Connect with us

Historie

Zakochałam się w maminsynku. Nie wiem co robić, chcę niezależnego i pewnego siebie mężczyzny.

Wcześnie wyfrunęłam z rodzinnego gniazda. Kiedy miałam 19 lat, rodzice zgodzili się, żebym uczyła się w innym mieście. W ten sposób udało mi się dostać najpierw do szkoły medycznej, a potem na studia 500 km od rodzinnego domu.

Moją niezależnością bardzo różniłam się od moich rówieśników. Mieszkałam w akademiku, sama robiłam zakupy, płaciłam za studia. Już nawet nie pamiętam jak to jest jak rodzice załatwią sprawy za dzieci.

Na trzecim roku studiów, podczas jednej z imprez studenckich poznałam Tomka. Był przystojnym facetem, wysokim, dobrze ubranym, uprzejmym. Zaczęliśmy się spotykać, rodzice już kupili mi własne mieszkanie, po dwóch tygodniach Tomek wprowadził się do mnie. Tomek stał się moją rodziną w obcym mieście, moim wsparciem.

Po miesiącu naszego wspólnego mieszkania, Tomek postanowił przedstawić mnie swoim rodzicom. Bardzo się denerwowałam, to było to moje pierwsze takie doświadczenie. Ładnie się ubrałam, upiekłam ciasto i poszliśmy do moich być może przyszłych teściów.

Na początku mama Tomka wydawała mi się bardzo miłą i przyjazną kobietą, ale po kilkudziesięciu pytaniach o to, co jada jej synek, co robi, w co się ubiera i czy sprzątam, czy gotuję smacznie i zdrowo, zmieniłam o niej zdanie. Była to typowa mamusia, która do końca życia miała zamiar zajmować się swoim synusiem. A co najgorsze, że Tomek był zachwycony. Kulminacją wieczoru był garnek barszczu i ciepłe skarpetki, które matka mojego chłopaka dumnie wręczyła mi ze słowami: „aby syn nie był głodny i było mu ciepło”.

Po tym spotkaniu teściowa zaczęła odwiedzać nas sama, czasem nawet bez uprzedzenia. Sprawdzała czy jest posprzątane, przestawiała moje rzeczy i tłumaczyła, że tak mi będzie lepiej. Poskarżyłam się Tomkowi, a on nawet nie słuchał, nie chciał sprzeciwiać się swojej matce, tłumaczył, że jest jej jedynym dzieckiem. Czy można być aż tak uzależnionym? W euforii zakochania nie zauważyłam, że Tomek jest tak blisko związany z matką, za blisko…

Wkrótce zrozumiałam, że dopóki pępowina nie zostanie odcięta, nasz związek nie ma sensu. Gdy Tomek oświadczył, że jego matka pojedzie z nami na wakacje, powiedziałam „dość”! Nie chcę żyć z maminsynkiem. Ale z drugiej strony nie chcę się z nim rozstawać. Co mam robić?

Ciekawostki5 miesięcy ago

Dziadek był przeciwny rozwodowi Pawła i Julii. Uważał, że małżeństwo zawiera się na całe życie. Postawił więc wnukowi ultimatum: albo rozwód, albo spadek.

Ciekawostki11 miesięcy ago

Nieoczekiwane spotkanie w sklepie

Historie11 miesięcy ago

Współpasażer z przedziału

Dzieci11 miesięcy ago

Co wy sobie myślicie?

Historie11 miesięcy ago

Ciociu, zamieszkaj z nami

Ciekawostki11 miesięcy ago

Kiedy był zdrowy, Monika nie była mu do niczego potrzebna

Życie11 miesięcy ago

Przyjeżdżać nie musisz, ale jeżeli chcesz nam sprawić przyjemność, to wyślij pieniądze

Relacje11 miesięcy ago

Przygotowałem niespodziankę dla żony na rocznicę ślubu. Kupiłem jej ulubione kwiaty, butelkę szampana i ciasto. Czekając na ukochaną, sam nie zauważyłem, jak zasnąłem. Kiedy się obudziłem, żona siedziała obok mnie. Chciałem ją przytulić i pocałować, ale nie zdążyłem. Wstała po cichu i wyszła do przedpokoju. Dopiero wtedy zauważyłem dwie walizki stojące przy drzwiach. Żona powiedziała, że ​​zostawia mnie dla innego. Kocha go, a mnie nie

Ciekawostki11 miesięcy ago

Mój mąż zginął w wypadku samochodowym, a ja adoptuje jego syna z pierwszego małżeństwa.

Ciekawostki11 miesięcy ago

Dzieci z niecierpliwością czekały na Dzień Babci i Dziadka. Przez cały tydzień przygotowywały prezenty. Traf chciał, że zobaczyła je przypadkowo babcia, ale wcale nie ta, dla której były przeznaczone. Teraz zarzuca się nam, że źle wychowaliśmy nasze dzieci

Trending