Connect with us

Historie

Kiedy usłyszałam historię ojca mojej koleżanki, zdałam sobie sprawę, że na starość muszę mieć chociaż jednopokojowe mieszkanie, bo żadne z moich dzieci nie będzie chciało, żebym z nimi mieszkała

Kiedy usłyszałam historię ojca mojej koleżanki, zdałam sobie sprawę, że na starość muszę mieć chociaż jednopokojowe mieszkanie, bo żadne z moich dzieci nie będzie chciało, żebym z nimi mieszkała.

Moja przyjaciółka Anastazja i ja niedawno umówiłyśmy się na spotkanie. Przyjaźnimy się od szkolnej ławki: chodziłyśmy razem na imprezy, na dyskoteki i prawie w tym samym czasie brałyśmy ślub. Od tego czasu widujemy się znacznie rzadziej, bo jesteśmy zajęte i domem, i pracą.

Wiem, że Nastka uwielbia słodycze, więc zaprosiłam ją do cukierni, która serwuje świetną kawę i pyszne desery. Rozmawiałyśmy sobie, ale odniosłam wrażenie, że moja przyjaciółka czymś się martwi, więc postanowiłam zapytać, czy wszystko u niej w porządku. Anastazja odpowiedziała, że mają problem w rodzinie – chodzi o jej ojca. Dziewczyna ma jeszcze trzech braci. Wszyscy mieszkają w tym samym mieście, ich matka zmarła już dawno, około 10 lat temu, od tego czasu ojciec jest sam.

Mieszkali kiedyś wszyscy w trzypokojowym mieszkaniu, które ojciec postanowił sprzedać i podzielić się pieniędzmi z całą czwórką dzieci. Nie chciał mieszkać samotnie w takim dużym mieszkaniu, po co zresztą aż tyle za nie płacić. No więc ojciec je sprzedał i poprosił swojego najstarszego syna, Damiana, żeby go zabrał do siebie. Dał mu najwięcej pieniędzy, żeby od razu było na jego utrzymanie na starość. Syn zgodził się i ojciec się do niego wprowadził.

Damian ma duże mieszkanie. Jest pracowitym facetem, przez kilka był za granicą i zarobił wystarczająco dużo, żeby było go stać na piękny i przestronny apartament. Po powrocie do Polski ożenił się, urodziły mu się bliźnięta. Dwa pokoje w mieszkaniu były zatem zajęte, a dwa stały puste, więc ojciec sądził, że jego obecność nie będzie nikomu zbytnio przeszkadzać. Poza tym ciągle jeszcze pracował i do domu wracał dopiero wieczorem.

Ale po kilku miesiącach zaczął dostrzegać nieprzychylne spojrzenia swojej synowej, które bez słów mówiły: „Kiedy stąd sobie wreszcie pójdziesz? Co, nie masz innych dzieci, musisz mieszkać z nami?”. Ojca martwiło podejście synowej, bo przecież Damian obiecał mu, że się nim zaopiekuje. Ale kilka tygodni później najstarszy syn podszedł do ojca i powiedział mu, żeby zamieszkał z Anastazją – ona też ma duże mieszkanie.

„No, a co ja? Dopiero wyszłam za mąż, chcemy trochę pobyć sami, nacieszyć się sobą. Ojciec będzie się kręcił po domu, jakoś niezręcznie… Więc powiedziałam ojcu, żeby zamieszkał u Janka albo u Staszka – on jest najmłodszy, jeszcze jest sam… ”- mówiła przyjaciółka.

Ojciec spakował swoje rzeczy i zamieszkał z Jankiem. Starał się wcale nie wychodzić z pokoju, żeby tylko nie przeszkadzać synowi i synowej, ale i tak miała mu dużo do zarzucenia. Też nie chciała, żeby teść z nimi mieszkał, bo musiała więcej gotować, prać jego rzeczy, a ona jest taka wrażliwa – brzydziła się i nie chciała tego robić. Janek próbował przekonać żonę, żeby się nie złościła i nie denerwowała, bo to jest przecież jego ojciec. Syn musi się nim zaopiekować na starość. Ona jednak pozostawała nieugięta.

Ojciec nie chciał rujnować małżeństwa syna, dlatego znowu się wyprowadził, szukając schronienia u najmłodszego. Staszek jednak kategorycznie się temu sprzeciwił. Powiedział, że jest na to za młody, dla niego liczą się teraz tylko dziewczyny i imprezy. Dlatego powiedział, że ojciec po prostu mu przeszkadza.

Mężczyzna nie miał więc innego wyjścia, jak tylko wrócić do Damiana. Chociaż synowa była przeciwna, teść nie miał przecież dokąd pójść, bo sprzedał mieszkanie, mając nadzieję, że dzieci nie odwrócą się od niego. Okazało się, że się przeliczył…

Historie1 dzień ago

Spotkanie, które odmieniło nasze życie

Historie3 dni ago

Olek i Julia są razem od czterech lat. Dawna szalona miłość już dawno minęła i teraz najczęściej każde zajmuje się swoimi sprawami. Nawet gdy oboje są w domu, prawie ze sobą nie rozmawiają. Olek jest zmęczony po pracy i wieczorem przed pójściem spać może co najwyżej obejrzeć jakiś film, a Julia całymi dniami nie wychodzi z portali społecznościowych. „A twoja żona jest jeszcze blogerką. Powinieneś spojrzeć na jej stronę na Instagramie. Tam jest sporo ciekawych rzeczy. O tobie też”, powiedział raz do Olka jeden z jego klientów

Życie3 dni ago

Obaj z bratem bardzo kochaliśmy tatę. Moja mama zmarła, kiedy byliśmy mali. Tata chciał, żebyśmy żyli w dostatku. Dbał o nas i zawsze nas wspierał. Kiedy ojciec zmarł, byliśmy już dorośli. Brat nie miał gdzie mieszkać, ale ojciec swój dom zapisał na mnie.

Rodzina3 dni ago

Włodek się zestarzał. Córka obiecała, że ​​go weźmie do siebie, ale potem powiedziała, że ​​nie może, bo ojciec jej męża, który kupił młodym mieszkanie, jest temu przeciwny.

Dzieci3 dni ago

Odetchnąłem z ulgą, kiedy moja córka dorosła i wyszła za mąż. Przeprowadziła się do męża i nie musieliśmy się często widywać.

Historie3 dni ago

Zmęczona wróciłam późnym wieczorem od teściów, a tu mąż pije sobie piwo ze znajomymi. Jeden z gości mówi do mnie: „Taka z ciebie dobra gospodyni, Bożena, ale dlaczego ty i Andrzej tak źle ze sobą żyjecie?”. Nigdy nie sądziłam, że usłyszę od obcej osoby, jaką jestem złą żoną. „Skoro tak ci ze mną źle, to co tu jeszcze robisz?” – zapytałam męża, spakowałam jego rzeczy i wystawiłam je za drzwi

Rodzina3 dni ago

Po wejściu na górę po cichu otworzyłem drzwi swoim kluczem. W mieszkaniu słychać było głosy. Wszedłem do kuchni, gotowy, żeby poustawiać wszystko na właściwych miejscach

Rodzina6 dni ago

Mąż nie urządzał żadnych scen, tylko po cichu pomógł mi się spakować. Sam rozumiał, że prędzej czy później to musiało nastąpić

Historie6 dni ago

Krótko mówiąc, przed powrotem do domu moja kuzynka przytuliła nas na pożegnanie i jeszcze przed wylotem powiedziała, że ​​ma dla mnie prezent, który zapomniała mi wręczyć na samym początku.

Historie6 dni ago

Niedawno przeprowadziliśmy się z żoną do nowego domu. Sam budynek już jest wyremontowany, ale na podwórku jest jeszcze dużo do zrobienia. Moi rodzice zaoferowali nam pomoc. Są na emeryturze, mieszkają w bloku i nie są szczególnie zajęci. Najpierw przyjeżdżali do nas w weekendy, a potem prosili, żebyśmy dali im klucze, to pod naszą nieobecność będą mogli coś porobić. Moja żona i ja już i tak nie byliśmy zadowoleni z ich pomocy, a w tym momencie nawet przez chwilę się nie zastanawialiśmy, kategorycznie odmówiliśmy

Ciekawostki3 tygodnie ago

Odmówiliśmy cioci i zaproponowaliśmy, żeby zwróciła się z taką prośbą do Julii, po czym usłyszeliśmy o sobie wiele „ciekawych” rzeczy

Historie3 tygodnie ago

A wczoraj zadzwoniła do mnie nasza wspólna znajoma i powiedziała, że Kasia kupiła samochód. I to całkiem niezły, wyższej klasy, nie jakiś tani. Byłam w szoku, bo kiedy ostatni raz widziałam się z bratową kilka dni wcześniej, poprosiła mnie, żebym zapłaciła za jej zamówienie w kawiarni, bo nie ma pieniędzy

Ciekawostki2 tygodnie ago

Może jeszcze od własnych rodziców byłbym gotów przyjąć taką sumę pieniędzy w prezencie, ale od rodziców żony – nigdy. Oto dlaczego.

Rodzina3 tygodnie ago

Ale potem pojawił się kolejny problem: Dawid chciał sprowadzić swoją młodą żonę do jednopokojowego mieszkania, które kupiliśmy dla obu synów

Ciekawostki3 tygodnie ago

Byłam gotowa usłyszeć wszystko, ale nie to. Byłoby mi łatwiej, gdyby żona mojego brata powiedziała, że ​zmęczyła ją ​moja obecność

Historie3 tygodnie ago

A wczoraj późnym wieczorem zadzwonił do mnie Łukasz i poprosił, żebym powiedziała jego mamie, że nie przyjedzie, bo niby wysłali go w pilną delegację

Ciekawostki3 tygodnie ago

Ale ostatnio stała się rzecz, która Maćkowi nawet nie przyszłaby do głowy. Sebastian podszedł do niego i powiedział coś, od czego włosy zjeżyły mu się na głowie

Historie3 tygodnie ago

Ostatnio zacząłem rozumieć, jak wielki błąd popełniłem

Ciekawostki3 tygodnie ago

Pobraliśmy się w tajemnicy. Rodzice żony dowiedzieli się o tym dopiero później. Oczywiście byli źli, ale nie mogli nic zmienić

Życie3 tygodnie ago

Rodzice Grześka zginęli w wypadku samochodowym, a on sam do końca życia miał być inwalidą. Jedyną bliską osobą dla osieroconego chłopca była jego ciotka. Aneta nie miała własnych dzieci i od serca zaopiekowała się siostrzeńcem, który był jej za to nieskończenie wdzięczny. Ale w życiu kobiety pojawił się mężczyzna. Marek uważał, że jego wybranka zmarnowała sobie młodość.

Trending