Historie
Mężczyzna uratował kobietę, która wpadła pod pociąg metra
W pewnym mieście rozeszła się wiadomość o tym, jak mężczyzna uratował kobietę, która wpadła pod pociąg metra.
Czterdziestoletni mężczyzna stał na peronie i czekał na swój pociąg. Nagle zobaczył 37-letnią kobietę, która niespodziewanie spadła na tory. Wyglądała przerażająco – blada twarz, zimne oczy i zaciśnięte usta. Wydawało się, że za chwilę zginie. Kobieta nie wyglądała na samobójczynię.
Wręcz przeciwnie, jej bolesny wygląd wskazywał, że upadła tam wbrew własnej woli. Pasażerka uderzyła o peron, jej ciało odrzuciło najpierw w górę, a potem na tory.
„To niewiarygodne, wszyscy zamarliśmy z przerażenia, kiedy ten mężczyzna rzucił się jej na ratunek. To było jeszcze bardziej przerażające, bo w oddali widać było światło pociągu ”- powiedziała jedna z pasażerek.
Okazało się, że kobieta choruje na epilepsję, a z powodu zamkniętej przestrzeni w metrze miała kolejny atak. Odważny pasażer, który czekał na swój pociąg, odważnie wskoczył na tory i uratował kobiecie życie.
Bohater, jak się później okazało, jest zwykłym elektrykiem, który spieszył się na wezwanie do klienta. Postanowił pojechać metrem, żeby szybciej dostać się na miejsce. Gdyby nie on, kobieta mogłaby nie przeżyć. Ludzie stojący na peronie nie byli w stanie uratować kobiety, bo na początku nie słyszeli jej krzyku. Tylko uważny elektryk, który wtedy czekał na metro, szybko udzielił pomocy.
-
Ciekawostki2 lata ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie3 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech