Connect with us

Historie

Dałam synowi wszystko, co mogłam, a on mnie znienawidził.

Doradźcie mi co mam zrobić, ponieważ rodzina jest na mnie obrażona z powodu moich postanowień.

Dostałam od ojca dom nad morzem. Jako dziecko często jeździłam tam z rodzicami podczas wakacji. Teraz już tam nie jeżdżę, ponieważ postanowiłam pomóc synowi: opłacić studia i kupić mu mieszkanie. Wraz z mężem postanowiliśmy wynająć ten dom wczasowiczom. Chętnych do wynajęcia było wielu, ponieważ miejscowość jest piękna, z okna rozciąga się widok na morze, a warunki mieszkaniowe są idealne. Za wynajem domu dostawaliśmy niemałe pieniądze, które oszczędzaliśmy z myślą o przyszłości Marka.

Syn studiował w stolicy i tam też kupiliśmy mu mieszkanie, wiedząc, że w dużym mieście będzie miał lepsze możliwości rozwoju. Oprócz tego mój syn był też właścicielem swojego własnego mieszkania, będąc jeszcze studentem.

Kontynuowaliśmy wynajem domu nad morzem. Zimą przeprowadziliśmy w nim remont, dobudowaliśmy jedno skrzydło, dzięki czemu powiększyliśmy metraż, a dom podczas sezonu mógł pomieścić sześć rodzin. Nie brakowało nam klientów, a każde zarobione w ten sposób pieniądze odkładaliśmy na wesele Marka, który niedawno przedstawił nam dziewczynę, z którą postanowił wziąć ślub. Cieszyliśmy się wraz z nim. Kupiliśmy też samochód dla syna, na który wzięliśmy kredyt, mając nadzieję, że w lecie zwrócą się nam pieniądze. Terminy pobytów w domu były zarezerwowane przez turystów na całe lato.

Pewnego dnia Marek przyszedł do mnie z prośbą. Chciał wraz z żoną spędzić miesiąc miodowy w naszym domu nad morzem, ponieważ tak wyszłoby taniej. Postawił mi jednak warunek, że przez cały miesiąc chcą tam mieszkać wyłącznie sami bez innych wczasowiczów.

Oczywiście odmówiłam. Wiedziałam, że zgadzając się na propozycję syna, stracę dochód, który miał być przeznaczony na spłatę kredytu. Nie mogłam też w ostatniej chwili odwołać rezerwacji pokoi tylko dlatego, że syn miał taką fanaberię.

Marek obraził się na mnie. Teściowie kupili młodym wczasy w Egipcie, a mój mąż zarzuca mi, że nie przyjęłam prośby syna. Czy postąpiłam słusznie? Co mam zrobić?

Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

1 + osiemnaście =

Rodzina3 tygodnie ago

Tego dnia żona wróciła od swoich rodziców później niż zwykle. Zacząłem domagać się wyjaśnień, na co usłyszałem: „Przepraszam. Rano ci wszystko opowiem”. A następnego dnia żona przygotowała śniadanie i przy filiżance świeżej kawy spokojnie oznajmiła, że ​​ma innego. Tak, jest od niej starszy o 15 lat i pracuje jako zwykły nauczyciel. Najważniejsze, że on ją kocha, a ona jego też. Zostałem sam, ale najgorsze jest to, że moja była żona mieszka teraz bardzo blisko. Często widuję ją z jej nowym partnerem i ledwo się zmuszam, żeby nie zetrzeć tych uśmiechów z ich szczęśliwych twarzy. Oni za to prawie mnie nie zauważają

Historie2 tygodnie ago

Po całym dniu spędzonym w sklepach Nina w końcu wybrała sukienkę na studniówkę, która kosztowała niewiarygodną sumę pieniędzy. Próbowałem namówić córkę, żeby zdecydowała się na coś tańszego, ale nie chciała o tym nawet słyszeć. Mimo wszystko odmówiłem jej takiego zakupu. Nina obraziła się i na zawsze wyprowadziła się z domu.

Życie2 tygodnie ago

To oczywiste, że ślub młodszego syna teściowie zorganizowali całkowicie na swój koszt, ale niespodzianką okazało się dla nas coś innego

Ciekawostki2 tygodnie ago

Docenisz dopiero, kiedy stracisz

Życie3 tygodnie ago

Kiedy mama się wprowadziła, zaczęło się piekło. Nigdy nie myślałam, że życie z nią na starość będzie takie trudne

Historie3 tygodnie ago

Poprosiłem kolegę, żeby na czas mojego dłuższego wyjazdu służbowego miał oko na mieszkanie, które wynajmuję. Kiedy wróciłem do domu, zdałem sobie sprawę, że Adrian wziął od lokatorów pieniądze i nie zamierza mi ich oddać.

Rodzina3 tygodnie ago

Rodzice mojej żony podarowali nam dom za miastem. Na początku byliśmy bardzo szczęśliwi, ale teściowie zaczęli spędzać u nas dużo czasu. Doszło do tego, że ​​teściowa wybierała, na jaki kolor mamy pomalować ściany. Nie mogłem znieść jej wtrącania się w nasze życie. Postanowiliśmy oddać im ten dom.

Rodzina3 tygodnie ago

Bardzo kochałem moją żonę. Zawsze mi pomagała, razem pokonywaliśmy trudności. Ale kiedyś, po powrocie z wesela, długo nie mogłem zrozumieć zachowania Małgosi. Unikała mnie przez cały wieczór. Nawet nie siedzieliśmy razem. Po prostu mnie nie zauważała. Później okazało się, że Małgosia wcale mnie nie kochała. Jeden telefon zmienił całe nasze życie.

Relacje3 tygodnie ago

W moim życiu ostatnio dużo się dzieje. Nie udało mi się zbudować silnej rodziny z moją pierwszą żoną. W wieku 40 lat rozwiodłem się. Ale spotkanie z Marią zmieniło wszystko. Przywróciła mnie do normalnego życia. Jej uśmiech i troska dawały nadzieję. Ale cień mojej byłej żony nadal mnie prześladował.

Relacje2 tygodnie ago

Kiedyś zaproponowałam Ani, żeby sprzedała nasze mieszkanie i kupiła każdej z nas po mniejszym, ale siostra odmówiła. Marzę o własnym kącie, ale przez siostrę nic nie mogę zrobić.

Trending