Historie
Ryszard, główny inżynier w naszej firmie, cichy, spokojny, powściągliwy człowiek, nigdy nie opowiadał o swoim życiu osobistym, a jedyne, co wiedzieliśmy, to to, że od dawna był wdowcem.
Dopiero dzisiaj dowiedzieliśmy się, że ma dorosłą córkę, która nie rozmawia z nim od ponad 10 lat. Wszystko dlatego, że nie chciał zaakceptować jej partnera. Nie chodziło tylko o to, że nie podobał mu się ich związek. Postawił ultimatum „albo on, albo ten chłopak”. Widocznie córka dokonała wyboru i nie wybaczyła ojcu.
Chociaż często rozmawialiśmy o sprawach osobistych w pracy, Ryszard zawsze trzymał się z daleka i nie wdawał się w te rozmowy. Dzisiaj, co mnie bardzo zaskoczyło, podzielił się tym, co go boli. Myśleliśmy, że jest samotny i współczuliśmy mu, ale nie wszystko było takie proste, jak nam się wydawało.
Po pracy zostaliśmy trochę dłużej, żeby świętować moje urodziny, napiliśmy się wspólnie kawy, przyniosłam ciasto. Rozmawialiśmy o tym, jak najlepiej uprawiać pomidory, jakie przetwory zrobić na zimę, jak planujemy spędzić wakacje i jakie promocje są w najbliższym sklepie. Zeszliśmy na tematy bardziej osobiste. Byłam bardzo zaskoczona, gdy dowiedziałam się, że Ryszard ma córkę, która ma nieco ponad trzydzieści lat i od dawna jest szczęśliwą mężatką.
Rysiek to wspaniały mężczyzna. Jest po sześćdziesiątce, zawsze zadbany i schludny, gustownie ubrany, choć niezbyt nowoczesny. Często chodzi ze znajomymi na górskie wycieczki, jest aktywny, ale dosyć zamknięty w sobie. Nie opowiada nikomu o swojej córce Julii, bo nie ma nic do powiedzenia. Nie wie nic o jej życiu osobistym ani o swoich wnukach.
Gdy jego żona zmarła nagle w połowie lat 90., został sam z córką. Praca w państwowej fabryce i opieka nad małym dzieckiem – to było dla niego nie lada wyzwanie. Wynagrodzenie nie było za wysokie, a do tego dochodziły ciągłe opóźnienia z wypłatami. Ryszard zaryzykował i spróbował swoich sił jako inżynier w prywatnej firmie, z której od dawna dostawał propozycje pracy.
Zarobki były znacznie lepsze, a on wszystkie pieniądze wydawał na córkę: najlepsze ubrania, smaczne i zdrowe jedzenie, studia na dobrym uniwersytecie. Nigdy niczego nie żałował Julii. Ale w tym wszystkim zapomniał o sobie. Nie zbudował na nowo swojego życia osobistego. Chociaż były wokół niego kobiety, zawsze bał się, że żadna nie zastąpi jego córce matki. Więc tak żyli we dwoje.
Pod koniec studiów córka zaskoczyła go informacją, że wychodzi za mąż. Nie, Ryszard nie miał nic przeciwko małżeństwu swojej córki, ale nie zgadzał się na ślub z Tomkiem. Chłopak miał problemy z zachowaniem, nie uczył się zbyt dobrze i pochodził z niezbyt zamożnej rodziny. Ale jego córka nawet nie chciała go słuchać. „Teraz jego kocham”, powiedziała.
Na początku nowożeńcy planowali zamieszkać z Ryśkiem, bo Tomek pochodził z innego miasta. Jednak po rozmowie ojca z zięciem, która przerodziła się w kłótnię, młodzi zdecydowali się wynająć kawalerkę i zostawić Ryśka samego w trzypokojowym mieszkaniu. Ryszard był zły, ale miał nadzieję, że córka do niego wróci, z tym że bez męża.
Zamiast posady księgowej w firmie, w której pracował jej ojciec, Julia spodziewała się dziecka. Jak teraz wygląda jej życie zawodowe, ojciec nie ma pojęcia. Wie, że nadal mieszka z Tomkiem, który okazał się nie aż tak zły, jak myślał Ryszard. Zięć założył własną firmę, kupił duże mieszkanie, sam zrobił remont, ma dobry samochód i co roku zabiera swoje trzy dziewczyny, Julkę i ich dwie córki, na wakacje nad morze.
Ryszard wiele razy próbował pogodzić się ze swoją córką, ale na próżno. Jest bardzo uparta, podobnie jak ojciec. Swoje wnuczki widział tylko na zdjęciach w mediach społecznościowych. Kupuje im prezenty, ale nie ma odwagi, żeby je odwiedzić. Jest mu wstyd, a córka też pewnie nie byłaby zadowolona.
Widać, że jest smutny i nie wie, co robić. Nie rozumiem, naprawdę nie da się znaleźć wspólnego języka z własnym ojcem? Jak można zostawić go samego?
-
Ciekawostki2 lata ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie3 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech