Connect with us

Historie

„Odkąd weszłaś do naszej rodziny, Przemek całkowicie o nas zapomniał i wszystkie pieniądze wydaje na ciebie. Nie masz żadnych skrupułów ”- powiedziała teściowa

Przemek dorastał w pełnej, średniozamożnej rodzinie. Jego ojciec był głównym inżynierem w dużej firmie, a matka nauczycielką. Przemek ma jeszcze młodszą siostrę Annę. To piękna, ale bardzo pewna siebie i arogancka dziewczyna. Jest przekonana, że ​cały ​świat kręci się wokół niej i każdy powinien dbać o jej dobre samopoczucie. Rodzice nieustannie rozpieszczali córkę prezentami, modnymi markowymi ubraniami, wyjazdami na wakacje, a Przemek dostawał tylko najpotrzebniejsze rzeczy. Nie denerwował się – myślał, że facetowi to powinno wystarczyć. Poza tym zamierzał znaleźć pracę i sam się utrzymywać. Nie chciał, żeby rodzice za dużo na niego wydawali.

Po maturze Przemek poszedł na studia i równocześnie postanowił poszukać sobie jakiegoś zajęcia. Po wykładach pracował, a wszystkie zarobione pieniądze odkładał, wydawał tylko na niezbędne rzeczy. Wszystko byłoby w porządku, gdyby mama i siostra nie zdecydowały, że teraz powinien oddawać część pieniędzy swojej siostrze. Ona jeszcze nie pracuje, a ma spore wydatki: zrobić rzęsy, manicure, pójść się spotkać z koleżankami. Na początku Przemek nie protestował – dawał niewielką część ze swojej wypłaty, ale to Ani nie wystarczało. Zawsze szła poskarżyć się mamie, a ona upominała syna. Bardzo ją to denerwowało – jak Przemek w ogóle mógł sobie na coś takiego pozwolić.

Taka sytuacja trwała ponad rok. Przemek oddawał większość zarobionych pieniędzy swojej matce, a ona je wydawała na córkę. Anna z kolei nawet nie myślała o tym, żeby szukać pracy, mimo że rok wcześniej skończyła szkołę. Twierdziła, że szuka swojego powołania i nie chce tracić energii i czasu na pracę, która jej się nie będzie podobała.

I pewnie wszystko nadal by tak wyglądało, gdyby Przemek nie poznał Natalii. Od razu spodobała mu się nowa koleżanka z pracy, a i ona polubiła Przemka. Na początku spotykali się wyłącznie jako przyjaciele, ale z czasem ich znajomość przerodziła się w coś więcej. Po roku para postanowiła zalegalizować swój związek i wtedy zaczęły się pierwsze problemy z krewnymi. Matce i siostrze Przemka nie podobało się to, że młodzi chcieli wyprawić huczne wesele.

– Przemek, nie wstyd ci? Nie dość, że przez cały rok dawałeś swojej siostrze jakieś marne grosze, to jeszcze postanowiłeś wydać fortunę na wesele? W momencie, kiedy trzeba Ani kupić mieszkanie i kiedy brakuje jej pieniędzy na nowe ubrania? Czy ty w ogóle jeszcze pamiętasz, że masz siostrę? – zawołała matka.

– Pamiętam, ale teraz zakładam własną rodzinę i muszę przede wszystkim o niej myśleć. A Ania jest już dorosłą dziewczyną. Ma 22 lata i może spokojnie iść do pracy. Nie będziemy jej chyba zawsze utrzymywać – odpowiedział Przemek.

Mamie bardzo się to nie spodobało. Urządziła wielką awanturę, ale to w niczym nie pomogło. Przemka zmęczyła cała ta sytuacja i przestał zwracać na to uwagę. I tak sobie dalej żyli – mama była zła, a syn udawał, że nic się nie dzieje.

Nie trwało to długo. Po kilku miesiącach matka znów przyszła domagać się pieniędzy – musiała kupić Ani nowy płaszcz – stary był już niemodny. Przekonywała, że powinien zainwestować w siostrę. Musi przecież dobrze wyglądać, bo jak inaczej znajdzie męża? Matka nie przejmowała się jakoś, że w tym czasie Natalia była już przy nadziei i pieniądze były potrzebne na dziecko. Przemek spokojnie, ale jasno wytłumaczył jej, że nie da żadnych pieniędzy. Może co najwyżej dołożyć się do kurtki i tyle. Ta opcja nie odpowiadała mamie, więc wyszła, trzaskając drzwiami.

A kiedy urodził się jej wnuk, zaczęła wypominać synowi:

– Po co kupiłeś taki drogi wózek? A łóżeczko? Moglibyśmy pożyczyć od Staszka – stoi w garażu od 10 lat i się kurzy. Co za różnica, w czym dziecko będzie spało? Ale Ani to już pożałowałeś pieniędzy. Jak ja mogłam wychować takiego egoistę?

– Będę kupował dla mojego dziecka to, co chcę i nie będę nikogo pytał o zgodę. Mam już dosyć i ciebie, i Anki. Nie będę utrzymywał mojej siostry. Chcesz na nią wydawać wszystkie pieniądze – powodzenia, ale ja odmawiam. I proszę, żebyś więcej nie poruszała tego tematu – grzmiał Przemek na mamę.

Temat pieniędzy rzeczywiście już się nie pojawiał. Ale za to Przemek zauważył, że kiedy przychodziła do nich jego siostra, to z portfela zawsze znikały mu pieniądze. Pewnego dnia przyłapał ją, gdy grzebała mu po kieszeniach. Nagle zabrakło jej języka w buzi. Przemek bez słowa po prostu wystawił ją za drzwi. Ani prośby matki, ani przeprosiny siostry tym razem nie pomogły – odmówił im wstępu do jego domu.

Trending