Historie
Moja mama obraża się na mojego męża i mówi, że jest skąpy
Nie tak dawno wyszłam za mąż – uważam, że szczęśliwie. Dobrze nam się układa, ale trochę martwi mnie relacja między moim mężem i matką. Rzecz w tym, że nie potrafią znaleźć wspólnego języka i to głównie z powodu trudnego charakteru mojej mamy. Jest bardzo nieufna wobec wszystkiego, co robi mój mąż i nie może zrozumieć, że on wcale nie musi spełniać wszystkich jej zachcianek i jej nadskakiwać.
Nie spodziewam się wcale, że będą się jakoś bardzo kochali – wystarczyłoby mi, gdyby odnosili się do siebie chociaż neutralnie i ze zrozumieniem.
Z jakiegoś powodu moja mama uznała, że Olek powinien traktować ją tak samo jak własną matkę – dawać jej równie drogie prezenty, często pomagać i odnosić się jak do rodzonej mamy. Ale to przecież śmieszne. Ja szanuję swoją teściową, ale jednak nie umiałabym jej pokochać i uważać za własną matkę. I myślę, że wcale nie powinnam – to nie jest dla mnie nikt bliski.
Tak samo mój mąż – wcale nie żałuje pieniędzy na prezenty dla teściowej, ale nie wyda na nią takich kwot jak na swoją matkę. Nie chce kupować teściowej czegoś do domu, chociaż bez problemu kupuje to mamie i ja go rozumiem. Nie mam prawa go do tego zmuszać – to on zarabia większość pieniędzy i sam decyduje, co z nimi zrobić. Rozumiem, że mamy wspólny budżet, ale mamie też pomagamy – tylko metki są trochę inne. A w ogóle, to inna na jej miejscu jeszcze podziękowałaby za to zięciowi – nie każdy daje prezenty matce swojej żony.
Poza tym ja mogę dawać mamie pewną kwotę na jej wydatki, a Olek nie ma nic przeciwko temu. Po prostu nie będzie sam leciał i oddawał jej pieniędzy ze swojego portfela.
Ostatnio przyjechaliśmy na urodziny mamy i daliśmy jej w prezencie nowy telefon, muszę powiedzieć, że całkiem niezły, ale nie była zbyt zadowolona, bo pół roku wcześniej Olek dał swojej mamie lepszy. Taka jej reakcja mnie zdenerwowała i powiedziałam to mamie wprost. A ona się obraziła.
Nie rozumiem takiego dziecinnego zachowania. Czy może się mylę?
-
Ciekawostki2 lata ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie3 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech