Connect with us

Historie

Aneta nie wiedziała, jak długo wytrzyma w takim trybie pracy

– Maciek, ja mam już tego wszystkiego dosyć. Nie daj Boże spóźnię się choćby dwie minuty, a on już wrzeszczy jak szalony. Wyjdziesz raptem piętnaście minut wcześniej, to od razu dostajesz karę pieniężną. Przerwa na lunch – dokładnie godzina. Tak, niby nie ma na co narzekać, bo pensje są wyższe, a premie, jak się zasłuży, też są dobre, – Aneta żaliła się mężowi.

Kobieta przepracowała kilkanaście lat na tym samym stanowisku, jako główna księgowa w fabryce mebli. Praca była trudna, ale Aneta była wykwalifikowanym i doświadczonym pracownikiem. Znała wszystkie zawiłości swojej pracy. Rzadko były do niej jakieś uwagi. Ale kiedy kierowniczką była Danka, nawiasem mówiąc, była koleżanka Anety z klasy, wszystko wyglądało zupełnie inaczej.

Aneta i Danka chodziły kiedyś do jednej klasy. Dance nauka przychodziła z łatwością, miała doskonałą pamięć, więc wystarczyło, że raz coś przeczytała, a już była w stanie odpowiedzieć na każde pytanie nauczyciela. Aneta musiała więcej się starać. Była bardzo sumienna i odpowiedzialna, więc sama nie chciała przynieść do domu choćby trójki. Nieraz jej mama krzyczała na nią, żeby położyła się wreszcie spać zamiast psuć sobie wzrok nad książkami i siedzieć do późnej nocy.

Po ukończeniu szkoły dziewczyny poszły na tę samą uczelnię, ale na inne wydziały. Na studiach wyglądało podobnie jak w szkole. Danka szybko wszystkiego się uczyła i mogła wychodzić ze znajomymi do parku albo do kina. A Aneta znowu musiała całymi godzinami siedzieć i wkuwać materiał. Mało tego, musiała pilnować, żeby nie stracić stypendium, bo mamy nie było stać na utrzymanie córki na studiach.

Aneta już od szkoły otwarcie zazdrościła Dance. Nie chodziło tylko o samą naukę, która przychodziła jej szybko i łatwo. Aneta ze złością patrzyła na to, jak jej koleżanka jest zawsze wybierana do prowadzenia różnych wydarzeń w szkole, że jest wzorową uczennicą, sportsmenką, pięknie tańczy i śpiewa. A Aneta była zwykłą szarą myszką i tyle.

Niestety, to przez Anetę Danka zerwała z chłopakiem, z którym zaczęła się spotykać w liceum. Szymon był inteligentny i bardzo dojrzały jak na swój wiek. Myślał o życiu w taki dorosły sposób. Wydawało się, że słucha się mężczyzny, który ma za sobą spore doświadczenie. A do tego był niesamowcie przystojny. Aneta potajemnie się w nim podkochiwała, więc naopowiadała swojej przyjaciółce różnych obrzydliwych rzeczy o Szymonie, żeby tylko ich rozdzielić.

Na studiach Aneta i Danka widywały się rzadziej. Materiału do nauki było dużo, a każda miała też swoje towarzystwo, bo mieszkały w różnych akademikach.

Po ukończeniu studiów tak się złożyło, że dziewczyny jednocześnie złożyły aplikacje na kierownicze stanowisko w fabryce mebli. Przyjęli Dankę, bo miała odpowiednie wykształcenie, a poza tym rekruterom spodobała się jej determinacja, odwaga i pewność siebie. Aneta przez trzy dni aż nie wychodziła z domu ze złości i urazy, dopóki nie zadzwoniła do niej Danka. Zaproponowała przyjaciółce stanowisko głównej księgowej.

Danka była doskonałą przełożoną. Wszyscy jej słuchali, nie musiała nawet podnosić głosu ani się kłócić. Chętnie przychodzili do niej po radę, czy to w sprawach zawodowych, czy osobistych. Aneta patrzyła na to w milczeniu i znów była zazdrosna. Chociaż dobrze zarabiała, nie mogła przeżyć, że koleżanka znów ją wyprzedziła.

Minęło pięć lat odkąd Aneta i Danka rozpoczęły pracę w tej fabryce. System był taki, że co kilka lat wybierano na nowo kierowników działów. Oczywiście, Danka mogła zostać wybrana na to stanowisko kilka razy z rzędu, to była tylko formalność, jak wybory prezydenckie. Aneta jednak specjalnie zaczęła nastawiać innych przeciwko Dance, opowiadała różne bzdury o swojej przyjaciółce, kłamała, rzucała jakieś podejrzenia. No i trzeba powiedzieć, że ludzie jej uwierzyli.

Na kierownika został wybrany kto inny, inżynier Wolski. Był człowiekiem zasadniczym, bardzo surowym i punktualnym. Dlatego na co dzień twardo przypominał swoim pracownikom, że nie toleruje żadnych spóźnień, prywatnych rozmów w ciągu dnia pracy, przeglądania internetu, herbatek, kawek i żartów z przyjaciółkami.

Aneta nie wiedziała, jak długo wytrzyma w takim trybie pracy. Danka dalej pracowała w tej samej fabryce, ale już jako zastępca inżyniera Wolskiego. Nawiasem mówiąc, bardzo się zmieniła. Zaczęła traktować swoich podwładnych znacznie surowiej niż wcześniej. Podejrzewała Anetę o intrygę, ale nic konkretnego na ten temat jej nie powiedziała.

Trending