Connect with us

Historie

Nie spodziewałam się, że ktoś przyjdzie do mnie do domu i byłam bardzo zaskoczona tym telefonem.

Poszłam wczoraj z młodszym synem do pediatry. Bartuś ma dopiero 7 miesięcy, więc regularnie chodzimy na wizyty kontrolne.

Powiem szczerze, że nie jestem zadowolona z naszej państwowej służby zdrowia, ale co zrobić. Ze starszym synem chodziłam do naszej rejonowej przychodni i z młodszym też tam chodzą. Nawet lekarka i pielęgniarka są te same.

Te wizyty nie są dla mnie łatwe i każda mama rozumie dlaczego. Mój mąż cały czas pracuje, więc nie może mi pomóc. Starszy syn był akurat w przedszkolu, a my z Bartusiem zrobiliśmy sobie dłuższy spacer z wózkiem. Do przychodni mamy jakieś 3 kilometry. Pogoda dopisała – było słonecznie i ciepło, więc można było się przejść.

Kiedy dotarliśmy na miejsce, zaczęło się: rozebrać dziecko, wejść z nim na czwarte piętro, bo winda nie działa, a potem jeszcze odczekać swoje w kolejce. Zeszło nam do obiadu.

Podczas samej wizyty i lekarka, i pielęgniarka nie były szczególnie rozmowne: syn został osłuchany, zważony, zmierzony i tyle, można było iść do domu. Pielęgniarka, ona jest taka bardzo surowa i chłodna,  powiedziała mi jeszcze na koniec, że powinnam zadbać o odpowiednią dietę dla syna, bo ma czerwone plamy na policzkach. To wszystko.

Bartusiowi zupełnie nie podobały się te wszystkie manipulacje i zaczął płakać. Dlatego szybko się ubraliśmy, wzięliśmy wózek i wyszliśmy.

Kiedy wróciliśmy do domu, zauważyłam, że zgubiliśmy gdzieś smoczek. A to był jego ulubiony, nie było szans, żeby bez niego zasnął. Przeszukałam cały dom, ale go nie znalazłam. Bardzo się zdenerwowałam i pomyślałam, że trzeba iść kupić nowy, ale wtedy zadzwonił telefon.

To była ta pielęgniarka z naszej przychodni. Pomyślałam, że chce ze mną porozmawiać o diecie mojego syna. Ale ku mojemu zaskoczeniu, zadzwoniła z zupełnie innego powodu.

Powiedziała, że ​​stoi koło naszego bloku, bo chce nam oddać smoczek. Okazało się, że specjalnie nam go przyniosła, bo wie, jak to jest, gdy dziecko płacze i niczym nie można go uspokoić.

To było dla mnie niezwykłe i bardzo przyjemne zaskoczenie! Strasznie się cieszę, że w służbie zdrowia pracują tacy dobrzy ludzie, którzy potrafią tak zwyczajnie pomóc, nie oczekując nic w zamian.

Ciekawostki10 godzin ago

Mój syn nie jest taki, jak inni

Rodzina1 dzień ago

Niespodziewany powrót siostry niesie ze sobą konflikty i niezrozumienie

Dzieci2 dni ago

Droga do samodzielności – nie mogę pogodzić się że moje dziecko już dorosłe.

Ciekawostki4 dni ago

Najpierw nie znalazło się dla nas miejsce przy stole, a potem wysłano nas na noc do jakichś znajomych do przyczepy. Po co nas ciotka zaprosiła na te urodziny? Kiedy zadzwoniła, powtórzyła z dziesięć razy, że trzeba pamiętać o rodzinie, że jesteśmy przecież bliskimi krewnymi i że ona na nas czeka. Przysięgała, że będziemy niemalże najbardziej honorowymi gośćmi na przyjęciu. Wszystko wyszło zupełnie na odwrót. Nie widzieliśmy się z nią od dziesięciu lat i nie zobaczymy się przez kolejne dwadzieścia

Ciekawostki3 tygodnie ago

Już na studiach wiedziałem, że chcę mieć własne mieszkanie. W moim życiu pojawiła się piękna dziewczyna, Julia. Byłem gotów poświęcić dla niej wszystko, ale ją interesował tylko samochód. Wymyśliła nawet, że jest w ciąży.

Historie3 tygodnie ago

„No – to jest prezent!”, otwarcie zazdrościli Leonowi przyjaciele, kiedy na trzecią rocznicę ślubu dziadek podarował jemu i Zosi samochód. Ale za ten prezent przyszło mu słono zapłacić. Teraz babcia Leona prawie codziennie musiała gdzieś jechać i tylko wnuk mógł ją tam zawieźć

Życie3 tygodnie ago

Po tym, jak zostałam bez pracy, musiałam prosić męża o pieniądze

Ciekawostki3 tygodnie ago

Mój brat zawsze dobrze się uczył i odnosił znacznie większe sukcesy niż ja. Bartek miał własne mieszkanie i samochód. Ja byłem tylko współwłaścicielem kliniki dentystycznej. Nasze relacje były ciężkie. Jednak, o dziwo, naprawiły się w rezultacie problemów.

Ciekawostki4 tygodnie ago

Może lepiej wynajmijcie mój pokój

Ciekawostki4 tygodnie ago

Całe dnie mogła spędzać tak, jak chciała. A pieniądze na wszystkie jej potrzeby i zachcianki hojną ręką dostarczał małżonek. Jednak takie życie szybko znudziło Hanię.

Ciekawostki4 dni ago

Najpierw nie znalazło się dla nas miejsce przy stole, a potem wysłano nas na noc do jakichś znajomych do przyczepy. Po co nas ciotka zaprosiła na te urodziny? Kiedy zadzwoniła, powtórzyła z dziesięć razy, że trzeba pamiętać o rodzinie, że jesteśmy przecież bliskimi krewnymi i że ona na nas czeka. Przysięgała, że będziemy niemalże najbardziej honorowymi gośćmi na przyjęciu. Wszystko wyszło zupełnie na odwrót. Nie widzieliśmy się z nią od dziesięciu lat i nie zobaczymy się przez kolejne dwadzieścia

Rodzina1 dzień ago

Niespodziewany powrót siostry niesie ze sobą konflikty i niezrozumienie

Ciekawostki10 godzin ago

Mój syn nie jest taki, jak inni

Dzieci2 dni ago

Droga do samodzielności – nie mogę pogodzić się że moje dziecko już dorosłe.

Ciekawostki4 tygodnie ago

Może lepiej wynajmijcie mój pokój

Życie4 tygodnie ago

Wszyscy mają mamę, tylko nie ja!

Ciekawostki4 tygodnie ago

Całe dnie mogła spędzać tak, jak chciała. A pieniądze na wszystkie jej potrzeby i zachcianki hojną ręką dostarczał małżonek. Jednak takie życie szybko znudziło Hanię.

Ciekawostki3 tygodnie ago

Mój brat zawsze dobrze się uczył i odnosił znacznie większe sukcesy niż ja. Bartek miał własne mieszkanie i samochód. Ja byłem tylko współwłaścicielem kliniki dentystycznej. Nasze relacje były ciężkie. Jednak, o dziwo, naprawiły się w rezultacie problemów.

Ciekawostki4 tygodnie ago

Nigdy bym nie pomyślał, że mój przyjaciel może mnie zdradzić. Kiedy przedstawiłem Monikę moim znajomym, od razu zobaczyłem zazdrość w ich oczach. Po naszym ślubie Monika dużo pracowała. W ogóle nie pojawiała się w domu. Wtedy zdałem sobie sprawę, że nasze małżeństwo się skończyło.

Relacje4 tygodnie ago

Tyle razy prosiłem Paulinę, żebyśmy w końcu sformalizowali nasz związek, żebyśmy byli prawdziwą rodziną, ale ona zawsze mówiła, żebym jeszcze trochę poczekał. A potem Paulina, tak jak chciała jej matka, poznała bogatego biznesmena i wyszła za niego za mąż. Przeżyłem to, ale teraz jestem w pełni zadowolony ze swojego życia. A czy Paulina jest teraz szczęśliwa? Nie jestem pewien

Trending