Connect with us

Życie

Jestem zazdrosna o teściową syna. Nie wiem, jak sobie z tym poradzić

Trudno mi to zrozumieć. Ale to trwa już od 3 lat. Od ślubu mojego syna.

To chłopak ze wsi. Zawsze był z nami i nam pomagał.

Pojechał na studia do miasta, ale na każdy weekend przyjeżdżał i nigdzie nie chciał wyjeżdżać na wakacje. Po jakimś czasie ożenił się. Dziewczyna nie jest biedna i pochodzi z miasta. Oczywiście nie zamierzała przeprowadzać się na wieś.

Mój syn wprowadził się do domu swoich teściów. I muszę się przyznać, że jestem bardzo zazdrosna o teściową mojego Przemka. Nie rozumiem, kiedy to się zaczęło i z jakiego właściwie powodu. Po prostu jakoś mi tak jest ciężko na sercu.

Ta kobieta bardzo dobrze go przyjęła. Jest trochę młodsza, zadbana, miła. Oboje z mężem dobrze zarabiają, prowadzą kilka niewielkich firm i na tym nie poprzestają. Zaakceptowali moje dziecko jak własne, nigdy nie powiedzieli mu złego słowa.

Pomagali młodym finansowo, nie żądając niczego w zamian. I to mnie martwiło. Niestety, a może na szczęście, ja w ogóle nie miałam takiej możliwości. Dlatego dawałam im tylko trochę jedzenia, warzyw i tak dalej.

Przemek dzwonił i dzielił się swoją radością, chociaż oczywiście nie miał zamiaru mi robić przykrości: mama mi kupiła, mama mi pomogła. Naprawdę nazywał swoją teściową “mamą”.

Z jednej strony wiem, że sama stworzyłam sobie jakiś niepojęty problem.

Ale nie mogę nic na to poradzić. To bardzo trudne i bolesne, kiedy dziecko się od ciebie oddala, ceni sobie kogoś innego. Ale może to normalne i nie powinnam przesadzać. Jak uważacie?

Kinga, 56 lat

Trending