Connect with us

Rodzina

„Po co tak się spieszyłaś do ślubu, skoro gospodyni z ciebie żadna,” – złośliwie odezwała się teściowa

Teraz to dla mnie zabawne, ale moje relacje z teściową są jak z typowych żartów – ja zawsze jestem ta zła, a jej biedny i nieszczęśliwy synek ożenił się ze żmiją.

O ile jeszcze kiedyś się tym przejmowałam, to teraz mnie to zupełnie nie obchodzi – zwłaszcza, że mąż jest zawsze po mojej stronie i ciągle próbuje pogodzić mnie i swoją matkę. Ja nie mam nic przeciwko temu, bo nie chcę spędzić całego życia na kłótniach – po co to komu? Ale moja teściowa wcale nie chce zgody – może kłótnie ze mną to takie jej hobby?

Wszystko zaczęło się od naszego pierwszego spotkania, kiedy to pani Danuta zadawała mi tyle pytań, że nie wiedziałam, co o tym myśleć i jak jej odpowiadać. Pytała mnie o rodzinę, co umiem, co mam i co robię. Za dużo jej wtedy nie powiedziałam, ale przyznałam się, że nie bardzo umiem gotować i że nie lubię tego robić. To jej się nie spodobało.

Już wtedy wysłuchałam pierwszego wykładu o tym, jaka powinna być kobieta – ma ugotować pyszny i pożywny obiad, upiec ciasto na każdy wolny dzień, robić przetwory i w ogóle wszystko, żeby jej mąż był najedzony i zadowolony. Kiedy próbowałam coś jej wytłumaczyć, po prostu mnie nie słuchała.

Postanowiłam więc wszelkimi sposobami unikać konfliktów, żeby nie komplikować życia sobie i mężowi. Zrozumiałam, że teściowa będzie próbowała mnie wychować na swoją modłę, więc najlepiej będzie ją ignorować. Udawało mi się to do pewnego momentu.

Kiedy mój mąż miał urodziny, postanowiliśmy urządzić jedną imprezę dla przyjaciół, a drugą dla rodziny. A żeby nie tracić czasu i wysiłku na przygotowywanie świątecznego poczęstunku (gotować już umiałam, po prostu nie miałam na to ochoty), postanowiliśmy pójść do restauracji – żeby było smacznie, wygodnie i żeby się nie męczyć.

Kiedy wszyscy siedzieli przy stole, moja teściowa postanowiła wznieść toast. Nikt nie spodziewał się niczego złego – mama chce złożyć życzenia synowi. Jednak ona nie przepuściła takiej okazji, żeby narobić zamieszania.

– Kochany synku, chciałabym złożyć ci najserdeczniejsze życzenia. Dla mnie to też jest wielkie święto, bo w tym dniu zostałam mamą. Wiesz, jak bardzo cię kocham i że zawsze cię wspieram. Możesz zwrócić się do mnie po radę i pomoc – nigdy ci nie odmówię. Poza tym zawsze jestem gotowa nakarmić cię pysznym, zdrowym i domowym jedzeniem – takim, jakiego potrzebuje prawdziwy mężczyzna. Szkoda, że twoja żona tak bardzo unika obowiązków. Nawet dzisiaj, zamiast zaprosić wszystkich do domu i przygotować jakieś sałatki, zaciągnęła nas do restauracji. No nic – może ona się kiedyś zmieni, a może ty zmądrzejesz, – smutno dokończyła teściowa.

Przy stole zapadła martwa cisza – goście nie wiedzieli, jak mają zareagować na tę „przemowę”. Ja po prostu wstałam i wyszłam – od tamtej pory z nią nie rozmawiałam i nie chcę jej widzieć w moim domu. Mąż mnie rozumie i wspiera, bo też już go zmęczyły rozmowy z mamą.

Ciekawostki3 dni ago

Mój syn nie jest taki, jak inni

Rodzina4 dni ago

Niespodziewany powrót siostry niesie ze sobą konflikty i niezrozumienie

Dzieci4 dni ago

Droga do samodzielności – nie mogę pogodzić się że moje dziecko już dorosłe.

Ciekawostki7 dni ago

Najpierw nie znalazło się dla nas miejsce przy stole, a potem wysłano nas na noc do jakichś znajomych do przyczepy. Po co nas ciotka zaprosiła na te urodziny? Kiedy zadzwoniła, powtórzyła z dziesięć razy, że trzeba pamiętać o rodzinie, że jesteśmy przecież bliskimi krewnymi i że ona na nas czeka. Przysięgała, że będziemy niemalże najbardziej honorowymi gośćmi na przyjęciu. Wszystko wyszło zupełnie na odwrót. Nie widzieliśmy się z nią od dziesięciu lat i nie zobaczymy się przez kolejne dwadzieścia

Ciekawostki3 tygodnie ago

Już na studiach wiedziałem, że chcę mieć własne mieszkanie. W moim życiu pojawiła się piękna dziewczyna, Julia. Byłem gotów poświęcić dla niej wszystko, ale ją interesował tylko samochód. Wymyśliła nawet, że jest w ciąży.

Historie3 tygodnie ago

„No – to jest prezent!”, otwarcie zazdrościli Leonowi przyjaciele, kiedy na trzecią rocznicę ślubu dziadek podarował jemu i Zosi samochód. Ale za ten prezent przyszło mu słono zapłacić. Teraz babcia Leona prawie codziennie musiała gdzieś jechać i tylko wnuk mógł ją tam zawieźć

Życie3 tygodnie ago

Po tym, jak zostałam bez pracy, musiałam prosić męża o pieniądze

Ciekawostki3 tygodnie ago

Mój brat zawsze dobrze się uczył i odnosił znacznie większe sukcesy niż ja. Bartek miał własne mieszkanie i samochód. Ja byłem tylko współwłaścicielem kliniki dentystycznej. Nasze relacje były ciężkie. Jednak, o dziwo, naprawiły się w rezultacie problemów.

Ciekawostki4 tygodnie ago

Może lepiej wynajmijcie mój pokój

Ciekawostki4 tygodnie ago

Całe dnie mogła spędzać tak, jak chciała. A pieniądze na wszystkie jej potrzeby i zachcianki hojną ręką dostarczał małżonek. Jednak takie życie szybko znudziło Hanię.

Ciekawostki7 dni ago

Najpierw nie znalazło się dla nas miejsce przy stole, a potem wysłano nas na noc do jakichś znajomych do przyczepy. Po co nas ciotka zaprosiła na te urodziny? Kiedy zadzwoniła, powtórzyła z dziesięć razy, że trzeba pamiętać o rodzinie, że jesteśmy przecież bliskimi krewnymi i że ona na nas czeka. Przysięgała, że będziemy niemalże najbardziej honorowymi gośćmi na przyjęciu. Wszystko wyszło zupełnie na odwrót. Nie widzieliśmy się z nią od dziesięciu lat i nie zobaczymy się przez kolejne dwadzieścia

Rodzina4 dni ago

Niespodziewany powrót siostry niesie ze sobą konflikty i niezrozumienie

Ciekawostki3 dni ago

Mój syn nie jest taki, jak inni

Dzieci4 dni ago

Droga do samodzielności – nie mogę pogodzić się że moje dziecko już dorosłe.

Ciekawostki4 tygodnie ago

Może lepiej wynajmijcie mój pokój

Życie4 tygodnie ago

Wszyscy mają mamę, tylko nie ja!

Ciekawostki4 tygodnie ago

Całe dnie mogła spędzać tak, jak chciała. A pieniądze na wszystkie jej potrzeby i zachcianki hojną ręką dostarczał małżonek. Jednak takie życie szybko znudziło Hanię.

Ciekawostki3 tygodnie ago

Mój brat zawsze dobrze się uczył i odnosił znacznie większe sukcesy niż ja. Bartek miał własne mieszkanie i samochód. Ja byłem tylko współwłaścicielem kliniki dentystycznej. Nasze relacje były ciężkie. Jednak, o dziwo, naprawiły się w rezultacie problemów.

Ciekawostki4 tygodnie ago

Nigdy bym nie pomyślał, że mój przyjaciel może mnie zdradzić. Kiedy przedstawiłem Monikę moim znajomym, od razu zobaczyłem zazdrość w ich oczach. Po naszym ślubie Monika dużo pracowała. W ogóle nie pojawiała się w domu. Wtedy zdałem sobie sprawę, że nasze małżeństwo się skończyło.

Relacje4 tygodnie ago

Tyle razy prosiłem Paulinę, żebyśmy w końcu sformalizowali nasz związek, żebyśmy byli prawdziwą rodziną, ale ona zawsze mówiła, żebym jeszcze trochę poczekał. A potem Paulina, tak jak chciała jej matka, poznała bogatego biznesmena i wyszła za niego za mąż. Przeżyłem to, ale teraz jestem w pełni zadowolony ze swojego życia. A czy Paulina jest teraz szczęśliwa? Nie jestem pewien

Trending