Connect with us

Rodzina

Moi koledzy śmieją się, że mój teść wygląda tak, że boją się, żeby ich żony na niego nie spojrzały. Szczerze mówiąc, kiedy moja przyszła żona przedstawiła nas sobie, początkowo nie uwierzyłem, że to jest jej ojciec. Poważnie wam mówię, że młode dziewczyny oglądają się za nim na ulicy. Zachowuje się też przez całe życie jak student, a nie jak dorosły mężczyzna

Na początku mieszkaliśmy z moją przyszłą żoną w wynajętym mieszkaniu, ale po ślubie jej ojciec namówił nas, żebyśmy się przeprowadzili do niego. Ma duże trzypokojowe mieszkanie i mówił, że tyle miejsca wystarczy i dla nas, i dla jego wnuków. Pomyślałem wtedy – co za troskliwy i wrażliwy człowiek.

Ale im dłużej tam mieszkaliśmy, tym bardziej wydawało mi się, że potrzebuje nas tylko do opieki nad mieszkaniem. Od rana do wieczora biegał gdzieś w swoich sprawach, w ciągu dnia prowadził wykłady, potem chodził na tenisa i koszykówkę, a później z przyjaciółmi do baru. Często nie wracał na noc do domu.

Dziwiłem się, jakim cudem wychował swoją córkę. Moja żona mówi, że to jej nieżyjąca już ciotka, jego siostra, bardzo im pomogła. Ojciec zawsze był taki, jak teraz, ale za to fantastycznie się z nim podróżowało i pomagał jej w nauce, kiedy akurat trafiała mu się jakaś wolna chwila. Zawsze jednak wysoko cenił swoją wolność i mówił, że człowiek powinien mieć własną przestrzeń.

Koledzy, kiedy przyszli nas odwiedzić, żartowali sobie, że boją się, że mój teść odbije im żony, bo naprawde niezwykły z niego człowiek. Kiedy chodziliśmy z nim po mieście, nawet młode dziewczyny się za nim oglądały.

Ja wszystko rozumiem, ale jest jeszcze rodzina. Ma jedną córkę, ale kiedy była w ciąży, nieszczególnie interesował się jej stanem. Ja biegłem od razu po pracy, żeby pomóc w domu albo brałem wolne, żeby pójść z żoną do lekarza, a mojego teścia to w ogóle nie obchodziło. Mówi, że ten proces udoskonaliła już ewolucja i trzeba polegać na kompetencjach lekarzy. Miałem nadzieję, że coś się zmieni wraz z narodzinami dziecka, ale nie.

Kiedy żona urodziła i wyszła ze szpitala, zniknął gdzieś na cały tydzień. Kiedy wrócił, powiedział, że potrzebował trochę czasu, bo wciąż pamięta, jak małe dziecko krzyczy i że nie można się wyspać, a on musi rano wstać i uczyć studentów, to wymaga pełnej koncentracji. Jego jedyna wnuczka jest mu prawie zupełnie obojętna. Za to często przynosi jej prezenty – zabawki, ubranka, naznosi pełno paczek, po czym  znów znika z domu.

Takie zachowanie wydaje mi się bardzo dziwne, bo sam pochodzę z wielodzietnej wiejskiej rodziny. Mama i tata zawsze się nami zajmowali, ciocie, wujkowie, babcie, dziadkowie – wszyscy zapraszali dzieci do siebie, pomagali w opiece. Moich siostrzeńców też bawią dziadkowie. Siedzą z nimi, kiedy trzeba i ile trzeba, żeby ich rodzice mogli zająć się swoimi sprawami. Mówię o tym mojej żonie. A ona tylko macha ręką i mówi, że tata już ją wychował. Teraz ma czas na to, żeby się cieszyć życiem, dlatego jej to nie przeszkadza. Ale mi trudno jest pogodzić się z tym, że w taki sposób ignoruje jedyne dziecko swojej jedynej córki.

Kiedyś moja żona poszła do lekarza, a ja zostałem z córką. Akurat jadła, ale jak to bywa przy małych dzieciach, jedzenie było później prawie w całej kuchni. Poprosiłem teścia, żeby posiedział z nią przez tę chwilę, kiedy ja będę sprzątał. Nie ociągałem się, ale po dziesięciu minutach przyniósł mi dziecko i powiedział, że wnuczka go rozprasza i nie może się przez to przygotować do zajęć. Poza tym nie ma czasu, bo wychodzi wieczorem na pokera z przyjaciółmi. Posadziłem więc córkę na krzesełku do karmienia i skończyłem sprzątać kuchnię.

Rozmawiałem o tym przez telefon z rodzicami. Opowiedziałem im o całej tej sytuacji. Oni chętnie by przyjechali, ale mają gospodarstwo, a poza tym moi bracia i siostry od czasu do czasu podrzucają im dzieci. Uzgodniliśmy, że jak mała trochę podrośnie, będę ją do nich przywoził. Pooddycha świeżym powietrzem, napije się mleka prosto od krowy, moi rodzice nie mogą się już doczekać.

Może się mylę. Może to wiejski sposób myślenia albo takie wychowanie, ale dla mnie to jakieś nieludzkie, żeby ojciec i dziadek tak się zachowywał. Jest egoistą. Niedawno powiedział nam, że myśli o tym, żeby się ponownie ożenić. I my będziemy mieli więcej miejsca, i on będzie spokojniejszy. Wydaje mi się, że zachowuje się tak samo, jak studenci, których uczy. Jest kompletnie beztroski i nieodpowiedzialny, jakby nie rozumiał, że z biegiem lat nie staje się młodszy. Komu on będzie taki potrzebny na starość?

Tomasz, 34 lat

Rodzina3 tygodnie ago

Tego dnia żona wróciła od swoich rodziców później niż zwykle. Zacząłem domagać się wyjaśnień, na co usłyszałem: „Przepraszam. Rano ci wszystko opowiem”. A następnego dnia żona przygotowała śniadanie i przy filiżance świeżej kawy spokojnie oznajmiła, że ​​ma innego. Tak, jest od niej starszy o 15 lat i pracuje jako zwykły nauczyciel. Najważniejsze, że on ją kocha, a ona jego też. Zostałem sam, ale najgorsze jest to, że moja była żona mieszka teraz bardzo blisko. Często widuję ją z jej nowym partnerem i ledwo się zmuszam, żeby nie zetrzeć tych uśmiechów z ich szczęśliwych twarzy. Oni za to prawie mnie nie zauważają

Relacje4 tygodnie ago

Miłosz całkiem się do nas wprowadził. A wszystko dlatego, że pewnego dnia po prostu pozwoliłam mu przenocować

Ciekawostki4 tygodnie ago

Kilka dni później siedziałem w salonie, a Lidka coś robiła w kuchni. Mój telefon leżał obok niej. Wiedziałem, co teraz nastąpi

Rodzina4 tygodnie ago

Teściowie mają dwa samochody – nowe, prosto z salonu. My z mężem staramy się odłożyć chociaż na jakieś tańsze auto, ale na razie nam się to nie udaje

Ciekawostki4 tygodnie ago

Mateusz stanął jak wryty. Nie spodziewał się zobaczyć Julki ze swoim najlepszym przyjacielem. Przecież dziewczyna po ich spotkaniu poszła do domu. Rozmawiali o czymś słodko, nie zwracając uwagi na Mateusza. Nagle Antek pocałował Julkę. Mateusz nie mógł uwierzyć w to, co zobaczył: czy jego dziewczyna zdradza go z jego najlepszym przyjacielem?

Historie1 tydzień ago

Po całym dniu spędzonym w sklepach Nina w końcu wybrała sukienkę na studniówkę, która kosztowała niewiarygodną sumę pieniędzy. Próbowałem namówić córkę, żeby zdecydowała się na coś tańszego, ale nie chciała o tym nawet słyszeć. Mimo wszystko odmówiłem jej takiego zakupu. Nina obraziła się i na zawsze wyprowadziła się z domu.

Ciekawostki1 tydzień ago

Docenisz dopiero, kiedy stracisz

Życie3 tygodnie ago

Kiedy mama się wprowadziła, zaczęło się piekło. Nigdy nie myślałam, że życie z nią na starość będzie takie trudne

Życie1 tydzień ago

To oczywiste, że ślub młodszego syna teściowie zorganizowali całkowicie na swój koszt, ale niespodzianką okazało się dla nas coś innego

Życie4 tygodnie ago

„Śpij kochana, sama przewinę maluchy i ukołyszę je do snu,” – często powtarza mi teściowa, kiedy budzę się w środku nocy

Rodzina3 tygodnie ago

Tego dnia żona wróciła od swoich rodziców później niż zwykle. Zacząłem domagać się wyjaśnień, na co usłyszałem: „Przepraszam. Rano ci wszystko opowiem”. A następnego dnia żona przygotowała śniadanie i przy filiżance świeżej kawy spokojnie oznajmiła, że ​​ma innego. Tak, jest od niej starszy o 15 lat i pracuje jako zwykły nauczyciel. Najważniejsze, że on ją kocha, a ona jego też. Zostałem sam, ale najgorsze jest to, że moja była żona mieszka teraz bardzo blisko. Często widuję ją z jej nowym partnerem i ledwo się zmuszam, żeby nie zetrzeć tych uśmiechów z ich szczęśliwych twarzy. Oni za to prawie mnie nie zauważają

Relacje4 tygodnie ago

Miłosz całkiem się do nas wprowadził. A wszystko dlatego, że pewnego dnia po prostu pozwoliłam mu przenocować

Ciekawostki4 tygodnie ago

Kilka dni później siedziałem w salonie, a Lidka coś robiła w kuchni. Mój telefon leżał obok niej. Wiedziałem, co teraz nastąpi

Rodzina4 tygodnie ago

Teściowie mają dwa samochody – nowe, prosto z salonu. My z mężem staramy się odłożyć chociaż na jakieś tańsze auto, ale na razie nam się to nie udaje

Ciekawostki4 tygodnie ago

Mateusz stanął jak wryty. Nie spodziewał się zobaczyć Julki ze swoim najlepszym przyjacielem. Przecież dziewczyna po ich spotkaniu poszła do domu. Rozmawiali o czymś słodko, nie zwracając uwagi na Mateusza. Nagle Antek pocałował Julkę. Mateusz nie mógł uwierzyć w to, co zobaczył: czy jego dziewczyna zdradza go z jego najlepszym przyjacielem?

Trending