąp swojemu bohaterowi. A mnie noga boli. Jestem zmęczony po zajęciach, – chłopaki znowu się zaśmiali.
Dominikę aż coś ścisnęło w sercu. Ustąpiła miejsca staruszkowi. Nie mogła jednak zrozumieć, jak można dorastać tak bezdusznym, okrutnym i nieludzkim. Czy to wina wychowania, czy może charakteru?
-
Ciekawostki2 lata ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie3 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech