Rodzina
Moja córka wyszła za mąż za nieudolnego mężczyznę, który nie potrafi nawet utrzymać swojej rodziny, więc wypytuję wnuczka o wszystkie ich sekrety i o to, co się między nimi dzieje, przez co moja córka bardzo się złości.

Moja córka Aldona wybrała sobie męża, który zupełnie nie pasuje do naszej rodziny. W ogóle nie uważam go za swojego zięcia. Przez prawie 10 lat małżeństwa nie udało im się kupić ani mieszkania, ani samochodu. Poza tym on praktycznie nie pracuje, a mnie to bardzo denerwuje.
Ale ile razy nie pytałam córki o to, jak im się żyje i jakie mają plany na przyszłość, wykręcała się i nic nie mówiła. Na szczęście znalazłam wyjście z tej sytuacji – teraz pytam mojego wnuka, który chętnie opowiada mi o wszystkim, co dzieje się między mamą i tatą.
To od niego dowiedziałem się, że rodzice często kłócą się o pieniądze, których mój zięć nie chce zarabiać. Okazuje się, że Aldona wciąż prosi go, żeby znalazł sobie stałą i stabilną pracę, ale jej mąż ignoruje te prośby. Często wychodzi gdzieś z kolegami i zostawia moją córkę samą z dziećmi. To znaczy, że wraca zmęczona z pracy, później musi sprzątać i gotować, a mąż nawet nie pomaga jej przy dzieciach.
Bardzo mnie to rozzłościło i zaskoczyło, ale rzecz w tym, że Aldona dowiedziała się, że wnuk opowiada mi o ich wszystkich sprawach i konfliktach, no i zabroniła mi rozmawiać z dzieckiem.
Naprawdę chcę pomóc mojej córce, ale ona tego nie rozumie. Przestała się do mnie odzywać i zabrania mi kontaktów z wnukiem. A co mam robić, skoro nie mam pojęcia, co się dzieje w życiu mojej córki?

-
Ciekawostki6 miesięcy ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Rodzina2 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Dzieci2 lata ago
Dałam synom mieszkanie, sama przyjechałam zamieszkać na wsi. Dzieci mieszkały w mieszkaniu podczas nauki, a ja byłam spokojna, że chłopaki spędzają razem czas. Kiedy obaj znaleźli dziewczyny, mieszkanie zrobiło się za małe. Przyszłe synowe były po prostu nie do zniesienia.
-
Dzieci5 miesięcy ago
Do przedszkola chodzili bardzo podobni do siebie chłopcy, wyglądali jak bracia