Connect with us

Historie

Letni wypoczynek w górach wraz z rodziną brata.

Nie pamiętam, kiedy ostatnio byłam w górach, prawdopodobnie jeszcze w dzieciństwie. Ja i moja córka zaplanowałyśmy, aby w te wakacje odpocząć w górach. W pracy dostałam dobre wynagrodzenie i przeznaczyłam te pieniądze na zaliczkę. Nie jest tanio w Karpatach w sezonie, ale znalazłyśmy dobre miejsce.

Niedawno, mój brat Maciek zapytał, czy nie zdecydowałybyśmy się do niego przyjechać. Od roku mieszka z nową kobietą na Podkarpaciu. Chciałby się zobaczyć i spędzić tydzień wolnego z nami u niego w domu.

Nie do końca byłam zadowolona z tego zaproszenia, ale Maciek przekonał mnie i stwierdził, że jest to dla niego bardzo ważne. Zebrałyśmy się i ruszyłyśmy w drogę. Wszystko wydawało się w porządku, ale to były tylko pozory…

Rano budziłam się przed wszystkimi i zaczęłam dzień od sprzątania. Wyrzucałam śmieci, myłam naczynia i robiłam pranie. Sprzątałam, bo było nieprzyjemnie i nie komfortowo przebywać w brudnym domu. Maciek rano prosił o jedzenie, co stało się moim obowiązkiem na cały czas „odpoczynku”. W ciągu dnia moja córka i ja chodziłyśmy na spacery po okolicy. Nigdy natomiast nie poszłyśmy w góry.

Nie było komfortowo prosić o pomoc, tym bardziej że zostałyśmy przyjęte za darmo. Milczałam.

Po tygodniu przyjechałam przygnębiona i zmęczona. Podczas pobytu prawie w ogóle nie spędziłam czasu z bratem, chociaż cały czas oboje byliśmy w domu.

Kobieta mojego brata opowiadała mi o kosztach utrzymania w ich mieście. Postanowiłam zapłacić im za nasz pobyt u nich. Pieniądze włożyłam pod poduszkę wraz z pudełkiem czekoladek.

Brat był zawstydzony tą sytuacją. Powiedział, że odda pieniądze, ale sprzeciwiłam mu się.

Rozmawiałam z bratem o naszym dzieciństwie i radosnych chwilach. Doszliśmy do wniosku, że brakuje nam miłości, bez której oddalamy się od siebie.

Z córką postanowiłyśmy, że byłoby dobrze pojechać teraz do miejsca w górach, które zarezerwowałyśmy. Będzie bardziej wygodnie i dobrze dla wszystkich.

Trending