Historie
Nieudana znajomość.

Laura mieszkała sama, w dwupokojowym mieszkaniu, które rodzice podarowali jej na osiemnaste urodziny. Zamieszkała tam niedawno. Ma teraz dwadzieścia pięć lat. Rodzice chcieli, aby dziewczyna trochę się usamodzielniła, stanęła na nogi i zaczęła zarabiać pieniądze, a później mogła zacząć mieszkać sama. Oznacza to, że do tej pory Laura mieszkała z rodzicami.
Ukończyła z powodzeniem Akademię Sztuk Pięknych. Znalazła sobie wspaniałą pracę. Można powiedzieć, że spędzała więcej czasu w domu niż w biurze, ponieważ jej praca nie wymagała określonego, uporządkowanego miejsca. Laura pracuje przy komputerze, a raczej przy laptopie, dlatego mogła pracować w dowolnym miejscu. Ta praca zaczęła przynosić jej przyzwoitą pensję. Rodzice dziewczyny byli pewni, że córka może mieszkać sama w mieszkaniu. W swoim mieszkaniu Laura zawsze utrzymywała czystość i porządek, chociaż była kreatywną osobą.
Niektórzy mówią, że tacy ludzie żyją w bałaganie. Nie można było tego jednak powiedziane o Laurze. Dziewczyna miała jeszcze dodatkowe hobby. Bardzo lubiła gotować. Kiedyś na urodziny zaprosiła rodziców, ciotkę, siostrę z mężem i dwie koleżanki. Nakryła pięknie do stołu. Na stole znajdowały się grill, pieczone warzywa i naleśniki z różnymi dodatkami, a na deser Laura przygotowała pyszne ciasto, które pięknie zaprojektowała. Goście byli zachwyceni tym, jak smacznie gotuje Laura. Wszyscy ją chwalili, mówili, że może iść do pracy w każdej restauracji i na pewno zostanie zatrudniona. Wszyscy się śmiali, żartowali i rozeszli do domów.
Wszystko wydawało się dobre dla dziewczyny, ale Laura zrozumiała, że lata mijają i chciałaby już mieć dzieci i męża. Kiedyś przyjaciółka Laury przyszła do niej w odwiedziny, rozpoczęły rozmowę na temat mężczyzn, a przyjaciółka doradziła Laurze serwis randkowy, na którym poznała swojego chłopaka, z którym spotyka się od dwóch lat.
Laura postanowiła spróbować i się tam zarejestrować. I za pierwszym razem udało jej się znaleźć osobę, z którą warto było pisać SMS-y. W bardzo krótkim czasie Laura postanowiła umówić się z mężczyzną. Mieszkał trochę daleko od niej, więc musiał jechać do niej pociągiem. Laura pokazała wszystkie swoje umiejętności smacznego gotowania, ponownie nakryła do stołu i czekała na gościa. Mężczyzna był miły, było z nim, o czym rozmawiać. Zjadł prawie wszystko, co przygotowała Laura i poprosił o dokładkę.
Laura postanowiła iść z nim do sklepu i uzupełnić zapasy żywności. Dziewczyna myślała, że mężczyzna zapłaci co najmniej połowę kwoty za produkty, ale tak się nie stało. Kupili wszystko i poszli do domu. Po drodze Adam, wszedł tylko do budki z piwem i wziął dwa litry piwa. Laura była urażona i wystawiła tego skąpego młodzieńca za drzwi. Adam jeszcze zdążył powiedzieć: – w lodówce, zostało moje piwo, to za moje pieniądze kupione.
Laura rozgniewała się jeszcze bardziej, zatrzasnęła drzwi i ostatecznie zdecydowała, że serwis randkowy nie jest dla niej.

-
Historie2 lata ago
Chłopak w autobusie dał lekcję matce z synem
-
Rodzina2 lata ago
Mam 64 lata, rok temu wróciłam z pracy we Włoszech i stwierdziłam, że mam dość. Byłam tam przez 12 lat, w tym czasie kupiłam mieszkania i córce, i synowi, a w swoim domu na wsi przeprowadziłam porządny remont. Wydawałoby się, że niczego mi już nie trzeba – tylko cieszyć się życiem, ale jest coś, co nie pozwala mi na pełną radość.
-
Rodzina2 lata ago
Córce kupili mieszkanie, a syn dostał działkę
-
Życie2 lata ago
Teściowa wyrzuciła nas z domu, a 15 lat później przyszła do wnuczki