Historie
Jestem w ciąży i nie wiem, co dalej. Po prostu chciałam go wykorzystać…

W dzisiejszych czasach bardzo trudno jest od razu stać się bogatym i odnoszącym sukcesy. Aby to zrobić, musisz włożyć wiele wysiłku, nerwów i zdrowia. Nie byłam na to gotowa i doceniałam siebie, więc chciałam stać się bogata w bardzo prosty sposób – znaleźć jakiegoś bogatego mężczyznę, który sam będzie mnie utrzymywał, a ja nie będę się stresować…
Dlaczego do tego doszło? Po prostu mam dość życia, ponieważ nikt mnie nigdy nie wspierał. Ciągle biegałam od jednej pracy do drugiej i zarabiałam grosze. Patrzyłam na koleżanki i myślałam: czy jestem od nich gorsza? Ja też jestem szczupła i piękna! Mężczyźni ciągle zwracali na mnie uwagę, ale nie używałam tego do moich celów. Teraz to się zmieni.
Poznałam Michała w restauracji, gdy miałam 20 lat. Potem moja koleżanka i ja poszłyśmy na „polowanie” na bogatych mężczyzn. Michał od razu mi się spodobał. Przystojny mężczyzna w drogim garniturze, na jego nadgarstku zobaczyłam zegarek znanej firmy.
Wtedy się poznaliśmy. Poczęstował mnie kolacją. Tego wieczoru poszliśmy na spacer, a później spędziliśmy razem noc. Powiedziałam mu wtedy, że nie chcę poważnego związku, ogólnie chcę teraz zbudować swoją karierę i szukam mężczyzny, który by mi w tym pomógł.
Michałowi spodobała się taka propozycja. Jak się okazało, miał żonę. Nie chciałam wtedy być kochanką, ale Michał obiecał pomóc mi w rozwoju.
Od dzieciństwa marzyłam o scenie. Uwielbiałem śpiewać, a żadne zajęcia szkolne nie odbywały się bez moich piosenek. Nie mogłam kontynuować nauki — rodzice nie mieli na to pieniędzy, więc natychmiast poszłam do pracy…
A tu taka wspaniała okazja! Nie będę musiała się dłużej stresować pracą w niepełnym wymiarze godzin — będę mogła poświęcić czas sobie i swojej karierze. Michał miał wiele kontaktów, nawet kilku znanych znajomych producentów. Obiecał, że może mnie zapoznać.
Nasz związek trwał około dwóch lat. W tym czasie wydałam piosenkę, która później stała się popularna. Zostało mi jeszcze kilka singli i będę znaną piosenkarką.
Niestety stało się coś, czego zawsze się bałam. Zaszłam w ciążę. Kiedy się o tym dowiedziałam, było już za późno na aborcję, zagrażałoby to mojemu życiu. Od razu powiedziałam Michałowi. Był wściekły i powiedział, że to koniec. Zgadzał się tylko na związek bez zobowiązań. Nie był gotowy na dziecko od swojej kochanki-sam miał już potomstwo i nie chciał rozwieść się z żoną.
Tak zakończyła się moja jeszcze nierozpoczęta kariera słynnej piosenkarki. Chciałam po prostu wykorzystać Michała, ale zostałam sama z dzieckiem! Moja sztuczka okazała się dla mnie fatalnym błędem!
Urodzę. Muszę wrócić do biedy, z której przyszłam…
To taka historia. Nic w życiu nie dzieje się samo. Aby coś osiągnąć, musisz mieć dużo siły i nie mieć nadziei na łatwą ścieżkę.

-
Historie2 lata ago
Chłopak w autobusie dał lekcję matce z synem
-
Rodzina2 lata ago
Mam 64 lata, rok temu wróciłam z pracy we Włoszech i stwierdziłam, że mam dość. Byłam tam przez 12 lat, w tym czasie kupiłam mieszkania i córce, i synowi, a w swoim domu na wsi przeprowadziłam porządny remont. Wydawałoby się, że niczego mi już nie trzeba – tylko cieszyć się życiem, ale jest coś, co nie pozwala mi na pełną radość.
-
Rodzina2 lata ago
Córce kupili mieszkanie, a syn dostał działkę
-
Życie2 lata ago
Teściowa wyrzuciła nas z domu, a 15 lat później przyszła do wnuczki