Connect with us

Historie

Takie przypadki też się zdarzają.

Pociągi odjeżdżały, na dworcu nie było już tłoczno. Tylko na ławce, na końcu alei, nic się nie zmieniło. Siedział tam starszy mężczyzna ubrany w szare zniszczone ubrania. Siedział zgarbiony, wyglądał na zmęczonego. Miał ze sobą torbę, w której leżał kawałek czerstwego chleba. Mężczyzna trzymał w swojej szczupłej dłoni miedziany krzyż na wyblakłej nitce. To była dla niego bardzo ważna i cenna rzecz.

Na ulicy zrobiło się ciemno, pasażerowie weszli do pomieszczeń dworca, aby przenocować. Bali się mężczyzny, ukrywali przed nim swoje rzeczy. Ale on nawet nie zwracał na nich uwagi. Noc była długa. Mężczyzna spał krótko i niespokojnie. Szeptem prosił Boga o pomoc. Pewien młodzieniec obserwował starca, który wzbudzał w nim litość. Starzec siedział tak już kolejną noc, w chłodzie i głodzie. Ale to nie było dla niego przeszkodą do przeżycia kolejnego dnia.

W pewnym momencie do dziadka podbiegł mały chłopiec, a razem z nim młody mężczyzna. Dziecko śmiało się głośno do starszego mężczyzny i opowiadało coś radośnie. Po raz pierwszy od dłuższego czasu, jego spojrzenie spotkało się z dziecięcymi oczami i szczerze uśmiechnął się do chłopca. Na jego twarzy pojawiła się radość. Nagle chłopiec podbiegł do swojego ojca, który podał mu ciastko, a ten z kolei odezwał się do starca:

– Na kogo czekasz?

– Na nikogo, nie mam na kogo czekać – jego oczy zalśniły, a po policzku potoczyła się łza.

– Czy mogę ci jakoś pomóc? Czy jesteś głodny? Weź ciastka.

Dziadek od kilku dni nic nie jadł więc chętnie je przyjął.

– Dzięki, synu!

Starzec z apetytem jadł ciasteczka i ledwo powstrzymywał łzy. Opadł z sił i wyszeptał:

– Niech Bóg Ci wszystko wynagrodzi, dzieciaku. Bardzo cię kocham! Zostawiłem cię!

Dziadek był jak na rozdrożu. Smutek i rozpacz rozerwały mu serce. Młody ojciec kazał synowi zaczekać ze starszym mężczyzną i w pośpiechu rzucił się do kasy.

– Ludzie! Dajcie mi przejść! Pociąg odjeżdża, potrzebuję biletów, dla mnie, dla mojego syna i dla ojca. Ja.. znalazłem ojca!

Trzy osoby weszły do pociągu, ojciec, syn i wnuk. Ich radość nie miała granic. Uśmiechy pasażerów i przypadkowych przechodniów odprowadzały ich. Cóż, zdarzają się takie przypadki. Dwóch nieznajomych, dwa różne losy, które zostały połączone.

Moja mama była świadkiem tego spotkania, jednak nie wszyscy wierzą w takie historie. Właściwy czas i właściwe miejsce mogą radykalnie zmienić nasze życie.

Rodzina11 godzin ago

Niespodziewany powrót siostry niesie ze sobą konflikty i niezrozumienie

Dzieci19 godzin ago

Droga do samodzielności – nie mogę pogodzić się że moje dziecko już dorosłe.

Ciekawostki4 dni ago

Najpierw nie znalazło się dla nas miejsce przy stole, a potem wysłano nas na noc do jakichś znajomych do przyczepy. Po co nas ciotka zaprosiła na te urodziny? Kiedy zadzwoniła, powtórzyła z dziesięć razy, że trzeba pamiętać o rodzinie, że jesteśmy przecież bliskimi krewnymi i że ona na nas czeka. Przysięgała, że będziemy niemalże najbardziej honorowymi gośćmi na przyjęciu. Wszystko wyszło zupełnie na odwrót. Nie widzieliśmy się z nią od dziesięciu lat i nie zobaczymy się przez kolejne dwadzieścia

Ciekawostki3 tygodnie ago

Już na studiach wiedziałem, że chcę mieć własne mieszkanie. W moim życiu pojawiła się piękna dziewczyna, Julia. Byłem gotów poświęcić dla niej wszystko, ale ją interesował tylko samochód. Wymyśliła nawet, że jest w ciąży.

Historie3 tygodnie ago

„No – to jest prezent!”, otwarcie zazdrościli Leonowi przyjaciele, kiedy na trzecią rocznicę ślubu dziadek podarował jemu i Zosi samochód. Ale za ten prezent przyszło mu słono zapłacić. Teraz babcia Leona prawie codziennie musiała gdzieś jechać i tylko wnuk mógł ją tam zawieźć

Życie3 tygodnie ago

Po tym, jak zostałam bez pracy, musiałam prosić męża o pieniądze

Ciekawostki3 tygodnie ago

Mój brat zawsze dobrze się uczył i odnosił znacznie większe sukcesy niż ja. Bartek miał własne mieszkanie i samochód. Ja byłem tylko współwłaścicielem kliniki dentystycznej. Nasze relacje były ciężkie. Jednak, o dziwo, naprawiły się w rezultacie problemów.

Ciekawostki4 tygodnie ago

Może lepiej wynajmijcie mój pokój

Ciekawostki4 tygodnie ago

Całe dnie mogła spędzać tak, jak chciała. A pieniądze na wszystkie jej potrzeby i zachcianki hojną ręką dostarczał małżonek. Jednak takie życie szybko znudziło Hanię.

Życie4 tygodnie ago

Wszyscy mają mamę, tylko nie ja!

Ciekawostki4 dni ago

Najpierw nie znalazło się dla nas miejsce przy stole, a potem wysłano nas na noc do jakichś znajomych do przyczepy. Po co nas ciotka zaprosiła na te urodziny? Kiedy zadzwoniła, powtórzyła z dziesięć razy, że trzeba pamiętać o rodzinie, że jesteśmy przecież bliskimi krewnymi i że ona na nas czeka. Przysięgała, że będziemy niemalże najbardziej honorowymi gośćmi na przyjęciu. Wszystko wyszło zupełnie na odwrót. Nie widzieliśmy się z nią od dziesięciu lat i nie zobaczymy się przez kolejne dwadzieścia

Ciekawostki4 tygodnie ago

Może lepiej wynajmijcie mój pokój

Rodzina11 godzin ago

Niespodziewany powrót siostry niesie ze sobą konflikty i niezrozumienie

Życie4 tygodnie ago

Wszyscy mają mamę, tylko nie ja!

Ciekawostki4 tygodnie ago

Całe dnie mogła spędzać tak, jak chciała. A pieniądze na wszystkie jej potrzeby i zachcianki hojną ręką dostarczał małżonek. Jednak takie życie szybko znudziło Hanię.

Ciekawostki4 tygodnie ago

Nigdy bym nie pomyślał, że mój przyjaciel może mnie zdradzić. Kiedy przedstawiłem Monikę moim znajomym, od razu zobaczyłem zazdrość w ich oczach. Po naszym ślubie Monika dużo pracowała. W ogóle nie pojawiała się w domu. Wtedy zdałem sobie sprawę, że nasze małżeństwo się skończyło.

Ciekawostki3 tygodnie ago

Mój brat zawsze dobrze się uczył i odnosił znacznie większe sukcesy niż ja. Bartek miał własne mieszkanie i samochód. Ja byłem tylko współwłaścicielem kliniki dentystycznej. Nasze relacje były ciężkie. Jednak, o dziwo, naprawiły się w rezultacie problemów.

Dzieci19 godzin ago

Droga do samodzielności – nie mogę pogodzić się że moje dziecko już dorosłe.

Relacje4 tygodnie ago

Tyle razy prosiłem Paulinę, żebyśmy w końcu sformalizowali nasz związek, żebyśmy byli prawdziwą rodziną, ale ona zawsze mówiła, żebym jeszcze trochę poczekał. A potem Paulina, tak jak chciała jej matka, poznała bogatego biznesmena i wyszła za niego za mąż. Przeżyłem to, ale teraz jestem w pełni zadowolony ze swojego życia. A czy Paulina jest teraz szczęśliwa? Nie jestem pewien

Życie3 tygodnie ago

Po tym, jak zostałam bez pracy, musiałam prosić męża o pieniądze

Trending