AKS
Była żona nie zwraca uwagi na syna.
Trzy lata temu zerwałem z Laurą. Zdradziła mnie i zaszła w ciążę z innym. Teraz ma męża i córkę.
Również jestem w związku, ale jeszcze nie po ślubie. Chcę lepiej poznać się z moją partnerką i później podjąć decyzję, czy naprawdę chcemy być razem.
Z Laurą mamy wspólnego syna, Maksa. Chłopak ma 6 lat, jest bardzo pogodnym dzieckiem.
Po urodzeniu córki, Laura całkowicie zaniedbuje Maksa. Kontaktuje się z nim tylko, kiedy ma urodziny. W ogóle nie poświęca uwagi synowi, nie okazuje mu uczuć.
Nigdy nie byłem przeciwny ich spotkaniom. Często wręcz nalegałem na to, by Laura spotkała się z Maksem, by spędzili razem czas. Chciałem, by poszli razem do kina, czy parku rozrywki. Byłem nawet skłonny za to zapłacić.
Widzę, że Maksowi brakuje matczynej miłości. Jest bardzo smutny, gdy widzi obojętność matki.
Laura całkowicie oddała się córce, zauważa tylko ją.
Staram się zastąpić Maksowi matkę, chcę dać mu dużo troski i miłości, której tak bardzo potrzebuje.
Mam nadzieję, że Laura w końcu zrozumie swoje błędy i będzie je chciała naprawić.
-
Ciekawostki1 rok ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie2 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech