Życie
Opiekowała się chorym dzieckiem, podczas gdy on zabawiał się z innymi

Miałam w klasie koleżankę Natalię. Pochodziła z niezamożnej rodziny i zawsze była bardzo spokojna i trochę zakompleksiona. Z tego powodu chłopaki nie zwracały na nią większej uwagi. Dlatego podczas gdy jej rówieśnicy chodzili na randki, po raz pierwszy próbowali alkoholu, znikali do rana na dyskotekach, Natalia spała jedynie z podręcznikami w ramionach, a po szkole wychodziła tylko do sklepu. Mimo wszystko była bardzo miłą i mądrą dziewczyną, zawsze gotową do pomocy.
Pięć lat po ukończeniu szkoły przypadkowo spotkałam Natalię na ulicy. Pogadałyśmy o życiu. Ponieważ żadnej z nas się nie spieszyło, zaprosiłam ją na kawę i ciastko.
Natalia w ogóle się nie zmieniła. Ubiera się równie skromnie, mówi cicho i stara się nie zwracać na siebie uwagi.
Byłam bardzo ciekawa, jak potoczyło się jej życie: jaki ma zawód, czy wyszła za mąż, czy ma dzieci. I o ile na początku naszego spotkania byłam bardzo szczęśliwa, to na końcu zalewałam się łzami.
Życie Natalii naprawdę było bardzo trudne. Po szkole dostała pracę jako sprzedawczyni w sklepie, bo nie miała pieniędzy na dalszą naukę. W dzień pracowała w sklepie, a w nocy jako sprzątaczka. Z czasem udało jej się wyprowadzić od matki i młodszego rodzeństwa, ale nadal wspierała ich finansowo.
Poznała faceta. Myślała, że to prawdziwa miłość, ale okazało się, że chciał od niej tylko jednego. Wcale nie zamierzał się żenić, a kiedy zaszła w ciążę, próbował zmusić ją do usunięcia dziecka. Natalia poroniła.
Rok później poznała innego mężczyznę. Wziął ją do siebie, nie musiała pracować. W końcu poczuła się jak królowa. Rok później zaszła w ciążę. Wydawałoby się, że życie właśnie jej się ułożyło. Ale dziecko urodziło się chore, wymagało stałej opieki. Z każdym dniem coraz bardziej dostrzegała, jak mąż się od niej oddalał. A pewnego dnia, po tym jak nieco wcześniej wróciła z dzieckiem od swojej matki, zastała go w łóżku z inną. Zamiast przeprosić, po prostu wyrzucił ją z domu.
W ten sposób Natalia została sama z chorym dzieckiem na rękach, bez szans na pracę, a jej były mąż wciąż spędza każdą noc z inną kobietą.

-
Ciekawostki2 lata ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie3 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech