Connect with us

Rodzina

Odebrali dzieci rodzicom

Do domu dziecka przywieziono dwoje dzieci: 2-letnią Anię i 7-letniego Tomka. Są rodzeństwem, mają tych samych rodziców. Dziewczynka bardzo chciała iść do domu, ciągle płakała, wołała rodziców, chciała, żeby przynieść jej ulubionego misia, z którym zawsze zasypiała. Z nikim nie rozmawiała. Dzieci zabrano z domu, bo z pracy ich ojca był telefon w sprawie złego traktowania dzieci, więc pojechała po nie opieka społeczna.

To była normalna rodzina: ojciec i matka, dwoje dzieci, zadbane, czyste i nakarmione. Tomek jest bardzo dobrym uczniem, jeździ na zawody, należy do grupy tanecznej. Ania jest w domu, nie chodzi jeszcze do przedszkola.

W zeszłym tygodniu rodzina obchodziła w domu urodziny męża. Dla dzieci zamówili animatorów, którzy organizowali im zabawy, żeby maluchy się nie nudziły. Był też suto zastawiony stół, ogólnie było głośno i wesoło. Oczywiście było też wielu krewnych i przyjaciół, którzy wypili po kilka lampek czerwonego wina na lepszy humor. A następnego dnia mężczyzna nie poszedł do pracy, bo zaspał.

Nikt z pracy nie mógł się do niego dodzwonić, więc kierownik wybrał się do niego do domu:

– Co to jest? Dlaczego nie jesteś w pracy? Co to znaczy?

Kiedy otworzył szerzej drzwi, szef zobaczył stojące na stole butelki.

– Pijesz? Co to ma być, tobie nie można powierzać dzieci! Musimy je odebrać!

Piotr, ojciec dzieci, nie czuł się dobrze i to wcale nie z powodu wina, zatruł się sałatką stojącą na słońcu. Tylko on ją jadł. Oczywiście nie poszedł do pracy. Ale kierownik i tak dzwonił do niego jeszcze kilka razy. Żona postanowiła po prostu wynieść te butelki do kosza.

Już następnego ranka pod ich drzwiami stanęła inspekcja z opieki społecznej. Nie sprawdzili, na ile prawdziwe informacje do nich dotarły, tylko po prostu wyciągnęli dzieci z domu i zabrali do domu dziecka. Dyrekcja przytułka nie rozumiała, jak to się stało, bo dzieci były czyste, zadbane, trudno zrozumieć, po co je przywieziono.

Rodzicom zajęło dużo czasu i wysiłku, żeby zgromadzić niezbędne dokumenty i obalić oszczerstwa, jakimi ich obrzucono. Muszą udowodnić, że są szczęśliwą rodziną. Inspektorzy stali się częstymi gośćmi w ich domu, sprawdzili prawie wszystkie zakamarki. Jednak i oni nie mogli zrozumieć, jak przy takich warunkach mieszkaniowych, ktoś mógł po jednym telefonie przyjechać i odebrać dzieci. Lodówka jest pełna jedzenia, półki w szafach aż uginają się od dziecięcych ubrań i butów. Ogólnie warunki są idealne, a ojciec otrzymuje wysoką pensję, która wystarcza na wszystkie potrzeby rodziny.

Po obejrzeniu tego wszystkiego starszy inspektor zdał sobie sprawę, że jego podwładni popełnili duży błąd, zabierając dzieci z takiej rodziny. Zwolnił kobietę, która wtedy do nich przyszła. To była jedyna osoba, która miała do nich jakieś zastrzeżenia. Dzieci zostały zwrócone rodzicom, a mąż znalazł inną pracę, z lepszym kierownikiem. I trzyma go jak najdalej od rodziny.

Historie3 tygodnie ago

Pewnego dnia, kiedy już miałam kłaść dzieci spać, ktoś zapukał do drzwi. Przestraszyłam się, bo nie spodziewałam się nikogo o tej porze

Rodzina3 tygodnie ago

Kiedy zadzwoniła do mnie moja była żona, zrozumiałem, że musiało się wydarzyć coś złego. Nie mieszkamy razem od dawna i rozmawiamy ze sobą tylko wtedy, kiedy jest jakaś pilna potrzeba. Poinformowała, że ​zmarł ​jej ojciec. Po tygodniu Aneta znów się ze mną skontaktowała. Okazało się, że teść zapisał mi w spadku swój samochód. Z tego powodu była żona zaczęła odnosić się do mnie jeszcze gorzej.

Historie3 tygodnie ago

Zadzwoniłem do syna z nadzieją, że weźmie mnie do siebie. Ale on nie był zachwycony tym pomysłem

Życie3 tygodnie ago

Z pieniędzmi zrobiło się bardzo ciężko. W tym momencie zadzwonił do mnie ojciec

Historie6 dni ago

Kiedy przyszedł czas, żeby sprzedać dom, Janka powiedziała, że ​​nie może przyjechać, bo jest zajęta, więc wszystko spadło na moje barki

Historie4 tygodnie ago

Kiedyś zaproponowałem synowi, żeby wprowadził się z żoną i synem do mnie, ale teraz czuję się zbędny we własnym mieszkaniu.

Życie4 tygodnie ago

Moja matka wyszła ponownie za mąż niecały rok po śmierci ojca. Powiedziała mojemu bratu i mnie, że ma teraz własne życie. Przypomniała sobie o nas ponownie wtedy, kiedy jej drugi mąż ją zostawił

Życie6 dni ago

Po dwóch latach naszego małżeństwa po raz pierwszy przyjechała do nas rodzina mojej żony. Jej siostra i matka były u nas przez kilka dni. Pewnego dnia przypadkowo podsłuchałem ich rozmowę i dowiedziałem się, że moja żona przez cały czas w tajemnicy przede mną odkładała pieniądze, których nie zamierzała inwestować w nasz rodzinny budżet

Ciekawostki6 dni ago

Wszystko byłoby pięknie, gdyby mama nie zachowywała się jak lokatorka

Życie2 tygodnie ago

Kiedy przeszedłem na emeryturę, żona poradziła mi, żebym poszukał pracy za granicą. Zgodziłem się, bo nasz związek już dawno nie istniał. Wyjechałem do Norwegii do pracy jako stróż. Kiedy wróciłem do domu, moją żonę jakby ktoś podmienił

Trending