Connect with us

Historie

Zerwał z dziewczyną, bo nie obudziła go na czas

Mój przyjaciel jest bardzo wymagający, jeżeli chodzi o związki. Ciągle wyszukuje czegoś, na co może narzekać. Ja ciągle mu tłumaczę, że on też nie jest taki idealny.

Robert zawsze ma przekonujące argumenty, że coś było nie tak. Jednak te jego wymagania czasami wymykały się spod kontroli.

Poznał pewną dziewczynę. Szczerą, ładną, dobrą, zadbaną. Spotykali się dość długo. Nawet myśleli już o małżeństwie. Robert kupił pierścionek. Ale raz zdarzyło się coś, co zrujnowało wszystkie ich marzenia i plany na przyszłość.

Któregoś dnia po południu wyjątkowo zmęczony wrócił z pracy. Naprawdę potrzebował drzemki. Poprosił więc Jolę o przysługę. Żeby dokładnie o godzinie 16 obudziła go, bo musi jeszcze wysłać szefowi bardzo ważne dokumenty. Ta sprawa nie mogła czekać. To była kwestia życia i śmierci.

Jola oczywiście się zgodziła. Robert słodko sobie zasnął, bo już od dawna nie zdarzało mu się spać dłużej niż 5-6 godzin. Czas minął. O 16. Jola podeszła do niego, ale żal było jej go budzić. Pomyślała, że ​​nie położyłby się przecież spać, gdyby to rzeczywiście było takie ważne. Więc go nie obudziła, tylko poszła gotować obiad.

Kiedy Robert sam się obudził, był wściekły. No pewnie. Z tego powodu mógł stracić pracę. Jednak z drugiej strony Jola też nie była winna. Chciała tylko, żeby odpoczął.

Jednak mężczyzna nie mógł jej tego wybaczyć. Uwielbia punktualność, dokładność i zdrowy rozsądek. Dlatego właśnie się rozstali. Robert zatrzymał pierścionek. I nie zamierza już niczego planować, dopóki nie pozna dobrze drugiej osoby.

Ale czy nie jest zbyt wymagający?

Trending